Mamo, Tato porozmawiaj ze mna...

Miłość, zauroczenie, związki. Masz jakieś pytania, wątpliwości ? Pisz!

Re: Mamo, Tato porozmawiaj ze mna...

Postprzez Jacek i Agatka » 2008-08-04, 21:58:57

Puk, puk... ;) Można?
Czy ktoś z obecnych i tak ładnie rozmawiających sobie przy kawce jest w związku małżeńskim i ma jakieś ku temu doświadczenie, albo jest rodzicem? ;)
Madzias, jest to wiem.
A by Wam się dobrze dyskutowało to dopowiem Wam kilka szczegółów.
1/ Była "Jackowa" nie życzy sobie wizyt Jacka u siebie w domu tak samo jak jej matka ( gdy dziecko było małe "niedzielny tatuś" musiał jeździć w eskorcie policji by mu pozwolono dziecko zobaczyć, mimo że ma takie same prawa do dziecka, a rozwód był z winy żony.
2/ Była "Jackowa" jest z innym facetem, który sobie nie życzy wizyt Jacka u nich w domu, robiąc za dobrego ojczyma
3/Dziecko ma muchy w nosie wynikające z faktu dojrzewania i gdy "tatuś niedzielny" nie poparł jej fanaberii w sposób i w skali jaki to zrobiła, przestał byc kochanym tatusiem, a ojczymek poparł więc on jest teraz tym "normalnym "
4/ Druga żonę poznałem 10 lat po rozwodzie, kiedy to "normalna mamusia" zdążyła już zmienić czwartego "normalnego" czyli tego co jest na codzień, tak?
5/ Dzieli nas 40 km
6/ Nie byliśmy rodziną patologiczna

Można dyskutować dalej co może zrobić Jacek "niedzielny ojciec"
Nauczmy innych kochać
Avatar użytkownika
Jacek i AgatkaNone specified
BOSSu
BOSSu
 
Posty: 889
Dołączył(a): 2007-11-18, 18:38:16
Lokalizacja: I'm cosmopolitan
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: Mamo, Tato porozmawiaj ze mna...

Postprzez cre[a]tive » 2008-08-04, 22:13:34

Madzias napisał(a):A wygląda jak podjazd...ale ja też znam takiego jednego...


nie wiem jakim ojcem jest Jacek, więc jak mogę się czepiać? zresztą mnie to nie interesuje akurat ;]
niestety ja w rodzinie miałam taki przypadek, ojca, któremu się wydaje, że wystarczy wpaść raz na jakiś czas do domu z prezentami i będzie cacy. na szczęście nie w najbliższej rodzinie. ale że dzieciaki widziały ojca raz na 2 tygodnie to co z tego? że 3-latek wołał tata, tata, a taty jak nie było tak nie było, a jak się pojawił to też mało czasu miał. prawdziwy facet to taki który umie się dojrzale zachować po rozwodzie i jego potomkowie z krwi i kości choć trochę go obchodzą, ci pozostali to jakiś wybryk natury, bo nie powinni nigdy być płodni. :pudlo:
Caught in the nameless face of today's cold morning
I open my eyes and see the emptiness of existence
And this is the saddest thing you could ever show me
Avatar użytkownika
cre[a]tiveNone specified
Moderator
Moderator
 
Posty: 8417
Dołączył(a): 2007-03-27, 19:58:46
Podziękował : 6 razy
Otrzymał podziękowań: 1 razy

Re: Mamo, Tato porozmawiaj ze mna...

Postprzez Madzias » 2008-08-04, 22:22:16

kobieta napisał(a):któremu się wydaje, że wystarczy wpaść raz na jakiś czas do domu z prezentami i będzie cacy.


Taki tatuś ma "łatwiej" bo małe dzieci mają to do siebie, że są "materialistami" i uwielbiają krzyczeć "masz cos dla mnie". Gorzej już być ojcem na odległosc gdy dziecko ma 10-15 bo rozumie już całą sytuację i zamiast nowej zabawki, chce czasu tylko z ojcem.

