privace napisał(a):Dlatego ja stanowczo mówię "nie" małżeństwu!
privace napisał(a):konieczność starania się o siebie, bo przecież nie ma tej przysięgi i w każdej chwili można kogoś stracić.
quenya napisał(a):Chociaż, z drugiej strony, takie 'wieczne' staranie się może w końcu zmęczyć. Ale wtedy przynajmniej nie ma się rąk związanych jakimkolwiek węzłem.
hitman1986 napisał(a):I dlatego pojawia się pytanie: pobierać się, czy się nie pobierać ?
Agga napisał(a):A my mamy jeszcze serca, nie?
paimka napisał(a):ale czy to mienia fakt, że małżeństwo jest dobre albo złe? Tutaj fakt małżeństwa niczego nie zmienia.
malaiza napisał(a):Po co brać ślub jak i tak dojdzie do rozstania,które wiele kosztuje oboje ludzi
malaiza napisał(a):Myśle że nie wkoncu tyle malzenstw sie teraz rozwodzi.Po co brać ślub jak i tak dojdzie do rozstania,które wiele kosztuje oboje ludzi.
WiseWoman napisał(a):po co sprzątać, skoro i tak się pobrudzi
kobieta napisał(a):hehe, akurat ta idea nie jest taka zła
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 271 gości