Internetowa miłość

[hitman1986]

tak, ale zakochać to się można raczej nie tyle przez internet, tylko jak już się spotkasz z tą osobą i troszkę z nią pobędziesz

A czy ja gdzies napiasłem, że zakochałem się przez internet ? Nie. Poznałem przez internet - zakochałem się już jak ją zobaczyłem, lepiej poznałem...

[koka]

Zdaża sie i tak znam małożeństwo z netu ale osobiście nei wiem jak to mozliwe

[buziak]

a ja tez znam malzenstwa z netu i to 2

[Love]

tak wierze sam spotkalem sie z przypadkawi poznania sie z internetu a nawet malzenstwa

[Syderyt]

Wierzycie w taka milosc? Myslicie, ze za pomoca komputera mozna sie zakochac?

Nie wierzę. Za pomocą komputera z dostępem do internetu nie można się zakochać. Można kogoś poznać, nawet blisko ale nie zakochać.

tak wierze sam spotkalem sie z przypadkawi poznania sie z internetu a nawet malzenstwa

Jak można się poznać z internetu? Bez sensu jest to zdanie.

[DominikT]

Internet jest nieodłazczną częścią naszego zycie więc nie ma nic dziwnego w tym że ludzie sie poznają dzięki niemu.
Ale śmiać mi sie chce z durnych nastolatków którzy maja chłopaka/dziewczynę z którego/której nie widzieli w życiu i komunikują sie tylko przez gg, mówiąc ze to jest miłośc

[vażka]

Jak na mnie nic nie zastąpi kontaktu bezpośredniego, oko w oko, bliskości. Nie wiem jak można zakochać się w osobie, nie widząc jej ruchów, gestów, oczu, po prostu zachowania się. Nie wierzę w jakiekolwiek uczucia przez internet, a jedynie sztuczne uniesienia przypominające rzeczywiste uczucia. Jeżeli to coś co poczuje się do drugiej osoby przez internet powtórzy się przy spotkaniu to ok.
Rozmawiać to sobie można, ale ja jak nie zobaczę to nie uwierzę. Ludzi poznanych przez internet traktuje z dużymdużymdużum dystansem

[cre[a]tive]

tak sobie myślę, że nie kocha się za gesty, oczy, spojrzenie, ton głosu, lecz za osobowość. a czasem to właśnie przez Internet "widać" ją bardziej niż w kontakcie osobistym.

[nika110]

Mój brat co prawda przez neta się nie poznał ale jak na razie gg i komórka są jedynymi formami kontaktu pomiędzy sobą. Czasem na weekendy jeździ do niej a czasem ona do niego. Jak na razie gg tylko podtrzymuje relacje pomiędzy nimi

tak sobie myślę, że nie kocha się za gesty, oczy, spojrzenie, ton głosu, lecz za osobowość. a czasem to właśnie przez Internet "widać" ją bardziej niż w kontakcie osobistym.

Kobieta dokładnie się zgadzam z Tobą

[Future_Breeze]

Ja poznałem kilka swoich dziewczyn przez internet, ale to jak jeszcze byłem dzieciakiem.
Teraz inaczej poznaje kobiety

[Palla]

U mnie to bylo tak jak u Hitmana, więc jestem zdania, ze jest to mozliwe. Oczywiscie to nie bylo tak, ze pogadalismy ze 2 tygodnie i sie spotkaliśmy... Nastapilo to po dluzszym czasie i nie żałuje

[MissIndependent]

Zdaża sie i tak znam małożeństwo z netu ale osobiście nei wiem jak to mozliwe

jak to jak?? tak samo jak w przypadku każdego innego sposoby poznania drugiej osoby. poznajesz, rozmawiacie prze nata przez jakiś czas, a potem być może umawiacie się w realu. a potem już z górki. związek jak każdy inny. i tylko śmiać się można, jak ktoś nie brał pod uwagę, że w necie może spotkać miłość, a tak właśnie się dzieje

[Palla]

MissIndependent, dokladnie.... najlepiej to dzieciom/wnukom opowiadac, jak sie poznalo tatusia/dziadka

[MissIndependent]

MissIndependent, dokladnie.... najlepiej to dzieciom/wnukom opowiadac, jak sie poznalo tatusia/dziadka

nawet mi nie mów jakby mi ktoś powiedział, że spotkam faceta na buziaczkach, to bym mu nie uwierzyła, bo kiedyś sama do 'takiej' miłości i poznawania się przez neta podchodziłam z dystansem

[Daaria]

Moim zdaniem wszystko jest możliwe..no prawie wszystko:P!

[puszka]

Więc co nie jest możliwe, oczywiście w kontekście tego tematu ?

[Sorbitol]

Mnie to osobiście nigdy nie spotkało, więc trudno mi powiedzieć czy wierzę czy też nie... Nie przekreślam tego. Tak... Co prawda znam ludzi, którzy się poznali w sieci i są teraz razem ale tak jakoś trudno mi w 100% uwierzyć... Trzeba być niesamowicie szczerym i trafić na niesamowicie szczere osoby by tak właśnie było..

[cre[a]tive]

Trzeba być niesamowicie szczerym i trafić na niesamowicie szczere osoby by tak właśnie było..

Moim zdaniem łatwiej o taką szczerość w sieci Nikt Cię nie zna, nie wie jak wyglądasz, jesteś anonimowa, łatwiej jest się otworzyć aniżeli tak twarzą w twarz.

[Sorbitol]

Nikt Cię nie zna, nie wie jak wyglądasz, jesteś anonimowa, łatwiej jest się otworzyć aniżeli tak twarzą w twarz.

Gorzej jak dałaś foto, pokazałaś wszystkie swoje wady, wszystko mówisz... I osoba ma po 2-3 dniach Cię już serdecznie dość.

[cre[a]tive]

Gorzej jak dałaś foto, pokazałaś wszystkie swoje wady, wszystko mówisz... I osoba ma po 2-3 dniach Cię już serdecznie dość.

Nigdy bym nie dała foto osobie z internetu po 2-3 dniach, po 2-3 tygodniach też raczej nie