WiseWoman napisał(a):No to trzeba poczekać... Niedługo na pewno przekonasz się czy Jej też jeszcze zależy
Hehe, gdyby to było tak oczywiste...
WiseWoman napisał(a):Zresztą taki podryw przez internet nie ma w sobie emocji...
Ale to nie jest podryw... To jest zapoznanie się (przynajmniej częściowe) z drugą osobą, która, docelowo, może być Twoją drugą połową...
thalcave napisał(a):Tu nie chodzi o podryw przez Internet ale o poznanie kogoś
Dokładnie. Jak już dwójka się zdecyduje (na podtsawie tego, kto jaki jest poprzez jakieś forum/czata/gg), to można spotkać się w 4 oczy. Wtedy wie się dostatecznie duzo, żeby nie milczeć cały czas, ale też mozna się dowiedzieć, czy wybór był trafny