Bo On/Ona jest taki

Miłość, zauroczenie, związki. Masz jakieś pytania, wątpliwości ? Pisz!

Re: Bo On/Ona jest taki

Postprzez MilaLola » 2009-07-09, 09:50:32

jak to bardziej elastycznym? Mam wrażenie , że żyjemy w czasach wygórowanych wymagań sterowanych mediami. To jaka ma być kobieta zależy od ich wizerunku w magazynach dla panach, Ja myśle ze najważniejsze jest, żeby pokazać partnerce, że naprawdę jest tę wymarzoną kobietą. To chyba trudniejsze od bycia elastycznym, bo wymaga prawdziwego balansu miedzy akceptacją , a własnymi wyobrzeniami o wymarzonej kobiecie.
Avatar użytkownika
MilaLolaNone specified
Początkujący
Początkujący
 
Posty: 15
Dołączył(a): 2009-06-23, 12:11:47
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: Bo On/Ona jest taki

Postprzez cre[a]tive » 2009-07-10, 01:46:20

Jak przestaniesz dawać dwa linki per wypowiedź, to zapewne Twoje wywody będą brane bardziej poważnie.
Caught in the nameless face of today's cold morning
I open my eyes and see the emptiness of existence
And this is the saddest thing you could ever show me
Avatar użytkownika
cre[a]tiveNone specified
Moderator
Moderator
 
Posty: 8417
Dołączył(a): 2007-03-27, 19:58:46
Podziękował : 6 razy
Otrzymał podziękowań: 1 razy

Re: Bo On/Ona jest taki

Postprzez MilaLola » 2009-07-10, 12:57:06

Myślę, że to raczej nie od tego zależy. Nadal nie rozumiem co to ma do elastyczności, to słowo mi się źle kojarzy, nie ważne czy chodzi o miłość czy przyjaźń, taka elastycznośc świadczy dla mnei raczej o tym , że partner nie traktuje związku poważnie, tylko robi test przydatności
Avatar użytkownika
MilaLolaNone specified
Początkujący
Początkujący
 
Posty: 15
Dołączył(a): 2009-06-23, 12:11:47
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: Bo On/Ona jest taki

Postprzez Tennousei » 2009-07-10, 13:40:07

MilaLola napisał(a):aka elastycznośc świadczy dla mnei raczej o tym , że partner nie traktuje związku poważnie

:zdziwko: Że jak? To właśnie brak elastyczności i próba dostosowania partnera do naszych wymagań jest dowodem na to, iż ktoś nie traktuje związku poważnie. Bycie z kimś wymaga kompromisu. Od obu stron.

W idealnym świecie wszyscy spotykalibyśmy perfekcyjnych ludzi, którzy spełnialiby 100% naszych wymagań. Jednak niestety(?!) w prawdziwym życiu tak nie jest. Dlatego moim zdaniem trzeba dostrzegać w partnerze wszystkie pozytywne cechy, nawet te najmniejsze, których nie było wcześniej na naszej liście. A to, że jest uparty, za mało romantyczny czy też spontaniczny... No cóż, trudno. Trzeba jakoś z tym żyć (i pamiętać, że z pewnością w nas samych też jest coś takiego, co doprowadza innych do szału). Owszem, zawsze można tupnąć nóżką i wymienić go 'na lepszy model', bo przecież "ja chcę księcia z bajki!". Tylko po co?
Hit him three times and even Buddha will get mad...
Avatar użytkownika
TennouseiNone specified
Wyższy pisarz
Wyższy pisarz
 
Posty: 229
Dołączył(a): 2007-07-13, 08:30:50
Lokalizacja: ポーランド
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: Bo On/Ona jest taki

Postprzez hitman1986 » 2009-07-10, 13:59:21

ostrzeżenieEdytowany przez: hitman1986
Powód edycji: Przypominam, że od reklamowania innych stron jest dział WebBazar
"Na plecach czuję oddech starożytnego boga. Ściga mnie. Nie mogę się odwrócić, bo jego oczy to śmierć."
Obrazek
Avatar użytkownika
hitman1986None specified
V.I.P.
V.I.P.
 
Posty: 8404
Dołączył(a): 2004-11-01, 10:41:44
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Poprzednia strona

  • Inne

Powrót do Kobieta i Mężczyzna

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 58 gości

cron