Proszę o pomoc i radę...

Miłość, zauroczenie, związki. Masz jakieś pytania, wątpliwości ? Pisz!

Proszę o pomoc i radę...

Postprzez elpolacco » 2011-10-28, 22:48:11

Nie dawno mineły właśnie 2 lata jak jesteśmy ze sobą. Niestety, ale od 2 tygodni nie możemy znaleść wspólnego języka i przy każdej okazji się kłócimy :( Kocham ją, ale na dłuższą metę tak nie potrafię :/ Ona twierdzi, że jestem strasznie zazdrosny o jej kolegów ze studiów dziennych, trochę ma w tym racji. Ostatnio ma dla mnie coraz mniej czasu usprawiedliwiając to nauką. Gdy piszemy sms-y ona odpisywała tylko sms-y nie związane z tematem, takie na odczep się "Kocham Cię". Wieczorem jak rozmawiamy to też po 10 min. konczy ponieważ już musi się uczyć wytrzymki. Wiem, że mnie nie zdradza, ale potrzebuje bliskiego kontaktu z nią i rozmowy. Na 1 roku studiów zależało mi na tym, żeby ona przyjeżdzała również do mnie, a nie tylko ja do niej do Krakowa. Obietnice były, ale na tym się skończyło ponieważ przez 9 raz wróciła do swojego domu żeby się spotkać. W tym roku ma już więcej czasu i zajęcia we wtorki kończy o 16, a w środę ma dopiero na 14 więc miała wtedy do mnie przyjeżdżać, była taka zadowolona. W ostatnim czasie jednak dodała ogłoszenie na necie o udzielanie korepetycji i zarabia sobie sama pieniądze. Związku z tym ma jeszcze mniej czasu. Dzisiaj spytałem kiedy do mnie przyjedzie, powiedziała "Nie wiem" i nie rozumie dlaczego mi o to chodzi, ktoś inny to by się cieszył na jej miejscu. Kolejna nie dotrzymana obietnica ;( Już nie wytrzymałem i po prostu wyszedłem od niej.

Rozmawialiśmy już o tym, ale każda rozmowa to powód do kłótni ponieważ każde z nas ma inne zdanie. Dawniej tak nie było ;(

Proszę poradzcie coś w tym temacie ponieważ ja juz jestem co raz bardziej skłonny rozstaniu pomimo, że ją Kocham ;(
Ramki tablic rejestracyjnych - CHROMOWE, NIERDZEWNE, SREBRNE
http://www.blueforum.eu/viewtopic.php?f=49&t=17699
Avatar użytkownika
elpolaccoNone specified
BOSSu
BOSSu
 
Posty: 894
Dołączył(a): 2005-07-05, 01:37:31
Lokalizacja: Olkkusz
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: Proszę o pomoc i radę...

Postprzez unter » 2011-10-29, 14:43:30

elpolacco napisał(a):... Rozmawialiśmy już o tym, ale każda rozmowa to powód do kłótni ponieważ każde z nas ma inne zdanie. Dawniej tak nie było ;(

Należy przypuszczać, ze w życiu Twojej dziewczyny zaszły tak poważne zmiany, ze jest skłonną poświecić to co was łączyło. Moim zdaniem w tym związku jesteś jedyna osoba, która kocha.
Pozdrawiam, unter
http://szkiceerotyczne.blog.onet.pl
Avatar użytkownika
unterNone specified
Znawca
Znawca
 
Posty: 555
Dołączył(a): 2011-07-05, 09:41:39
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Postprzez BlueMan » 2011-11-03, 12:15:14

Czy mieliście wcześniej takie "ciche okresy", czy okresu buntu?

Dokładnie nie pamiętam jak było u mnie, ale chyba tak jest, że po 1.5-2 latach związku następuje jakieś takie załamanie. Wtedy jakoś trochę nerwy puszczają, przychodzi znudzenie, itp. Jeśli oboje choć trochę kochacie i chcecie, aby było lepiej (a tak jest, bo nie powiedzieliście sobie kategorycznie NIE), to wytrwajcie po prostu ten okres i będzie dobrze :]

W życiu jeszcze nie jedno tego typu załamanie życiowe Was czeka :] Ważne, aby w głębi duszy się po prostu kochać.
Czasami musi się coś zepsuć, aby móc to naprawić!
Czytaj regulamin - unikniesz wielu problemów.
Korzystajcie z załączników na forum aby pliki nie ginęły w przyszłości w zewnętrznych serwisach.
Avatar użytkownika
BlueManMale
Administrator
Administrator
 
Posty: 19105
Dołączył(a): 2004-05-26, 17:34:59
Lokalizacja: Dabrowa Górn.
Podziękował : 6 razy
Otrzymał podziękowań: 5 razy
Imię: Szymon

