[...] i chemia naszych ciał...

Miłość, zauroczenie, związki. Masz jakieś pytania, wątpliwości ? Pisz!

[...] i chemia naszych ciał...

Postprzez nuguns » 2007-08-03, 12:24:10

Zawsze sie zastanawiałam, co powoduje nasze zainteresowanie drugą osobą?
Wsumie duzo sie o tym pisze, ze decyduje o tym nasza podświadomość, podświadomie odbierane sygnały zapachy i chemia naszych ciał. ;) Ale co my na ten temat sądzimy ??

Ja kiedy zobaczyłam mojego W. pierwszy raz to nei mogłam odebrac od niego zadnych sygnałów zapachowych ani tym podobnych. On stał z moimi kolegami na dole a ja siedziałam w oknie bo było puzno ja byłam małolata i nie mogłam wysc na dwor =P

I tak mi sie spodobał, z wyglądu oczywiscie, i nie mowie tu oczywiscie o zadnym zakochaniu sie i tym podobnych. Ale od tego pierwszego spodkania cały czas mnie intrygował i ciągneło mnie do niego. Potem w miare poznawania go mogłam dopiero powiedziec czemu mnei tak interesował. (mogłam sobei go poczuc hehe a łaaaaadnie pachniał i pachnie cąły czas) Bo jest naprawde wspanialy :D 4 lata przyjazni i nagle bum jak grom z jasnego nieba od prawie roku razem.

Avatar użytkownika
nugunsNone specified
Początkujący
Początkujący
 
Posty: 10
Dołączył(a): 2007-08-03, 12:11:52
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: [...] i chemia naszych ciał...

Postprzez Pani J » 2007-08-03, 22:16:58

Osobiście jestem przeciwna próbie wytłumaczenia każdego zjawiska, a tym bardziej uczucia, w sposób naukowy, logiczny i jasny. Dlatego dla mnie zakochanie to nie jest reakcja mojego organizmu na zapach partnera, feromony i te sprawy. W tym wypadku nauka wypiera cały romantyzm, wiarę, tajemniczość, a ja się nie zgadzam, żeby mi coś wypierało ;) poza tym no.. nie przekonuje mnie to do końca.
Zapach partnera nie ma moim zdaniem nic wspólnego z samym zakochaniem, aczkolwiek pełni dużą rolę w związku; może np. silnie działać podniecająco, pobudzająco, przywoływać przyjemne wspomnienia itd., ale to już wtedy, gdy ludzie są ze sobą jakiś czas i trochę razem przeszli, a nie tak z niczego.
Podświadomie odbierane sygnały? No cóż, czasem widzimy to, co chcemy widzieć; odbieramy to, co chcemy odbierać, ale pocieszne to jest. ;)

Nasze zainteresowanie drugą osobą... kwestia upodobań i sympatii, potem "porozumienia dusz, a w następnym kroku ciał" (słowa mojego e :) ), jeśli wszystko idzie gładko, to tworzy się bardzo silna więź, i to jest cała filozofia dla mnie. Nie potrzeba mi feromonów do miłości. ;)
made by J ®
you gotta wait a minute, wait a minute, oh yeah
oh, mister postman
wait a minute, wait a minute, oh yeah
Avatar użytkownika
Pani JNone specified
Początkujący
Początkujący
 
Posty: 29
Dołączył(a): 2007-07-10, 17:42:41
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: [...] i chemia naszych ciał...

Postprzez Ag » 2007-08-04, 22:15:23

nuguns napisał(a):Ale co my na ten temat sądzimy ??

Pierwsze co zwracamy uwagę na wygląd. Twarz, postura ciała, styl ubioru. Potem przechodzimy do tych drobniejszych szczegółów [zapach itepe]. Chcemy poznać również podejście do życia, poznać charakter/temperament/sposób myślenia naszego obiektu. Tak jest wg mnie, chociaż..
ostatnio na imprezie zainteresowałam się kolesiem, nie dlatego, że ładny. Po prostu urzekły mnie jego umiejętności taneczne. Chłopak jak marzenie - pierwsza myśl. No przystojny też był, nawet bardzo. Ale sam fakt, nieświadomy wybór, z wnętrza, niekontrolowany. Warto było. :oczami:
coś.
Avatar użytkownika
AgNone specified
Profesjonalista
Profesjonalista
 
Posty: 359
Dołączył(a): 2007-06-18, 22:18:52
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: [...] i chemia naszych ciał...

Postprzez chmOOra » 2007-08-05, 10:29:14

czasem sami nie wiemy co tak naprawde nam sie podoba :P
ja w zyciu nie sadziŁam ze bedzie mi sie podobaŁo to ze chŁopak jest sporo wyzszy odemnie.. zawsze chciaŁam troche wyzszego od siebie, a teraz mam koszykarza :D i mnie to kreci :P taka maLutka sie czuje w jego objeciach ..
ale na pierwsze wrazenie liczy sie wyglad i tylko wyglad.. niektorzy mowia, ze nie ze charakter jest najwazniejszy :P nieprawda :] poznajesz chŁopaka i juz wiesz ze na jego widok cos ci sie dzieje, a nie znasz jego charakteru ;] wiec sciemnianie o tym ze charakter itd to .. ;)
oczywiscie charakter tez wazny, ale to juz w dalszej fazie :P
\
Avatar użytkownika
chmOOraNone specified
Bywalec
Bywalec
 
Posty: 41
Dołączył(a): 2007-07-29, 18:17:56
Lokalizacja: krakÓw
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: [...] i chemia naszych ciał...

Postprzez cre[a]tive » 2007-08-05, 16:57:07

chmOOra napisał(a):ale na pierwsze wrazenie liczy sie wyglad i tylko wyglad.. niektorzy mowia, ze nie ze charakter jest najwazniejszy nieprawda


a ludzie, którzy się poznają inną drogą, taką gdy na początku tylko rozmawiają i się nie widzą? i podoba im się druga osoba w kwestii - zainteresowania, poglądy, "charakter", to jaka ta osoba jest itd. potem dopiero widzą swoją zewnętrzność i okazuje się, że wygląd też styka i nie dość, że jest ogromna więź emocjonalna/mentalna to jeszcze zaczyna się naradzać fizyczna.
czyli to nie reguła i nie zawsze wygląd się liczy na początku
Caught in the nameless face of today's cold morning
I open my eyes and see the emptiness of existence
And this is the saddest thing you could ever show me
Avatar użytkownika
cre[a]tiveNone specified
Moderator
Moderator
 
Posty: 8417
Dołączył(a): 2007-03-27, 19:58:46
Podziękował : 6 razy
Otrzymał podziękowań: 1 razy

Re: [...] i chemia naszych ciał...

Postprzez nuguns » 2007-08-07, 00:06:33

... nie myslałam o sytuacji kiedy kogos nei widzimy tylko z nim rozmawiamy, tylko o tym co sie czuje i jak to jest kiedy kogos zobaczymyy.. ;)

Miłość w cąłokształcie jestpiekna.. nie wazne jak sie narodzi... najwazniejsze to jak sie czujemy =D :milosc:
Avatar użytkownika
nugunsNone specified
Początkujący
Początkujący
 
Posty: 10
Dołączył(a): 2007-08-03, 12:11:52
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy


  • Inne

Powrót do Kobieta i Mężczyzna

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 109 gości

cron