Kobiety są z Wenus, a faceci z Marsa

[wallenrod]

Moja dziewczyna przed okresem jest nie do wytrzymania. Awantury są na porządku dziennym. Jednak żal mi się jej robi jak dopadają ją przeraźliwe skurcze brzucha. Dotychczas użwyane środki nie przynoszą rezultatów. Czy znacie jakiś ogólnodostępny, ziołowy lek na tego rodzaju bóle brzucha?

[cre[a]tive]

Dotychczas użwyane środki nie przynoszą rezultatów. Czy znacie jakiś ogólnodostępny, ziołowy lek na tego rodzaju bóle brzucha?

Jeśli nawet najsilniejsze leki dostępne na rynku nie przynoszą rezultatu to powinna się już dawno udać do lekarza, tzn ginekologa, bo zapewne cierpi na poważne schorzenia stąd tak silny ból.

[KenWatanabe]

Nosz kurde bardzo Wam współczuje, wybaczcie też to małe OT ale co ten tytuł ma wspólnego z przedstawionym problemem?

Moja dziewczyna przed okresem jest nie do wytrzymania. Awantury są na porządku dziennym.

Wierz mi, to normalne

A ogólnie to chyba nospa pomaga na coś takiego, ale jednak kobieta wie lepiej ode mnie więc idźcie do lekarza.

[evil]

ja bym taką babę ubiła - kołek w serce i na pal, ponoć pomaga

[Kamil888]

Moja dziewczyna przed okresem jest nie do wytrzymania

Uśpij! Weterynarz bierze za to 10 zł jak się dobrze postarasz.

[Lawenda]

Ginekolog jej na silne bóle brzucha pewnie przypisze tabletki antykoncepcyjne.Które jeszcze bardziej ją rozregulują hormonalnie,i będzie jeszcze bardziej humorzasta Kamil888 ma rację taniej wyjdzie uśpić

[femme]

Ja zawsze przykładam do podbrzusza coś bardzo ciepłego (kubek z herbatą, butelka z ciepłą wodą) i naprawdę pomaga..

Kiedyś słyszałam, że jest to podobno niezdrowe, ale ja stosuje tą metodę od kilku lat, zawsze pomaga i jak na razie wciąż żyję i nie mam też żadnych "powikłań" .

[Sorbitol]

Niektórym kobietom zwyczajnie nic nie pomaga, musi to przecierpieć, ale podobno nospa jest dobra, mi coprawda nigdy nic nie pomogło... Ale może... może.

Stosowałam też tą samą metodę co Patrycja, ale niestety również nie pomaga.