Niepłodni to powinni być tacy faceci, co po rozwodzie "ślad po nim przepada". Znam taką kobietę, której mąż - "ojciec" widział ostatni raz synów jak mieli po 5 i 8 lat a teraz sa dorośli. Kobieta musiała stać się "robochłopem" i jeszcze zarabiać na całą rodzine, bo nigdzie go nie było i alimentów również. Kobieta jest naprawdę dzielna ale widać zmeczenie życiem.
SZCZĘŚCIE czemu odchodzisz ode mnie przecież było nam razem tak dobrze. Przyszedłeś nawet nie zapukałeś a teraz odchodzisz nie mówiąc nic. DLACZEGO
Avatar użytkownika
MadziasNone specified
Expert
Expert
 
Posty: 1217
Dołączył(a): 2007-09-30, 20:06:55
Lokalizacja: Łódź
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: Mamo, Tato porozmawiaj ze mna...

Postprzez cre[a]tive » 2008-08-04, 23:18:15

Madzias napisał(a):Taki tatuś ma "łatwiej" bo małe dzieci mają to do siebie, że są "materialistami" i uwielbiają krzyczeć "masz cos dla mnie".


jak są małe tak, ale potem dorastają i gdy przychodzi świadomość, że tatuś ma ich w du.pie to boli bardzo.



Madzias napisał(a):Niepłodni to powinni być tacy faceci, co po rozwodzie "ślad po nim przepada". Znam taką kobietę, której mąż - "ojciec" widział ostatni raz synów jak mieli po 5 i 8 lat a teraz sa dorośli. Kobieta musiała stać się "robochłopem" i jeszcze zarabiać na całą rodzine, bo nigdzie go nie było i alimentów również. Kobieta jest naprawdę dzielna ale widać zmeczenie życiem.


facet, po którym ślad nie przepadł też potrafi skutecznie uchylać się od płacenia alimentów. przypadek z tej samej rodziny, o której pisałam wcześniej. małe miasto - ale wystarczyły że on miał znajomości tu i tam, m.in u komornika, w sądzie, w urzędzie pracy. pracował niby na czarno, choć pół rodziny wie, że zarabia około 3 tys. zł na rękę, co z tego? władze małego miasteczka idą mu na rękę, przecież nie raz piły wódkę za jego kasę, to super chłop! a że dzieciaki nie miały co jeść? kogo to obchodzi.. a on utrzymywał kochanicę i woził po drogich hotelach w wiadomo jakim celu ;] takie życie, niektórzy faceci nie zasługują na to miano... tragedia wielka spotkać takiego. a mieć z takim dziecko, to już w ogóle.
Caught in the nameless face of today's cold morning
I open my eyes and see the emptiness of existence
And this is the saddest thing you could ever show me
Avatar użytkownika
cre[a]tiveNone specified
Moderator
Moderator
 
Posty: 8417
Dołączył(a): 2007-03-27, 19:58:46
Podziękował : 6 razy
Otrzymał podziękowań: 1 razy

Re: Mamo, Tato porozmawiaj ze mna...

Postprzez hitman1986 » 2008-08-04, 23:40:12

kobieta napisał(a):tragedia wielka spotkać takiego. a mieć z takim dziecko, to już w ogóle.

Prawdę mówiąc, to sama sobie taka kobieta winna jest... Nikt jej nie kazał wskakiwać do łóżka z taki, a takim typem...
"Na plecach czuję oddech starożytnego boga. Ściga mnie. Nie mogę się odwrócić, bo jego oczy to śmierć."
Obrazek
Avatar użytkownika
hitman1986None specified
V.I.P.
V.I.P.
 
Posty: 8404
Dołączył(a): 2004-11-01, 10:41:44
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: Mamo, Tato porozmawiaj ze mna...

Postprzez cre[a]tive » 2008-08-04, 23:49:59

hitman1986 napisał(a):Prawdę mówiąc, to sama sobie taka kobieta winna jest... Nikt jej nie kazał wskakiwać do łóżka z taki, a takim typem...


hitman, to był mąż tej kobiety, który po około 13 latach małżeństwa ją zostawił. bez zainteresowania dziećmi i bez łożenia na nie, dzieci muszą jeść, prawda? ona nie wskakiwała mu do łóżka.
Caught in the nameless face of today's cold morning
I open my eyes and see the emptiness of existence
And this is the saddest thing you could ever show me
Avatar użytkownika
cre[a]tiveNone specified
Moderator
Moderator
 
Posty: 8417
Dołączył(a): 2007-03-27, 19:58:46
Podziękował : 6 razy
Otrzymał podziękowań: 1 razy

Re: Mamo, Tato porozmawiaj ze mna...

