Strona 2 z 4

Re: Gdyby tak można cofnać czas?

PostNapisane: 2008-02-11, 19:13:09
przez cre[a]tive
hitman1986 napisał(a):Teoria światów równoległych.
]

Wy naprawdę w to wierzycie? dopuszczanie możliwość ich istnienia?

Re: Gdyby tak można cofnać czas?

PostNapisane: 2008-02-11, 19:20:11
przez hitman1986
kobieta napisał(a):Wy naprawdę w to wierzycie?

Nie wiem. Ale jak poważne pisma naukowe pokroju "The Science" albo "Świat Nauki" o tym piszą, to pewnie coś w tym jest...

Re: Gdyby tak można cofnać czas?

PostNapisane: 2008-02-11, 19:27:24
przez cre[a]tive
ciekawe w takim razie, czy mają jakieś dowody na to. a szczerze w to wątpię, a jeśli nie ma dowodów to są to tylko hipotezy, a jeśli hipotezy to jest takie samo prawdopodobieństwo, że są prawdziwe jaki i że nieprawdziwe..
dla mnie się to wydaje, przyznam, absurdalne. prędzej uwierzę w kosmitów i UFO :)

Re: Gdyby tak można cofnać czas?

PostNapisane: 2008-02-11, 19:35:31
przez hitman1986
kobieta napisał(a):dla mnie się to wydaje, przyznam, absurdalne

dowody, dowody, dowody. 100% przekonania nie bedzie, póki nie zostanie to udowodnione :) A podejżenia pojawiają się z różnych źródeł: czas, przestrzeń, prędkość światła, itp. i ich kombinacji...

Z resztą:
http://www.sliders.tcz.pl/fantasy_article.php napisał(a):Teoria światów równoległych zdaje się być fikcją, wymyśloną na potrzeby prężnie rozwijającego się gatunku science fiction. Rzeczywistość jest zupełnie inna, poważni naukowcy twierdzą, że takie alternatywne wymiary naprawdę istnieją. Podstawą tego przypuszczenia jest teoria kwantowa. W 1957 roku Hugh Everett III zaproponował, by uwzględniono w teorii kwantowej światy równoległe. Fizycy pukali się w czoło, nikt nie wierzył, by rzeczywistość miała tak dziwną naturę. Everett jednak uparcie twierdził, że jego wizja jest prawdziwa. Sam Einstein był zaintrygowany tą teorią i nie potrafił jej wyjaśnić. Hipoteza mówiła bowiem, że istnieje dodatkowy piąty wymiar. Do trzech wymiarów przestrzennych i czasu dodano kolejny wymiar przestrzenny. Jednak gdzie jest ten piąty wymiar? Pojawiła się prosta odpowiedź – jest mikroskopijnej wielkości. W piątym wymiarze miałyby być upakowane wszystkie światy równoległe, tworząc strukturę zwaną multiświatem lub metawszechświatem. Obecnie naukowcy są skłonni uznać, że czarne dziury są tunelami, prowadzącymi do innych wymiarów. Tunele czasoprzestrzenne prowadzić mogą do innego czasu, do innego świata oraz do innego miejsca w naszym świecie. Kolejny, bardzo odważny wniosek jest następujący – wszystko, co tylko możliwe MUSI gdzieś istnieć, nawet świat, w którym jesteś kochankiem panny Kylie Minogue czy księciem afrykańskiej wioski.

Re: Gdyby tak można cofnać czas?

PostNapisane: 2008-02-11, 19:38:48
przez cre[a]tive
przeczytałam dwa razy, ale chyba zostanę sceptykiem w tej kwestii, jakoś mnie to nie przekonuje. dzięki za cytat.

Re: Gdyby tak można cofnać czas?

PostNapisane: 2008-02-11, 21:51:01
przez kamil
kobieta napisał(a):dla mnie się to wydaje, przyznam, absurdalne. prędzej uwierzę w kosmitów i UFO


Dokładnie, jest to 100 razy bardziej prawdopodobne że są inne inteligentne istoty we wszechświecie, niż to że jest świat równoległy.

Re: Gdyby tak można cofnać czas?

PostNapisane: 2008-02-11, 22:34:40
przez strzala
Ja mam czasami tak ze baaardzo bym chcial cofnac czas :/ mysle wtedy co bym zrobil zeby bylo lepiej albo zeby nie bylo konsekwencji szkoda ze nie mozna chociaz raz w zyciu cofnac czas wiem kiedy bym cofnal mam ta scene do dzis przed oczami :mur: ;(

Re: Gdyby tak można cofnać czas?

PostNapisane: 2008-02-12, 00:11:49
przez nuda
Strzała, a nie możesz po prostu naprawić zamiast cofać czas?

kamil napisał(a):Dokładnie, jest to 100 razy bardziej prawdopodobne że są inne inteligentne istoty we wszechświecie, niż to że jest świat równoległy.


