Oyen napisał(a):jak to mówią, mierz siły na zamiary.
Madzias napisał(a):Tak jak kobieta nie nauczy się seksapilu, tak facet nie nauczy sie uwodzenia. Każda kobietajest inna. Na jedna jakis milutki tekst podziała i się skusi a druga odwróci się i pomysl, jaki frajer. Takie rzeczy ma się w sobie. Z resztą co to za facet, który musi uczyć sie podrywać.
kobieta napisał(a): by być naprawdę szczęśliwym ktoś musi go pokochać takim jakim on jest naprawdę.
Edytowany przez: hitman1986 Powód edycji: Zuyboy - nie pisz kilku postów pod sobą - edytuj poprzednie |
zuyboy napisał(a):Taki który Cię poderwie, kiedy już się tego nauczy, bo kiedy już się nauczy, to jak się uczył nie będzie miało znaczenia
zuyboy napisał(a):kobieta napisał(a): by być naprawdę szczęśliwym ktoś musi go pokochać takim jakim on jest naprawdę.
Jest też "nie kocha się za coś"... ciekawe, która z tych ludowych mądrości jest prawdziwa.
Madzias napisał(a):Mhm...niech pomyślę, nie da rady się tego nauczyć.
zuyboy napisał(a):A mężczyźni, którzy potrafią uwodzić, urywają się z choinki.
Madzias napisał(a):Zazwyczaj się rodzą.
Madzias napisał(a):100 lat temu nie było takich kursów a mężczyźni potrafili tak uwodzic kobiety, że mdlały.
Madzias napisał(a):Czy twoim zdaniem, uwodzenie to umiejętność, którą zdobywa się przez naukę i kurs.
Madzias napisał(a):Jedni faceci potrafią spojrzeniem oczarować kobietę a inni, nie wiem jak by się "produkowali" nie są w stanie nawet zainteresować swoją osobą.
zuyboy napisał(a):Niemowlak nikogo nie uwiedzie
Madzias napisał(a):Wszyscy moga zapisać się na kurs malowania ale tylko nieliczni będą w stanie namalować arcydzieło. Tak samo jest z uwodzeniem.
Madzias napisał(a):Trzeba mieć to "coś".
Madzias napisał(a):I na pewno nie ma jednego wspólnego schematu na uwiedzenie kobiety.
zuyboy napisał(a):Czyli co?
zuyboy napisał(a):A może pierwsza lekcja na kursie uwodzenie brzmi "nie ma jednego wspólnego schematu na uwiedzenie kobiety"
Madzias napisał(a):A skąd ja mam wiedzieć. Dla jednej kobiety, to duże ręcę a dla drugiej iskra w oku.
Madzias napisał(a):W takim układzie kurs musiałaby trwać minimum rok, dzień w dzień a i tak nie wyczerpałby wszystkich zagadnień związnych z różnorodnością, jaką prezentują kobiety.
zuyboy napisał(a):ale to dobrze, że powoli oswajasz się z istnieniem takich kursów
zuyboy napisał(a):Jaka znowu iskra w oku?
Madzias napisał(a):Mhm...niektórzy mają poprostu bardzo ładne, niezaczerwienione od zmeczenia, niewyspania i ciężkiej pracy, błyszczące oczy. Niektórym kobietą się to podoba i na to "lecą".
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 40 gości