Jak mieszkałem na południu to miałem problemy z drogami oddechowymi, efekt - 6-10 razy do roku choroba, po przeprowadzce do Gdańska choroby się odczepiły ode mnie Żadnych lekarstw, witamin nie biorę i żyję W październiku pojechałem na południe i spałem przy otwartym oknie - zapalenie płuc. Wróciłem w sobotę, w niedzielę byłem zdrowy - widać jod działa na mnie jak powinien
URODZIŁEM SIĘ W WARSZAWIE-(L)EGIĘ KOCHAM-(L)EGIĘ SŁAWIĘ
Najlepszym środkiem naturalnym na odporność jest colostrum, każde przeziębienie mija jak zwykły katar, a grypa żołądkowa daje o osobie znać tylko jeden dzień jeżeli szybko zastosuje sie ten specyfik. Natomiast energetyczne śniadanie to wcale nie węglowodany, a białko + tłuszcz np. ser biały + olej lniany lub już gotowa wersja twarożek np. Hochlanda z warzywami + 1 łyżeczka oleju lnianego. Stawia na nogi, polecam
Mnie tam nic nie pomagało jak nękały mnie infekcje pęcherza, dopiero musiałam się zaszczepić szczepionka, która działa immunomodulująco i dopiero pomogło.
Co wy się uwzięliście z tym pęcherzem. Czytając niektórych użytkowników tego forum, człowiek ma wrażenie, że "infekcje pęcherza moczowego" to faktycznie taki częsty problem
Caught in the nameless face of today's cold morning I open my eyes and see the emptiness of existence And this is the saddest thing you could ever show me
Słuchajcie a czy zdarzyło sie Wam przyjmowac leki wzmacniajace odporność ale przepisane przez lekarza ? Wiadomo ze te wszystkie dostepne suplementy nie zawsze działaja skutecznie,wiec pytam czy własnie lekarz przepisał Wam taki lek.
Tak, mnie zdarzyło się brać takie leki w związku z przewlekłym zapaleniem zatok i ostrymi zapaleniami zatok przynajmniej 3-4 razy w ciągu roku. Lekarka przepisała mi Broncho-Vaxom. To jest "szczepionka" w tabletkach - o ile tak to można określić. Kombinacja różnych szczepów bakterii najbardziej charakterystycznych przy infekcjach górnych dróg oddechowych, działająca jak szczepionka - ma zapoznać organizm z martwymi organizmami i zbudować pamięć immunologiczną w organiźmie. Przynajmniej tak tłumaczyła mi to owa pani. :-)
puszka a jak skuteczność tych tabletek? Czy po kuracji faktycznie chorowałaś rzadziej tudzież przestałaś zapadać na infekcje górnych dróg oddechowych?
Caught in the nameless face of today's cold morning I open my eyes and see the emptiness of existence And this is the saddest thing you could ever show me
cre[a]tive, cóż... jestem po zabiegu endoskopowego oczyszczania zatok i to samo w sobie bardzo mi pomogło. niegdyś, drobny katar zamieniał się w całkowicie zawalony nos, antybiotyk i tydzień z życia. od zabiegu minęły 2 sezony jesienno-zimowe, czyli dla mnie najgorsze, zaś broncho-vaxom brałam ostatnio i muszę przyznać, że infekcji było mniej ;-)
Musze własnie tez zapytac swojego lekarza o taką szczpeionkę.Poki co jestem w trakcie 3-miesiecznej kuracji Groprinosinum,wiec zobaczymy co sie sie bedzie potem działo.U mnei znowu nieustanne łapanie infekcji wirusowych.A teraz kiedy nawet jakiegoś w miare słonecznego lata nie ma to dopada mnie bardzo czesto.
W niedzielę o 4 napiłem się zimnego napoja, w niedzielę i poniedziałek nie miałem gardła, piekło, bolało a wczoraj do tego gorączka i nerwobóle typowe objawy choroby - dzisiaj spałem przy otwartym oknie i obudziłem się bez w.w. tortur Mówię Wam - mieszkanie blisko morza to dla zdrowia same superlatywy.
URODZIŁEM SIĘ W WARSZAWIE-(L)EGIĘ KOCHAM-(L)EGIĘ SŁAWIĘ
Ja miałam to samo, ale też poszłam po rozum do głowy i zastosowałam kurację wzmacniającą, przez zimę miałam spokój, a też łykałam groprinosin więc w tym roku powinnaś mieć z głowy wirusy!
ooo, temat dla mnie. Nie ma miesiąca żebym czegoś nie złapała . Chyba paskudztwa mnie lubią. Olka - pomaga Ci ten lek? Bo myślałam, że to tylko dla dzieci jest. Widzę, że groprinosin jest popularny. Może i ja się popytam lekarza o ten lek...
To jest lek zarówno dla dzieci jak i dorosłych,ale oczywiscie przyjmuje sie go w róznych dawkach.Ale najlepiej i tak jest iśc do lekarza,bo musi Tobei go przepisac.