Postprzez Jacek i Agatka » 2008-08-05, 07:49:35

No i co z tym kolczykiem?
Jedno już wiemy facet to świnia, a dziecku warga odpada.
Nauczmy innych kochać
Avatar użytkownika
Jacek i AgatkaNone specified
BOSSu
BOSSu
 
Posty: 889
Dołączył(a): 2007-11-18, 18:38:16
Lokalizacja: I'm cosmopolitan
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: Mamo, Tato porozmawiaj ze mna...

Postprzez Madzias » 2008-08-05, 21:44:50

Jacek i Agatka napisał(a):No i co z tym kolczykiem?


No właśnie co?

Jacek i Agatka napisał(a):a dziecku warga odpada.


A co my na to możemy poradzić. Moje doświadczenie życiowe/rodzicielskie jest na etapie stanowczego powiedzenia "nie" w markecie w dziale z zabawkami. Nawet boję się wyobrazić sobie, że mnie też taki problem może dotyczyć za 10 lat...brrr :przestraszony:
SZCZĘŚCIE czemu odchodzisz ode mnie przecież było nam razem tak dobrze. Przyszedłeś nawet nie zapukałeś a teraz odchodzisz nie mówiąc nic. DLACZEGO
Avatar użytkownika
MadziasNone specified
Expert
Expert
 
Posty: 1217
Dołączył(a): 2007-09-30, 20:06:55
Lokalizacja: Łódź
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: Mamo, Tato porozmawiaj ze mna...

Postprzez cre[a]tive » 2008-08-07, 13:27:57

Jacek i Agatka napisał(a):a dziecku warga odpada.

chciała to ma, tak?
pozwól dzieciom uczyć się na własnych błędach.
Caught in the nameless face of today's cold morning
I open my eyes and see the emptiness of existence
And this is the saddest thing you could ever show me
Avatar użytkownika
cre[a]tiveNone specified
Moderator
Moderator
 
Posty: 8417
Dołączył(a): 2007-03-27, 19:58:46
Podziękował : 6 razy
Otrzymał podziękowań: 1 razy

Re: Mamo, Tato porozmawiaj ze mna...

Postprzez Jacek i Agatka » 2008-08-14, 05:36:16

kobieta napisał(a):chciała to ma, tak?
pozwól dzieciom uczyć się na własnych błędach.

Czyli rada kobiety, jest taka : "pozwól dziecku na wszystko, narkotyki, alkohol, prostytucję i wszystko co sobie w głupiej niedojrzałej główce wymyśli, jak się sparzy to samo dojdzie do wniosku, że to jest nie teges" TAK?

Dobra rada.

czy napewno ten temat zasługuje na "wyżymaczkę" ?
Nauczmy innych kochać
Avatar użytkownika
Jacek i AgatkaNone specified
BOSSu
BOSSu
 
Posty: 889
Dołączył(a): 2007-11-18, 18:38:16
Lokalizacja: I'm cosmopolitan
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: Mamo, Tato porozmawiaj ze mna...

Postprzez cre[a]tive » 2008-08-14, 14:39:51

Jacek i Agatka napisał(a):Czyli rada kobiety, jest taka

napiszę Ci tak, jak to Ty masz w swoim zwyczaju: czytaj ze zrozumieniem ;)
Caught in the nameless face of today's cold morning
I open my eyes and see the emptiness of existence
And this is the saddest thing you could ever show me
Avatar użytkownika
cre[a]tiveNone specified
Moderator
Moderator
 
Posty: 8417
Dołączył(a): 2007-03-27, 19:58:46
Podziękował : 6 razy
Otrzymał podziękowań: 1 razy

Re: Mamo, Tato porozmawiaj ze mna...

Postprzez Jacek i Agatka » 2008-08-14, 14:43:28

kobieta napisał(a):czytaj ze zrozumieniem ;)

Czytam, czytam i nie rozumiem. Cóż innego może się kryć za Twoimi słowami? Więc proszę wytłumacz głupiej pacynie.

ostrzeżenieEdytowany przez: hitman1986
Powód edycji: Przeniesione do odpowiedniego działu
Nauczmy innych kochać
Avatar użytkownika
Jacek i AgatkaNone specified
BOSSu
BOSSu
 
Posty: 889
Dołączył(a): 2007-11-18, 18:38:16
Lokalizacja: I'm cosmopolitan
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: Mamo, Tato porozmawiaj ze mna...

