Co moze zrobic zraniona kobieta

[yamall]

Niewiem czy humor czy nie, ale sami zobaczcie
Myslalem ze takie rzeczy to tylko w ERA
Widzialem do tej pory kilka fotek ze stanow, z pomalowanymi samochodami czy cos, p[rzez zdradzona zone, a tu taki cos dzisiaj znalazlem

Wg was, przesadziła czy nie

[BlueMan]

Jakaś chora ta kobieta swoją drogą aby w ten sposób się "mścić"... zdania nie trzymają się kupy, itp.

Spoko, że także nic nie wiedziała o jego "drugim życiu", a tu nagle dowiaduje się o ślubie z inną... .

[Niewidoczny]

Wylała żal swój na drzwi, załamana po prostu na maxa była

[kris0181]

jjasne.... rownie dobrze mogl sobie ktos jaja zrobic ;p

[yamall]

no to zobaczcie tutaj
też jak widać rodzima "produkcja"

[BlueMan]

Fotomontaż na samochodzie? Tak mi się wydaje - za bardzo białe litery rzucają się w oczy.
Zwróćcie uwagę na "szpary" w drzwiach (te pomiędzy drzwiami, a resztą karoserii) - dlaczego mimo pomazania farbą tak dobrze je widać? No już nie wieżę, że farba nie zakryła szczelnej i niegłębokiej szpary przy wlewie paliwa.

No i lusterka całe, fotele tez nie rozprute, kierownica na miejscu czyli jednak tak dużo żalu do niego nie ma

[Artsf]

Fotomontaż na samochodzie? Tak mi się wydaje - za bardzo białe litery rzucają się w oczy.

Raczej nie jest to fotomontaż lecz niedawno namlowane i stąd białe litery.
Powinna dopisać "Uwaga ! Świeżo malowane"

[yamall]

aczej nie jest to fotomontaż

Tez mi sie tak wydaje

No i lusterka całe, fotele tez nie rozprute, kierownica na miejscu

A jakby ci twoja kobieta wybila szyby to by mało było

[femme]

Żałosne.. rozumiem ten żal, ale takie coś w niczym nie pomoże.
Literki nabazgrane na drzwiach czy samochodzie nie sprawią, że poczuje się lepiej - raczej gorzej i być może będzie się tego wstydzić, bo jak dla mnie to jest czego..

[Lary]

Autko w 100% prawdziwe... stało ostatnio przy Metro Ratusz Arsenał

Generalnie zachowanie tego typu to zal.... ale coz...

[cre[a]tive]

Jakaś chora

łojoj, zaraz chora.
to jak ktoś da mi na tym forum ostrzeżenie to też mogę napisać, że jest chory?
-


dziwny sposób zemsty, aczkolwiek osobiście znam mężczyzn którzy bardziej debilne sposoby zemsty wybierali.

[Syderyt]

Wg was, przesadziła czy nie

Nie. Opaćkane drzwi czy samochód są tylko szkodą materialną. I zawsze to się to naprawić. Zranione uczucia to coś czego się tak łatwo nie naprawia. Nie ma sensu się litować nad osobą która zraniła czyjeś uczucia i zadawać sobie pytanie czy niszczenie drzwi bądź samochodu w porównaniu do ranienia uczuć jest przesadą Odpowiedź jest oczywista.

[Lary]

Opaćkane drzwi czy samochód są tylko szkodą materialną.

Ano właśnie... nie "tylko" szkodą materialną, ale bardzo konkretną szkodą materialną - stratą i zniszczeniem mienia. Poważna sprawa, a nie byle co...

[Syderyt]

Ano właśnie... nie "tylko" szkodą materialną, ale bardzo konkretną szkodą materialną - stratą i zniszczeniem mienia. Poważna sprawa, a nie byle co...

Szkody materialne są nieporównywalne w porównaniu ze zranionymi uczuciami. Opaćkany samochód da się łatwo naprawić. Zranione uczucia nie.

[yamall]

Szkody materialne są nieporównywalne w porównaniu ze zranionymi uczuciami.

No ale w świetle prawa to ONA jest chyba pierwsza w kolejce do ukarania a nie ON, czy moze sie myle

[kosmowski.be]

No ale w świetle prawa to ONA jest chyba pierwsza w kolejce do ukarania a nie ON, czy moze sie myle

tez mam takie zdanie

jakies 2 lata temu w moim miescie byla pewna sytuacja:
pewien koles bral slub (drugi w swoim zyciu), jego byla zona dowiedziala sie o tym i tuz przed slubem (przed pałacem ślubów) wylala butelke czerwonego wina w strone panny mlodej. przyjechala policja, slub sie odbyl ale nie byl juz taki piekny jak z zalozenia.

[Syderyt]

No ale w świetle prawa to ONA jest chyba pierwsza w kolejce do ukarania a nie ON, czy moze sie myle

Nie toczymy dyskusji na temat tego kto będzie odpowiadał karnie za swoje czyny. To jest dyskusja na temat tego czy takie zachowanie jest przesadą. Nie wiem jak się ma Twoje zdanie do tego co zacytowałeś z mojej wypowiedzi. Szkody materialne są niczym w porównaniu ze zranionymi uczuciami. Z tym yamall musisz się zgodzić.

tez mam takie zdanie

Pytanie nie jest zdaniem.

pewien koles bral slub (drugi w swoim zyciu), jego byla zona dowiedziala sie o tym i tuz przed slubem (przed pałacem ślubów) wylala butelke czerwonego wina w strone panny mlodej. przyjechala policja, slub sie odbyl ale nie byl juz taki piekny jak z zalozenia.

To jest zwykła i głupia zazdrość. Nie ma związku z tym Marcinem który wykorzystał jakąś Anetę.

[kosmowski.be]

noid napisał(a):tez mam takie zdanie

Pytanie nie jest zdaniem.

pytanie jest zdaniem, tyle ze pytajacym

To jest zwykła i głupia zazdrość. Nie ma związku z tym Marcinem który wykorzystał jakąś Anetę.

skad wiesz ze facet o ktorym mowilem nie wykorzystal swojej teraz juz eks?
poza tym zerknij na tytul watku. mowimy o zranionych kobietach, w rozny sposob

[Madzias]

Myślę, że pani, która napisała takie rzeczy na drzwiach Marcina czuje się znacznej lepiej. Złe emocje z niej uszły (w mniejszym bądź większym stopniu), oczyściła się dziewczyna. Działała w afekcie i nie myślała, czy to co robi jest zgodne z prawem czy nie. Ludzie zazdrośni, skrzywdzeni, zdradzeni nie myślą racjonalnie więc nie ma się co dziwić. Poza tym ten Marcin to niezła świnia i jakoś mi go nie żal.

[cre[a]tive]

a troszkę rozluźniając dyskusję, tak sobie myślę, że jego sąsiedzi mieli niezły ubaw:)