Poza tym dla związku takie flirty z innymi mogą by całkiem odświeżające
Po przemyśleniu stwierdzam, że owszem rośnie poczucie wartości, ale partnera- na moim przykładzie, gdy mój facet zagląda mi przez ramię, to mu na pewno rośnie duma z siebie samego, gdy mi podpowiada żartem "umów się z nim na serio", a ja stwierdzam "Zwariowałeś? Po co mi to? Przecież ja nikogo prócz ciebie nie chcę"- wręcz kipi w nim zadowolenie z faktu, że jest taki jedyny i wyjątkowy