Restauracja ?

[olka5]

Czy na pierwsza randke wypada isc z facetem do restauracji ,gdzie serwuja dobre wina ?
Panowie ? podpowiedzcie ?
To ona ma wybrac knajpe...

[kosmowski.be]

jezeli cena wina (markowego i dobrego) nie zrujnuje kieszeni faceta to mozna isc:)
jezeli jednak ma byc bardziej romantycznie to proponowałbym np jakas stylowa herbaciarnie.

[BlueMan]

Zależy ile kasy ma facet. Nie mam na myśli tego, aby go "obskubać", ale w zależności od zasobności portfela "dobre wino" ma inny charakter Bo może być /tanie i dobre za 5 zł/, a może też być za 30

Ale ogólnie - skoro cię zaprasza to możesz iść. Oryginalny facet, który jest trochę przy forsie

[KenWatanabe]

Facet powinien wybrać knajpe i wszystko zorganizować W końcu to jego zadaniem jest zadowolić partnerkę, ona powinna tylko oceniać czy jego wybory robią na niej pozytywne wrażenie.

Restauracja to moim zdaniem dobre miejsce. Ja sam nie przepadam za bardzo za winem ale wiem, że kobiety je uwielbiają i dlatego co nieco się o nich dowiedziałem. Teraz jak zamawiam w restauracji wino to często z góry wiem jakie powinno być stosowne do okazji i do gustu gościa. Bo facet powinien sprawiać w takim miejscu wrażenie gospodarza imprezy

Bo może być /tanie i dobre za 5 zł/, a może też być za 30

Przesadzasz blue za 5 zł nie ma dobrego wina chyba, że dobre żeby się skuć
W restauracji facet powinien się liczyć z wydatkiem rzędu 120-150zł za przyzwoite wino.

[BlueMan]

A mi tam smakują w towarzystwie takie wina za 5-6 zł No, ale na pewno nie są to wina deserowe do obiadu

[makoomba]

Facet powinien wybrać knajpe i wszystko zorganizować

Dokładnie Chociaż kobieta moze delikatnie zasugerować gdzie by chciała iść

Co do randki uważam ze restauracja to dobre miejsce, a mysle ze i wino za 50-70 zl by wystarczylo, nie trzeba od razu zaglądać na najwyższą półkę, wiec nie naciągaj go za bardzo bo się facet zniechęci i przestraszy

[KenWatanabe]

No ja na początek, żeby zrobić dobre wrażenie wybrałbym wino francuskie z rejonu Bordeaux (klasyka). Mnie ogólnie żadne wino za bardzo nie smakuje ale to, że tak powiem uznana marka Chateau Lamour bym wybrał bo ponoć pasuje do mięsa.

W każdym układzie na pierwszą randkę powinno być czerwone i pasować do dania.

[olka5]

Musze sprostowac , to chodzi o moja przyjaciółke. To dziewczyna 30 letnia, na dobrym stanowisku,ale zakochala sie w facecie 25 letnim.I udało mi sie ich zeswatac. On zeby jej dorównac ;-) chce ja zabrac do dobrej knajpy. Ale wlasnie nie wiem co mu doradzic.Dodam ze chodzi o cos fajnego w stolicy.
Kino to dla niego cos banalnego ;-)

wiec chyba ta restauracja to najlepszy wybór.Swoja droga dobrze ze nie wpadł na to zeby ja zabrac do Spa

[BlueMan]

Kino to dla niego cos banalnego ;-)

kino na pierwszą randę to tandeta. Siedzisz z drugą osobą i przez 2godz milczycie? Tak nie wygląda randka

[KenWatanabe]

to chodzi o moja przyjaciółke. To dziewczyna 30 letnia, na dobrym stanowisku,

brzmi nieźle

Ale wlasnie nie wiem co mu doradzic.Dodam ze chodzi o cos fajnego w stolicy.

Na Poznańskiej jest restauracja Salonik Warszawski. Polecam bo warto, duży wybór win mają i jest miła atmosfera. Tak luźno jest i swobodnie

A jak chce coś wystawniejszego to przy hotelach są chyba najlepsze restauracje.

[Madzias]

Restauracja jest takim zwykłym oklepanym pomysłem. Typowa kolejna nudna randka.
Na przykład można skoczyć na kręgle. Myślę, że w Warszawie jest sporo fajnych kręgielni z sympatycznym klimatem i dobrymi drinkami.

Kiedyś na tak zwaną pierwszą randkę chłopak zabrał mnie na rzutki. Na początku troche byłam zdziwiona ale ogólnie podobało mi się strasznie. Było dużo smiechu, luźno i miło. No i oczywiście uczenie rzucania jest takie zbliżające.

A wogóle to dziwnie, żeby kobieta wymyslała, gdzie mają isć na pierwszą randkę. Czyżby facetowi brakowało fantazji?

[Mart]

zgadzam się ze spostrzeżeniami Madzias.
Restauracja jest dla starych zgredziałych par - żartuję oczywiście, ale jednak coś jest w fakcie oklepanego miejsca. Poza tym wg mnie powinno to być coś skromnego, może nie zatanistycznego, ale co by nie zrujnowało niczyjej kieszeni, aczkolwiek przy początkowych spotkaniach jestem za płaceniem za siebie, albo za spotkaniem rewanżującym co by żadna ze stron nie ucierpiała finansowo.

[olka5]

No wiec poszli jednak do winiarni ;-)
Randka udana , i czekamy na rozwiniecie ;-)

[El Limon]

Bo może być /tanie i dobre za 5 zł/

Blue ja też lubie Leśny Dzban i Special ale tego w winiarnia niestety niet. A szkoda. No ale jak ktoś mieszka blisko monopolowego.
(Btw. Leśny dzban jest w wygodnym foliowym woreczku )

[kazaam]

nie przejmuj sie, i tak on bedzie placil:P

[Sorbitol]

Jak zaprasza to się idzie, szczerze powiedzawszy ja swoją pierwszą randkę przygotowaną miałam w domu, świecie, itp. I np. gdybym miała teraz wybierać takie coś jeszcze raz czy restauracja to zdecydowanie wolałabym domek, ciepły kącik itp.