Postprzez mrumru » 2011-11-03, 15:13:52

2 lata to sporo.Piszesz o zazdrości o Jej kolegów,że sama zaczęła zarabiać sobie pieniądze korepetycjami.Może jesteś bluszczem w tym związku?
http://mrumrando.blox.pl/html/1310721,3 ... lakobieta2
Avatar użytkownika
mrumruNone specified
BOSSu
BOSSu
 
Posty: 835
Dołączył(a): 2009-09-24, 17:53:38
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Postprzez Alano27 » 2011-11-05, 11:03:00

Dajcie sobie trochę czasu nic na " szybko " , ponieważ pewnych decyzji długo się żałuje nie ma czasu by do Ciebie przyjeżdżać ?
To Ty do niej przyjeżdżaj pokaż Jej , że na niej Tobie zależy , może masz jakieś plany co do Niej powiedz jej o tym to może zmienić postać rzeczy , jeszcze nic nie jest stracone .
Co do kłótni w związku nie ma samej " sielanki " :oczami:
Kiedy pada deszcz kocham spacery bo nie widać moich łez ....
Żyje z dnia na dzień i dobrze jest :p
Avatar użytkownika
Alano27None specified
Stały bywalec
Stały bywalec
 
Posty: 75
Dołączył(a): 2011-10-10, 22:52:39
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Postprzez dkm1941bismarck » 2011-11-05, 20:17:31

Popieram untera - daj sobie spokój, bo z Twoich słów wynika że panna w delikatny sposób daje Ci do zrozumienia co myśli o związku z Tobą, a nie ma nic gorszego od lekceważenia i ignorowania.
Obrazek
URODZIŁEM SIĘ W WARSZAWIE-(L)EGIĘ KOCHAM-(L)EGIĘ SŁAWIĘ !!
Avatar użytkownika
dkm1941bismarckNone specified
Moderator
Moderator
 
Posty: 1462
Dołączył(a): 2010-07-03, 18:21:53
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Postprzez cre[a]tive » 2011-11-05, 22:21:32

elpolacco przeczytałam Twój cały post i dziwię się bardzo niektórym odpowiedziom Panów w tym temacie.

Oczywiście znamy wszyscy tylko jedną stronę medalu, tę którą opisujesz Ty, jednakże wyraźnie z niej wynika, że dziewczyna jest zapracowana, studiuje, teraz dodatkowo "pracuje" i zapewne Ciebie kocha, po prostu jest przemęczona i nie ma tyle czasu dla Ciebie, co kiedyś. Jeśli Ty ją też kochasz to powinieneś to zrozumieć i nie być egoistą, a odnoszę takie wrażenie, że jesteś. Masz pretensje o to, "że ona nie ma czasu". Jeśli dziewczynę kochasz to powinieneś się cieszyć, że się rozwija, traktuje naukę poważnie, próbuje zarabiać własne pieniądze = jest samodzielna, a nie tylko żeruje na rodzicach. Dla mnie to zalety. Lecz Ty patrzysz na to z perspektywy własnej, którą zasłania Ci chyba trochę czubek własnego nosa. Chcesz stworzyć dojrzały związek z kobietą? (niekoniecznie z tą, pytam teoretycznie). To rozważ, że kiedyś może robić karierę zawodową, podjąć kolejne studia, mieć pasje i zainteresowania niekoniecznie związane z Tobą. Dojrzałe bycie ze sobą polega na tym, że trzeba akceptować siebie wzajemnie i pozwalać drugiej osobie na to, by miała czas na własne zainteresowania, pasje i zajęcia. Bycie takim bluszczem - oplataczem sprawi iż ona będzie czuła się jak w klatce, Ty będziesz miał wieczne pretensje o to, że ona ma za mało czasu i rozstaniecie się prędzej czy później na 100 %. Co do zazdrości - to jest rzecz, która szybko wykańcza każdy związek. Jeśli człowiek jest w porządku i fair wobec drugiej osoby a musi ciągle słuchać jakiś nieuzasadnionych wątków powodowanych zazdrością to bardzo szybko ma dość. Jeśli czepiasz się o tych jej kolegów ze studiów to może właśnie to jest przyczyną, że ona Ciebie unika (zakładając, iż kłamie, że nie ma czasu). Zrozumiała może, że próbujesz ją ograniczać już teraz wybierając jej z kim może rozmawiać / zadawać się, a z kim nie i może to ją przeraziło. Nadmiernej zazdrości nikt nie lubi, nikt nie chce na dłuższą metę żyć w klatce. Przemyśl to i oczywiście życzę powodzenia. Wierzę, że to chwilowy kryzys i dogadacie się po jakimś czasie i wszystko będzie jak dawniej.
Caught in the nameless face of today's cold morning
I open my eyes and see the emptiness of existence
And this is the saddest thing you could ever show me
Avatar użytkownika
cre[a]tiveNone specified
Moderator
Moderator
 
Posty: 8417
Dołączył(a): 2007-03-27, 19:58:46
Podziękował : 6 razy
Otrzymał podziękowań: 1 razy

Re:

Postprzez unter » 2011-11-06, 12:35:50

cre[a]tive napisał(a):... Dojrzałe bycie ze sobą polega na tym, że trzeba akceptować siebie wzajemnie i pozwalać drugiej osobie na to, by miała czas na własne zainteresowania, pasje i zajęcia...

Podstawa zycia we dwoje są sprawnie działające kanały informacyjne. Inaczej, komunikacja werbalna i niewerbalna. A tego wlasnie brakuje w ich związku.
Byc może dziewczyna jest na etapie wprawek w stosowaniu fochów, być może nie...
W sumie i tak jest to obojętne. Z "fochem" tez nie da się żyć.
Pozdrawiam, unter
http://szkiceerotyczne.blog.onet.pl
Avatar użytkownika
unterNone specified
Znawca
Znawca
 
Posty: 555
Dołączył(a): 2011-07-05, 09:41:39
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Postprzez cre[a]tive » 2011-11-07, 22:15:38

unter - 06 lis 2011 11:35 napisał(a):W sumie i tak jest to obojętne. Z "fochem" tez nie da się żyć.



Potwierdzam. Zaraz po nadmiernej zazdrości najbardziej upierdliwa cecha.
Caught in the nameless face of today's cold morning
I open my eyes and see the emptiness of existence
And this is the saddest thing you could ever show me
Avatar użytkownika
cre[a]tiveNone specified
Moderator
Moderator
 
Posty: 8417
Dołączył(a): 2007-03-27, 19:58:46
Podziękował : 6 razy
Otrzymał podziękowań: 1 razy

Postprzez Surykatka » 2011-12-07, 17:08:47

Trochę wyrozumiałości, jeśli ktoś mówi, że jest zmęczony i ma ku temu dobre powody, to nie ma co z góry przypisywać braku uczucia, fochów czy jakiś ukrytych intencji.
Avatar użytkownika
SurykatkaNone specified
Pisarz
Pisarz
 
Posty: 114
Dołączył(a): 2011-10-04, 17:04:19
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re:

Postprzez unter » 2011-12-07, 23:44:04

Surykatka napisał(a): ...jeśli ktoś mówi, że jest zmęczony i ma ku temu dobre powody, to nie ma co z góry przypisywać braku uczucia, fochów czy jakiś ukrytych intencji.

Zgoda.
Tyle tylko, ze partner powinien wiedzieć o nich i akceptować je.
Pozdrawiam, unter
http://szkiceerotyczne.blog.onet.pl
Avatar użytkownika
unterNone specified
Znawca
Znawca
 
Posty: 555
Dołączył(a): 2011-07-05, 09:41:39
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Postprzez elpolacco » 2013-06-04, 21:27:28

Po dłuższej przerwie i nieobecności odnalazłem ten temat i chciałbym się wypowiedzieć ponownie :) Nasz związek przetrwał i ma się bardzo dobrze. Oboje zrozumieliśmy co dla nas jest najważniejsze. Obecnie czy jest dobrze, czy źle to wspieramy się nawzajem i żyjemy w szczęśliwym związku.

Właśnie planuję zaręczyny :zawstydzony: . Pierścionek został już zakupiony. Teraz szukam sposobu i miejsca na wymarzone oświadczyny. Ma być komfortowo i romantycznie. Bez wielkich zaskoczeń. Jak ktoś może coś podpowiedzieć to będę bardzo wdzięczny. :ok:
Ramki tablic rejestracyjnych - CHROMOWE, NIERDZEWNE, SREBRNE
http://www.blueforum.eu/viewtopic.php?f=49&t=17699
Avatar użytkownika
elpolaccoNone specified
BOSSu
BOSSu
 
Posty: 894
Dołączył(a): 2005-07-05, 01:37:31
Lokalizacja: Olkkusz
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Postprzez Nieprzenikniona » 2013-10-17, 10:36:53

Gratuluję, Radosławie i życzę Wam dalszych sukcesów.
Mówcie mi po imieniu.
Avatar użytkownika
NieprzeniknionaNone specified
Wyższy pisarz
Wyższy pisarz
 
Posty: 210
Dołączył(a): 2007-08-19, 15:47:42
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy


  • Inne

Powrót do Kobieta i Mężczyzna

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 470 gości

cron