Postprzez Jacek i Agatka » 2008-08-25, 21:08:21

Właśnie w TVP 1 przypominają film "Tato" ze wspaniałą rolą B.Lindy. Polecam wszystkim paniom co tak narzekały na "tatusiów niedzielnych". A jak nie mają czasu lub przeoczyły to w wypożyczalniach jeszcze pewnie ten film jest, bo jest stary ale jary...
Nauczmy innych kochać
Avatar użytkownika
Jacek i AgatkaNone specified
BOSSu
BOSSu
 
Posty: 889
Dołączył(a): 2007-11-18, 18:38:16
Lokalizacja: I'm cosmopolitan
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: Mamo, Tato porozmawiaj ze mna...

Postprzez cre[a]tive » 2008-08-25, 23:37:46

oglądałam wiele lat temu. nie wiem, co ma to wspólnego z przypadkiem, który opisywałam. tzn. wiem - nic.
Caught in the nameless face of today's cold morning
I open my eyes and see the emptiness of existence
And this is the saddest thing you could ever show me
Avatar użytkownika
cre[a]tiveNone specified
Moderator
Moderator
 
Posty: 8417
Dołączył(a): 2007-03-27, 19:58:46
Podziękował : 6 razy
Otrzymał podziękowań: 1 razy

Re: Mamo, Tato porozmawiaj ze mna...

Postprzez Jacek i Agatka » 2008-08-25, 23:54:18

Albo nie pamiętasz treści filmu ewentualnie nie rozumiesz go, albo nie rozumiesz tematu w którym się wypowiadasz. Wg. mnie jedno i drugie.
Dobrą jesteś matką i żoną?
Nauczmy innych kochać
Avatar użytkownika
Jacek i AgatkaNone specified
BOSSu
BOSSu
 
Posty: 889
Dołączył(a): 2007-11-18, 18:38:16
Lokalizacja: I'm cosmopolitan
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: Mamo, Tato porozmawiaj ze mna...

Postprzez cre[a]tive » 2008-08-26, 00:11:55

Jacek i Agatka napisał(a):nie rozumiesz go

Powtarzasz się po raz kilkudziesiętny.
Jacek i Agatka napisał(a):albo nie rozumiesz tematu w którym się wypowiadasz.


Tutaj również kilkudziesiętny.
Napisałam Ci na temat nie rozumienia Twojego innych użytkowników tego forum. Przeanalizuj to, w końcu jesteś dorosłym i podobno mądrym człowiekiem :)

Jacek i Agatka napisał(a):Dobrą jesteś matką i żoną?


Tobie nic do tego, ja Ciebie nie pytam jaką żoną jest Agatka, albo jakim mężem jesteś Ty. Ale Ciebie nie stać na to, by uniknąć osobistych wycieczek. Jeśli po raz kolejny pragniesz mi udowodnić, że nie rozumiem, to daruj sobie. Życzę samych owocnych przemyśleń i zgubienia tego zaślepienia ;)
Caught in the nameless face of today's cold morning
I open my eyes and see the emptiness of existence
And this is the saddest thing you could ever show me
Avatar użytkownika
cre[a]tiveNone specified
Moderator
Moderator
 
Posty: 8417
Dołączył(a): 2007-03-27, 19:58:46
Podziękował : 6 razy
Otrzymał podziękowań: 1 razy

Re: Mamo, Tato porozmawiaj ze mna...

Postprzez cre[a]tive » 2008-08-26, 00:12:26

niechcący powtórzenie.
nie mogę usunąć - proszę Administrację o usunięcie.

i rozważenie problemu usuwania własnych postów w określonym czasie. pisałam o tym nie raz ;]
Caught in the nameless face of today's cold morning
I open my eyes and see the emptiness of existence
And this is the saddest thing you could ever show me
Avatar użytkownika
cre[a]tiveNone specified
Moderator
Moderator
 
Posty: 8417
Dołączył(a): 2007-03-27, 19:58:46
Podziękował : 6 razy
Otrzymał podziękowań: 1 razy

Re: Mamo, Tato porozmawiaj ze mna...

