Demonides napisał(a):odbywają się w jakimś nastrojowym miejscu bez zbędnych świadków. Późniejsza wizyta u teściów i oficjalne spotkanie z rodziną to już tylko taka grzecznościowa forma uszanowania woli rodziców - która być może kiedyś miała wielkie znaczenie.
Cieżko, bo raczej mało restauracji jest otwartych do takiego późna, aby już księżyć był wysoko na niebie. Do tego w retauracji będzie wtedy na tyle jasno, że "blask ksieżyc" straci swóją mocAniuleczka napisał(a):Ja bym chciała by mój Kamil zabrał mnie do restauracjii i żeby było przy świetle księżca
Aniuleczka napisał(a):Żenię się jutro
angelinaagrafka napisał(a):Jak się zaręczyliście lub chcielibyście się zaręczyć ze swoją drugą połówką Zaręczyny w towarzystwie rodziców czy bez nich we dwoje hmmm? Co o tym sądzicie?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości