Konflikt pokoleń w miłości, przyjaźni, koleżeństwie...

Miłość, zauroczenie, związki. Masz jakieś pytania, wątpliwości ? Pisz!

Re: Konflikt pokoleń w miłości, przyjaźni, koleżeństwie...

Postprzez Madzias » 2008-06-27, 10:19:44

Jacek i Agatka napisał(a):Madzias napisał(a):
Dużo zależy od charakteru. Choć przyznam, że często jest tak, że starsi dominują
Bo starsi mają już odpowiednio ukształtowane charaktery, a młodsi są jeszcze jak plastelina, jak ich nacisnąć tak się odkształcą. Życie


Jacku, nie wyrywaj moich wypowiedzi z kontekstu i nie układaj ich pod swoje zdanie. Zazwyczaj pobierają sie ludzie, którzy są już ukształtowani a nie małe 3 letnie plastelinki. Rządzi osoba o silniejszym charakterze, bądź taka, od której zależny jest współmałżonek (przykładowo materialnie) i nie zawsze jest to facet.

Jesli ktoś się nie zmienia, nie idzie dalej...nie pracuje nad sobą nawet w wieku 40 czy 60 lat...tak naprawdę się cofa.
SZCZĘŚCIE czemu odchodzisz ode mnie przecież było nam razem tak dobrze. Przyszedłeś nawet nie zapukałeś a teraz odchodzisz nie mówiąc nic. DLACZEGO
Avatar użytkownika
MadziasNone specified
Expert
Expert
 
Posty: 1217
Dołączył(a): 2007-09-30, 20:06:55
Lokalizacja: Łódź
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: Konflikt pokoleń w miłości, przyjaźni, koleżeństwie...

Postprzez hitman1986 » 2008-06-27, 15:02:23

Jacek i Agatka napisał(a):Mądry król to mądre społeczeństwo

Hehehe, teraz już wiem, skąd te Twoje ciągoty do monarchizmu ;) bez urazy oczywiście :)
Jacek i Agatka napisał(a):A co powiecie o mówieniu po imieniu przez dzieci do rodziców?

Moim zdaniem przesada. Jeszcze na "ty" rozumiem, ale po imieniu ?
"Na plecach czuję oddech starożytnego boga. Ściga mnie. Nie mogę się odwrócić, bo jego oczy to śmierć."
Obrazek
Avatar użytkownika
hitman1986None specified
V.I.P.
V.I.P.
 
Posty: 8404
Dołączył(a): 2004-11-01, 10:41:44
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: Konflikt pokoleń w miłości, przyjaźni, koleżeństwie...

Postprzez Jacek i Agatka » 2008-06-27, 16:31:20

Madzias, możesz do mnie mówić per Kocie, ale przeczytaj jeszcze raz swój post i mój post, a potem swój post i chodźmy na piwko ;))))

hitman1986 napisał(a):Hehehe, teraz już wiem, skąd te Twoje ciągoty do monarchizmu bez urazy oczywiście

hehehe... tylko skleroza jest powodem tego, że zapomniałem kto to powiedział pierwszy. Może Napoleon, tyle, że ja od niego jestem dużo mniejszy choć wyższy ;) To nie ciągoty ;)....

Órazy? ;) Ja nawet nie wiem jak to sie pisze ;) ;)
hitman1986 napisał(a):Moim zdaniem przesada. Jeszcze na "ty" rozumiem, ale po imieniu ?


Dokładnie. Przesada, przesadą ale nawet sobie nie wyobrażają jaki bicz na siebie kręcą gdy na to sobie pozwolą...
Nauczmy innych kochać
Avatar użytkownika
Jacek i AgatkaNone specified
BOSSu
BOSSu
 
Posty: 889
Dołączył(a): 2007-11-18, 18:38:16
Lokalizacja: I'm cosmopolitan
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: Konflikt pokoleń w miłości, przyjaźni, koleżeństwie...

Postprzez hitman1986 » 2008-06-27, 16:49:28

Jacek i Agatka napisał(a):Dokładnie. Przesada, przesadą ale nawet sobie nie wyobrażają jaki bicz na siebie kręcą gdy na to sobie pozwolą...

:) widzisz, w tym sie zgadzamy. Nigdy bym sobei nie pozwolił na mówienie do mojego Taty po imieniu, ani na to, żeby moje dziecko w przyszlosci (oby tylko były ;) ) tak do mnie mówiło...
"Na plecach czuję oddech starożytnego boga. Ściga mnie. Nie mogę się odwrócić, bo jego oczy to śmierć."
Obrazek
Avatar użytkownika
hitman1986None specified
V.I.P.
V.I.P.
 
Posty: 8404
Dołączył(a): 2004-11-01, 10:41:44
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: Konflikt pokoleń w miłości, przyjaźni, koleżeństwie...

Postprzez Madzias » 2008-06-27, 17:27:00

Znam taki przypadek, że mama kazała dziecku mówic po imieniu. Głupie to jest . Kobieta ma 40 lat a córa 18 i mówi do niej Ireno. Wiem skąd to wynika. Mamusia jest samotna, zadbana i chyba chce wyglądac jak duuużo starsza siostra a nie matka.

Ja wolę być stateczną matroną, "matką ziemią" i uwielbiam jak moje dziecko mówi do mnie "mamusieczko" albo "mamuniu"

Nigdy nie przeszłoby mi przez usta powiedzieć do mojego taty "Janek". Nawet nie nazywam go ojcem, bo on jest moim tatusiem.
SZCZĘŚCIE czemu odchodzisz ode mnie przecież było nam razem tak dobrze. Przyszedłeś nawet nie zapukałeś a teraz odchodzisz nie mówiąc nic. DLACZEGO
Avatar użytkownika
MadziasNone specified
Expert
Expert
 
Posty: 1217
Dołączył(a): 2007-09-30, 20:06:55
Lokalizacja: Łódź
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: Konflikt pokoleń w miłości, przyjaźni, koleżeństwie...

Postprzez Jacek i Agatka » 2008-06-27, 17:42:28

Madzias napisał(a):Ja wolę być stateczną matroną, "matką ziemią"

Duże słowa, ale mądre. Trudno byc ideałem rodzica. ( ..to taka moja osobista refleksja)
To że 18tka mówi do matki per "ty" to jeszcze by przeżył, choć drażni, chyba, że faktycznie się ich nie zna to może siostry... tak jak mówisz. U znajomych mnie to drażni.
Ale znam przypadki, że per "ty" mówiły 8 latki. A teraz? To to było 8 lat temu. Teraz potrafią powiedzieć per" ty k***o" do matki.
A co na to matka? Tłumaczy sobie że dziecko ma ADHD.

Nie bez kozery napisałem w którymś poście "Szanuj matkę i ojca swego" tylko, że ktoś (kto?) zbeształ za te słowa.
Jam mam 40 lat rodzice po 60tce, ale też jest mamo, mamusiu, babciu... do ojca ojciec... tyle że rzadko bo nie mamy kontaktu, raz na kilka lat. I na chwilę i bez większych wzruszeń. Ale to osobna bajka.

By nie odbiegać od tematu ( pamiętam Twoje słowa hitman1986, "byle Jacek nie offował" ;) ) czy ma wpływ na dogadywanie się rodzica z dzieckiem różnica wieku między niimi? Rodzice po 34 lat dziecko 18 a rodzic 75 lat (ojciec mego znajomego ma tyle, a on tyle) dziecko 18 ?

Ja jestem "tatkiem" ;))
Nauczmy innych kochać
Avatar użytkownika
Jacek i AgatkaNone specified
BOSSu
BOSSu
 
Posty: 889
Dołączył(a): 2007-11-18, 18:38:16
Lokalizacja: I'm cosmopolitan
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: Konflikt pokoleń w miłości, przyjaźni, koleżeństwie...

Postprzez Madzias » 2008-06-27, 18:02:06

Jacek i Agatka napisał(a):czy ma wpływ na dogadywanie się rodzica z dzieckiem różnica wieku między niimi? Rodzice po 34 lat dziecko 18 a rodzic 75 lat (ojciec mego znajomego ma tyle, a on tyle) dziecko 18 ?


