Madzias napisał(a):Generalnie sie kochamy
Madzias napisał(a):Dzisjaj chciałam zrobic rocznicową kolacje przy świecach a tu nic z tego. Okazało się, że jedna osoba w pracy zachorowała i mąż musi zapierniczać do roboty. A miał już zapewnione wolne na 100%. Miał byc strogonow, szampan i miły wieczór przy muzyce. Buuuu....
Celestyna napisał(a):albo sie kocha, albo nie.. "Generalnie" - sugeruje mi jakieś "ale"..
Madzias napisał(a):Oczywiście, że jest "ale". Będąc 6 lat razem nie jedno już przeszliśmy. Nie raz się zraniliśmy. Kocham go ale...wiem, że ma swoje wady które muszę zaakceptowac bo nie potrafię zmienić. Kocham go "pomimo". Miłość nie jest prosta i nie zgadzam się, że kocha sie albo nie.
Madzias napisał(a):Kocham go "pomimo".
Madzias napisał(a):ma swoje wady które muszę zaakceptowac bo nie potrafię zmienić.
Celestyna napisał(a):Kochać, według mnie oczywiście - to ze wszystkim, a nie - pomimo..
Madzias napisał(a):Czyli kocham go ze wszystkimi zaletami i pomimo wad. Czyż nie tak? Kocha sie "pomimo"
smoczyca napisał(a):Kocha sie "pomimo" zawsze tak sadzilam i sadze i tak trzeba
amanita_citrina napisał(a):Madzias, smoczyca, ja też jestem za miłością "pomimo"
smoczyca napisał(a):Celestyna, możesz się z tym nie zgadzać
Celestyna napisał(a): kochanie pomimo, powoduje zawsze wiele marudzenia i narzekania na swoją połówkę.. co zresztą widać po niektórych postach..
Celestyna napisał(a):kochanie pomimo, powoduje zawsze wiele marudzenia i narzekania na swoją połówkę..
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 85 gości