Powiem Tobie ze pracuję w firmie kateringowiej i z restauracjami mam do czynienia, co najmniej dwa razy w tygodniu często musze się spotykać z kierownikami lub współpracować z kelnerami i wierz mi ze na 10 aż i niestety z 7 nie zachowuje się uczciwie w stosunku do sowich żon - dziewczyn
Lecz nie chce krakać nie chce oceniać Twego męża nie mam do tego prawa nie znam go, lecz z tego, co czytam, co piszesz macie ogromny problem i widzę tu kilka przyczyn:
1) Wszystko tak się stało przez rozłąkę tysięcy kilometrów niemalże każde małżeństwo nie potrafi sobie z tą rozłąką poradzić a jak już przetrwają to po powrocie właśnie nie potrafią na nowo zacząć ze sobą żyć. Muszą się nauczyć tego na nowo a to wymaga ogromu czasu.
2) Kobieta jak i mężczyzna ma prawo do depresji może właśnie to ona go dopadła. Może tak bardzo chciałby być dobrym ojcem i mężem a nie potrafi tego uczynić. Każdy facet chce czuć się bardzo potrzebny a on nie ma czasu się zrealizować i nie wie jak sobie z tym poradzić. Musiałby zmienić prace a może nie wie czy podoła innej czy wówczas zapewni Wam wystarczający dopływ gotówki. Faceci wierz mi są większymi boidudkami niż kobiety bardziej boją się zmian.
3) A na koniec mych przemyśleń niestety nasuwa się ze może ma kogoś innego może jednak coś w tym kierunku dzieje się niedobrego.
Lecz 3) tą opcję pozostawiłabym na sam koniec. Nawet bym nie myślała na razie o niej. Postaraj się porozmawiać z nim, czego to może być wina czy tej rozłąki czy depresji czy zmiana pracy by pomogła. Wierzę, że dziecka nie można przestać kochać wiec może wejdź na ten niestety miękki grunt naciśnij go w tym kierunku, że np. synalek strasznie tęskni za tata, że pragnie by tata go nauczył grać w piłkę jeździć na rowerze niestety takich rzeczy nie można się nauczyć robiąc to dwa razy na miesiąc. Może to mu otworzy oczy, że jest bardzo Wam potrzebny ON nie jego pieniądze.
Nie wiem czy jestem odpowiednia osobą by doradzać popełniłam w życiu dużo błędów, lecz dużo się na nich nauczyłam i wierzę, że do końca trzeba się chwytać każdego koła by nie utonąć, jeśli się kocha.
[*] Zamglone Twe oczy widziały tylko ciemne smugi... i Nas...[*]
Kocham Cię Ś.P MAMUSIU