Trochę nieskładnie napisane, ale zrozumiałam.
Ma wpływ. Różnica pokoleń w drugim przypadku pewnie ma duże znaczenie. Teoretycznie mógłby byc jego dziadkiem nie ojcem. Myslę, że może być kłopot z dogadaniem się. Często mogą padać słowa "Ty nic nie rozumiesz, bo jesteś nie z tej bajki, bo jesteś za stary". Tata-dziadek mówi : "za moich czasów..."
A jesli rodzic jest młody, to może jest weselej, więcej tematów, więcej wspólnych zainteresowań. Początki były pewnie trudne bo byc rodzicem, gdy jest się samemu dzieckiem, to koszmar.
SZCZĘŚCIE czemu odchodzisz ode mnie przecież było nam razem tak dobrze. Przyszedłeś nawet nie zapukałeś a teraz odchodzisz nie mówiąc nic. DLACZEGO
Avatar użytkownika
MadziasNone specified
Expert
Expert
 
Posty: 1217
Dołączył(a): 2007-09-30, 20:06:55
Lokalizacja: Łódź
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: Konflikt pokoleń w miłości, przyjaźni, koleżeństwie...

Postprzez Jacek i Agatka » 2008-06-27, 18:19:43

Madzias napisał(a):Trochę nieskładnie napisane, ale zrozumiałam.

Przepraszam za nieskładnie, ale pisałem palcami nóg, bo jadłem kurczaka ( palcami rąk;) - nie mylić. ;)
(Ciekawe czy da się jeść kurczaka palcami nóg?:)
..... rozmyślając przy tym o Konflikcie pokoleń w miłości, przyjaźni, koleżeństwie... by offu nie było ;)
Myślę, że jeżeli chce się przekazać jakąś mądrą mądrość to każdy starszy bez wzgledu o to o ile - może powiedzieć "za moich czasów"... Ja, Ty, Radek i wszyscy na tym forum..
Nauczmy innych kochać
Avatar użytkownika
Jacek i AgatkaNone specified
BOSSu
BOSSu
 
Posty: 889
Dołączył(a): 2007-11-18, 18:38:16
Lokalizacja: I'm cosmopolitan
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: Konflikt pokoleń w miłości, przyjaźni, koleżeństwie...

Postprzez Madzias » 2008-06-27, 18:35:47

Jacek i Agatka napisał(a):Przepraszam za nieskładnie, ale pisałem palcami nóg, bo jadłem kurczaka ( palcami rąk;) - nie mylić.
(Ciekawe czy da się jeść kurczaka palcami nóg?:)


Smakowało?
Jakbyś nie miał rąk szybko zacząłbyś używać nóg nie tylko do chodzenia.

Za moich czasów dziewczynki grały w gumę a chłopcy w piłkę a dzisjaj mało widzę dzieci na placach zabaw. Siedzą w domu przed kompem.
A za twoich?
Myslę, że Radek ma teraz swój czas.
SZCZĘŚCIE czemu odchodzisz ode mnie przecież było nam razem tak dobrze. Przyszedłeś nawet nie zapukałeś a teraz odchodzisz nie mówiąc nic. DLACZEGO
Avatar użytkownika
MadziasNone specified
Expert
Expert
 
Posty: 1217
Dołączył(a): 2007-09-30, 20:06:55
Lokalizacja: Łódź
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: Konflikt pokoleń w miłości, przyjaźni, koleżeństwie...

Postprzez Jacek i Agatka » 2008-06-27, 18:42:45

taaaaaaaa.... smakowało. Dzieki. Nie podpuszczaj mnie tu placem zabaw bo tu o konfliktach ma być ;) i znów OT jak do Petersburga ;))

Madzias napisał(a):Za moich czasów dziewczynki grały w gumę a chłopcy w piłkę a dzisjaj mało widzę dzieci na placach zabaw

I tu się rodzą konflikty międzypokoleniowe. Teraz dzieciak chce nowy komp, komórę czy coś tam ze świata techniki XXI wieku, a jak mu wyjedziesz, że miałaś tylko gumę do skakania to puknie się tylko w głowę ;)

(podtrzymałem temat;) jesteśmy uratowani ;) )
Nauczmy innych kochać
Avatar użytkownika
Jacek i AgatkaNone specified
BOSSu
BOSSu
 
Posty: 889
Dołączył(a): 2007-11-18, 18:38:16
Lokalizacja: I'm cosmopolitan
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: Konflikt pokoleń w miłości, przyjaźni, koleżeństwie...

Postprzez hitman1986 » 2008-06-27, 18:56:04

Jacek i Agatka napisał(a):Myślę, że jeżeli chce się przekazać jakąś mądrą mądrość to każdy starszy bez wzgledu o to o ile - może powiedzieć "za moich czasów"... Ja, Ty, Radek i wszyscy na tym forum..

Hehe, ja JESZCZE chyba nie mogę tak powiedzieć, pewno za lat 50 tak będę mówił ("za moich czasów to był counter-strike" albo "za moich czasów była prawdziwa piłka nożna"). Wg prawa kogoś-tam ;) każde pokolenie jest bardziej do przodu z techniką, niż poprzednie, nie można się cofać w ewolucji, a nawet, powiedziałbym, w rewolucji (nie mylić z rewolucją społeczną ;) ) Ale będąc dziadkiem na pewno będę mówił "za moich czasów", bo każdy stary człowiek tak mowi...
Madzias napisał(a):Myslę, że Radek ma teraz swój czas

Swoj czas, ktory bedzie wspominał za lat XY. Nie jestem jeszcze chyba kompetentny do mówienia "za moich czasów" (a przynajmniej nie czuję się kompetentny)...
Jacek i Agatka napisał(a):Teraz dzieciak chce nowy komp, komórę czy coś tam ze świata techniki XXI wieku, a jak mu wyjedziesz, że miałaś tylko gumę do skakania to puknie się tylko w głowę

Hehehe, a na komunię daje się nie rower, czy zegarek, ale najnowsze PSP albo projektor cyfrowy ;)
"Na plecach czuję oddech starożytnego boga. Ściga mnie. Nie mogę się odwrócić, bo jego oczy to śmierć."
Obrazek
Avatar użytkownika
hitman1986None specified
V.I.P.
V.I.P.
 
Posty: 8404
Dołączył(a): 2004-11-01, 10:41:44
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: Konflikt pokoleń w miłości, przyjaźni, koleżeństwie...

Postprzez nika110 » 2008-06-27, 18:59:53

Uuuu... widziałam nawet, że się dostaje quada xD Dziecko zapytane w dniu Komunii na co najbardziej czeka mówi: Na quada . I całą ceremonię diabli wzięli xD

Ale czasami różnica wiekowa i to jak kto został wychowany ma wpływ na te relacje pomiędzy ludźmi.
Look me in my eyes and promise you won't do me the same...
Avatar użytkownika
nika110None specified
Expert Generalny
Expert Generalny
 
Posty: 1735
Dołączył(a): 2007-05-03, 17:09:16
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: Konflikt pokoleń w miłości, przyjaźni, koleżeństwie...

Postprzez Jacek i Agatka » 2008-06-27, 19:02:25

hitman1986 napisał(a):ja JESZCZE chyba nie mogę tak powiedzieć

Wg. mnie masz takie prawo, tylko pytanie do kogo?
Wyobraź sobie że młodszy brat o lat 12 dobiera Ci się do sprzętu bo on też taki chce mieć, a ty mu "spadaj gnojku, ja za Twoich czasów to atari się bawiłem, a ty byś chciał od razu PSP ;) cokolwiek to jest.... ;)
Ale jakbyś tak do mnie powiedział " za moich czasów" to.... puknął bym się w głowę ;)
Nauczmy innych kochać
Avatar użytkownika
Jacek i AgatkaNone specified
BOSSu
BOSSu
 
Posty: 889
Dołączył(a): 2007-11-18, 18:38:16
Lokalizacja: I'm cosmopolitan
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: Konflikt pokoleń w miłości, przyjaźni, koleżeństwie...