Postprzez Jacek i Agatka » 2008-08-26, 00:56:04

Jak mam prowadzić rzeczową dyskusję nie wiedząc jakie masz pojęcie o macierzyństwie i małżeństwie?
kobieta napisał(a):Tobie nic do tego

Sądząc z Twoich postów (wszystkich) wydaje mi się, że czysto teoretyczne.
Jesteś od półtora roku na forum a nic o Tobie nie wiemy.
Z literkami trudno dyskutować.

Nie wyobrażam sobie by dyskutować z kimś w temacie Webmasterka, nie mając o tym pojęcia, a nie mam więc tam nie dyskutuję, ale jakbym się wysilił nieco to kopiując Twoje odpowiedzi ( i nie tylko) mógłbym sobie tam pisać i pisać do woli. ;)
kobieta napisał(a):Powtarzasz się po raz kilkudziesiętny.

i powtórzę raz kolejny.
Czytając posty mężatek na tym forum i innych odnoszę wrażenie, że...
wszystko przed Tobą.

Znowu wycieczki? Mówisz, piszesz? Ja wlazłem w temat pod Ciebie czy Ty pode mnie? ;)

kobieta napisał(a):oglądałam wiele lat temu. nie wiem, co ma to wspólnego z przypadkiem, który opisywałam. tzn. wiem - nic.


Ok. Poprawię się. Masz racje
're satisfied?
Nauczmy innych kochać
Avatar użytkownika
Jacek i AgatkaNone specified
BOSSu
BOSSu
 
Posty: 889
Dołączył(a): 2007-11-18, 18:38:16
Lokalizacja: I'm cosmopolitan
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: Mamo, Tato porozmawiaj ze mna...

Postprzez cre[a]tive » 2008-08-26, 01:09:55

Jacek i Agatka napisał(a):Jak mam prowadzić rzeczową dyskusję nie wiedząc jakie masz pojęcie o macierzyństwie i małżeństwie?


Ja opisałam tylko przypadek, który zdarzył się w mojej rodzinie i nie bardzo rozumiem, co ma moje małżeństwo do tego. Proszę wytłumacz mi.

Jacek i Agatka napisał(a):Jesteś od półtora roku na forum a nic o Tobie nie wiemy.


widzą o mnie bardzo dużo - ludzie godni mego zaufania i uwagi. Ty do nich nie należysz :) bez urazy :)

Jacek i Agatka napisał(a):Z literkami trudno dyskutować.


z pacynkami jeszcze trudniej.

Jacek i Agatka napisał(a):Ja wlazłem w temat pod Ciebie czy Ty pode mnie?


pozwól, że przytoczę Ci, wyjątkowo luźno, oczywiście, fragment Regulaminu -> jeśli piszesz ogólny temat na forum, to nie istnieje takie coś jak, uwaga cytat od Jacka: "wchodzenie w temat pod kogoś" <aczkolwiek dalekie to od poprawności stylistycznej :) >, temat na forum jest dla wszystkich i nie możesz niestety oczekiwać, że osoby, które się z Tobą nie zgadzają, nie wypowiedzą się w Twoim temacie. Natomiast jeśli masz ochotę prowadzić dyskusje jedynie z wybranymi osobami z tego forum, masz do dyspozycji PW :) Z pewnością będą rade.

Jacek i Agatka napisał(a):'re satisfied?


nie szpanuj proszę, że znasz angielski. to polskie forum.
Caught in the nameless face of today's cold morning
I open my eyes and see the emptiness of existence
And this is the saddest thing you could ever show me
Avatar użytkownika
cre[a]tiveNone specified
Moderator
Moderator
 
Posty: 8417
Dołączył(a): 2007-03-27, 19:58:46
Podziękował : 6 razy
Otrzymał podziękowań: 1 razy

Re: Mamo, Tato porozmawiaj ze mna...

Postprzez Jacek i Agatka » 2008-08-26, 01:38:24

Jacek i Agatka napisał(a):Masz racje
Nauczmy innych kochać
Avatar użytkownika
Jacek i AgatkaNone specified
BOSSu
BOSSu
 
Posty: 889
Dołączył(a): 2007-11-18, 18:38:16
Lokalizacja: I'm cosmopolitan
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Poprzednia stronaNastępna strona

  • Inne

Powrót do Kobieta i Mężczyzna

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 327 gości

cron