Postprzez Sonic » 2008-06-29, 00:15:28

nika110 napisał(a):Dziecko zapytane w dniu Komunii na co najbardziej czeka mówi: Na quada . I całą ceremonię diabli wzięli
nie do tematu troche, chyba ze da sie jakos podciagnac, ale rzeczywiscie... kiedys komunia nawet jak dla mnie (11 lat temu) byla czyms wyjatkowym, jakims przezyciem... ze w jakis sposob zblizam sie do Boga.. a teraz to prezenty tylko na to czekaja a pozniej... na drugi dzien spotykaja sie w szkole i haslo: " a co dostales wczoraj?" ...
Madzias napisał(a):Za moich czasów dziewczynki grały w gumę a chłopcy w piłkę a dzisjaj mało widzę dzieci na placach zabaw. Siedzą w domu przed kompem.
A za twoich?
za moich? mam 19 lat i sam w wakacje wychodzilem z rana cwiczyc "noge". nawet pare lat pozniej dostajac za łebka swój pierwszy komputer, tato załozył mi program ktorego nie potrafilem obejsc w tamtych czasach. Moglem grac 2 h (na wakacjach 4h :P ) i jakos nauczylem sie moze dzieki temu ze poza swiatem wirtualnym istnieje swiat w ktorym zyja prawdziwi przyjaciele i wszelaki czas mozna spedzac calkiem milej.
Jacek i Agatka napisał(a):Myślę, że jeżeli chce się przekazać jakąś mądrą mądrość to każdy starszy bez wzgledu o to o ile - może powiedzieć "za moich czasów"... Ja, Ty, Radek i wszyscy na tym forum..
czasem da sie powiedziec to samo, bez uzywania tych slow :) i moze nawet lepiej dotrzec do "mlodszych" :)

PS. Jacek PSP czyli inaczej PlayStation Portable :) fajna zabawka:D:P szczegolnie gdy jedzie sie pare godzin autobusem, samolotem, itp itd;)
Być może dla świata jesteś tylko człowiekiem, ale dla niektórych ludzi jesteś całym światem...
Avatar użytkownika
SonicNone specified
Pisarz
Pisarz
 
Posty: 196
Dołączył(a): 2007-06-26, 14:03:33
Lokalizacja: Nowa Sarzyna / rzeszów
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: Konflikt pokoleń w miłości, przyjaźni, koleżeństwie...

Postprzez Jacek i Agatka » 2008-06-29, 12:00:01

Sonic napisał(a):nie do tematu troche, chyba ze da sie jakos podciagnac,

Można stwożyć wątek "Co dostałeś na Komunię Świętą" i co z tego wynikło...
Dla stanu twego ducha ;) ;)
Sonic napisał(a):istnieje świat w którym żyją prawdziwi przyjaciele i wszelaki czas mozna spedzac calkiem milej.

Jezu! Jak ja czekałem na taką deklarację ;) Nie możlewe Sonic, Moi siostrzeńcy myślą, że to my (starsi, dorośli) żyjemy w wirtualu, a oni są prawdziwi... Jeden już 6 miesiąc żyje w "prawdziwym jego świecie" , jak to było ta gierka w necie ? Nie jada, nie śpi, do szkoły nie pójdzie, bo żyje....;)
Sonic napisał(a):czasem da się powiedzieć to samo, bez używania tych slow

A czasem warto się nie odzywać i uchodzić za głupca, niż się odezwać by rozwiać wszelkie wątpliwości.. ;)
Sonic napisał(a):fajna zabawka:

Może sobie kupię na urodziny ;) Drogie? Muszę o tym poczytać. Gdy jadę parę godzin gdzieś ( sam, gdy nie mogę się do kogoś odezwać, rozmawiam... sam z sobą ;) cokolwiek to znaczy;))
Podpisuję się pod Twoim postem :ok: :ok:
Trudno się nie zgodzić... Ktoś jest przeciw? ;)
Nauczmy innych kochać
Avatar użytkownika
Jacek i AgatkaNone specified
BOSSu
BOSSu
 
Posty: 889
Dołączył(a): 2007-11-18, 18:38:16
Lokalizacja: I'm cosmopolitan
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: Konflikt pokoleń w miłości, przyjaźni, koleżeństwie...

Postprzez nika110 » 2008-06-29, 19:42:07

Jacek i Agatka napisał(a):jak to było ta gierka w necie ? Nie jada, nie śpi, do szkoły nie pójdzie, bo żyje....;)


Tibia :looka:
Nie znoszę gadać z takimi osobami co po paru minutach normalniej rozmowy zaczynają mówić o levelach w tej grze o postaciach ile można na tym zarobić ... Ludzie opanujcie się czasem ! Najczęściej to moi młodsi bracia cioteczni o tym gadają...
Look me in my eyes and promise you won't do me the same...
Avatar użytkownika
nika110None specified
Expert Generalny
Expert Generalny
 
Posty: 1735
Dołączył(a): 2007-05-03, 17:09:16
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: Konflikt pokoleń w miłości, przyjaźni, koleżeństwie...

Postprzez Sonic » 2008-06-29, 19:49:39

nika110 napisał(a):Tibia
Nie znoszę gadać z takimi osobami co po paru minutach normalniej rozmowy zaczynają mówić o levelach w tej grze o postaciach ile można na tym zarobić ... Ludzie opanujcie się czasem ! Najczęściej to moi młodsi bracia cioteczni o tym gadają...
nie tylko Tibia... powstalo mase gier multiplayer online... chocby jeszcze popularny teraz WoW, Mu, Cs, Q3 albo nowsze i wiele innych strategicznych... znam ludzie gdzie maja tyle co ja 19 lat (tzn w granicach 2 lata w dol badz gore ) i graja tak samo nalogowo... kiedys przystanelem z nimi chwile by pogadac co i jak... no i fakt po 5 minutach haslo: " te wiesz ze dzisiaj zaje** tego kolesia" "zdobylem taka i taka bron" .. no ja pier... tez tego nie znosze...;/ chociaz gdy sie ich od tego odpedzi w jakis unikalny sposob to nastepnie nie daj boze jest imprezka a oni dziesiatki litrow %% i tylko znalezc kogos kto sie krzywo popatrzy... i chlopaczyna ma przesrane... ehh... szkoda slow na to...;/
Być może dla świata jesteś tylko człowiekiem, ale dla niektórych ludzi jesteś całym światem...
Avatar użytkownika
SonicNone specified
Pisarz
Pisarz
 
Posty: 196
Dołączył(a): 2007-06-26, 14:03:33
Lokalizacja: Nowa Sarzyna / rzeszów
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: Konflikt pokoleń w miłości, przyjaźni, koleżeństwie...

Postprzez Jacek i Agatka » 2008-06-29, 19:59:03

Zapomniałeś Sonic, dopisać na końcu ... - " i to wszystko jest przyczyną konfliktów pokoleń " ;);)
Nauczmy innych kochać
Avatar użytkownika
Jacek i AgatkaNone specified
BOSSu
BOSSu
 
Posty: 889
Dołączył(a): 2007-11-18, 18:38:16
Lokalizacja: I'm cosmopolitan
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: Konflikt pokoleń w miłości, przyjaźni, koleżeństwie...

Postprzez cre[a]tive » 2008-06-29, 21:30:46

Sonic napisał(a):graja tak samo nalogowo... kiedys przystanelem z nimi chwile by pogadac co i jak... no i fakt po 5 minutach haslo:


nie każdy, który gra nałogowo musi nawijać o tym równie nałogowo.
ale czy to aby nie offtopic ;]
Caught in the nameless face of today's cold morning
I open my eyes and see the emptiness of existence
And this is the saddest thing you could ever show me
Avatar użytkownika
cre[a]tiveNone specified
Moderator
Moderator
 
Posty: 8417
Dołączył(a): 2007-03-27, 19:58:46
Podziękował : 6 razy
Otrzymał podziękowań: 1 razy

Re: Konflikt pokoleń w miłości, przyjaźni, koleżeństwie...

Postprzez Jacek i Agatka » 2008-06-29, 21:38:44

Jacek i Agatka napisał(a):i to wszystko jest przyczyną konfliktów pokoleń
Nauczmy innych kochać
Avatar użytkownika
Jacek i AgatkaNone specified
BOSSu
BOSSu
 
Posty: 889
Dołączył(a): 2007-11-18, 18:38:16
Lokalizacja: I'm cosmopolitan
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Poprzednia stronaNastępna strona

  • Inne

Powrót do Kobieta i Mężczyzna

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 484 gości

cron