Dlaczego? Bo kosmici bardziej przemawiaja do wyobraźni i łatwiej zrozumieć? Bo obliczano prawdopodobieństwo wystapienia innych cywilizacji w oparciu o dość interesujace, a jednak nic nie udowadniajace fakty?
http://www.nauka.gildia.pl/publicystyka ... w_kosmosie

Chętnie bym się cofnęła do poczatków świata, by zobaczyć jak powstaje cała materia i czas z niczego w mniej niż mrugnięcie oka.

Re: Gdyby tak można cofnać czas?

PostNapisane: 2008-02-12, 00:56:31
przez kamil
Bo skoro są ludzie to mogą być i inne istoty, a równoległy świat, wole bajki. :P

Re: Gdyby tak można cofnać czas?

PostNapisane: 2008-02-12, 09:37:38
przez Future_Breeze
Ja gdybym mógł cofnąć czas nagrałbym milion utworów muzycznych i cofnąłbym czas i stałbym się największą gwiazdą świata bo każdy utwór jaki bym wydał byłby mega hitem :)
Prosty przepis na nieśmiertelność :)

Re: Gdyby tak można cofnać czas?

PostNapisane: 2008-02-12, 10:20:44
przez privace
Czy są w moim życiu momenty, które chciałabym wymazać, cofając się w czasie? Oczywiście, że są. Czy gdybym miała realną możliwość, to bym je zmieniła? NIE.
Dlaczego? Proste- każda chwila, każdy błąd, każda decyzja prowadziła do dnia dzisiejszego. Bez wpadek, błędów nie byłabym taka, jaka jestem, nie poznałabym mojego obecnego mena, nie byłoby mnie wśród niebieskiej rodzinki ;)
Myślę, że fajnie pomarzyć, ale jak spojrzeć na to okiem kogoś, kto lubi siebie i swoje obecne życie, to cofanie czasu nie jest potrzebne.

Re: Gdyby tak można cofnać czas?

PostNapisane: 2008-02-12, 12:00:04
przez Tennousei
Ja nigdy nie chciałam cofnąć czasu. Nic nie dzieje się bez przyczyny, więc skoro pewne rzeczy miały miejsce, to widocznie musiało tak być.
Niczego nie żałuję. :)

Zresztą... staram się nie oglądać za siebie. Ujmując to bardziej obrazowo. Teraźniejszość, to miejsce, w którym teraz stoję. Za mną jest ogrooomna przepaść, przede mną droga. Nie mam innego wyjścia, jak iść do przodu. ;)

Re: Gdyby tak można cofnać czas?

PostNapisane: 2008-02-12, 13:49:50
przez Future_Breeze
privace napisał(a):Czy gdybym miała realną możliwość, to bym je zmieniła? NIE.

Tak właśnie odpowiada ogół. Założę się o milion dolarów, że gdyby istniała taka możliwość i pewnego dnia zjawiłbym się i zapukał do Twoich i zaoferował coś przez co mogłabyś mieć wszystko nie wiem czy to NIE brzmiałoby tak samo stanowczo jak teraz.
Patrz "ludzka natura" :)

Re: Gdyby tak można cofnać czas?

PostNapisane: 2008-02-12, 15:12:35
przez Madzias
Future_Breeze napisał(a):pewnego dnia zjawiłbym się i zapukał do Twoich i zaoferował coś przez co mogłabyś mieć wszystko nie wiem czy to NIE brzmiałoby tak samo stanowczo jak teraz.


To całkiem coś innego niż naprawianie błedów, bo naprawa błędu nie jest równa posiadaniu wszystkiego o czym się marzy. Ten błąd naprawisz a pojawi sie inny i tak dalej.

Ale gdybyś zapukał do mnie i zaoferował wszystko o czym marzę, nie chcąc nic w zamian, to bez zastanowienia powiedziałabym TAK

Przebywam w równoległym świecie....

PostNapisane: 2008-02-12, 15:12:45
przez optymist
To prawda. Od ponad sześćdziesięciu lat. Najpierw były sny. Cudowne, przepojone wonią kwiatów, ziół słoneczne przedpołudnie, pusta, piaszczysta polna, szeroka droga którą zmierzam do gospodarstwa moich dziadków. Rozglądając się wokół dostrzegam jednak szereg różnic w znanym mi przecież i utrwalonym krajobrazie. Tego pagórka nie było, tamte zabudowania w oddali też są inne. Niby wszystko podobne, a jednak to nie to...
Jeśli taki sen powtarza się regularnie????

Re: Gdyby tak można cofnać czas?

PostNapisane: 2008-02-12, 16:41:49
przez nuda
Madzias napisał(a):Ale gdybyś zapukał do mnie i zaoferował wszystko o czym marzę, nie chcąc nic w zamian, to bez zastanowienia powiedziałabym TAK


Jak już zapuka taki ktoś, to patrz co podpisujesz. I pamiętaj, nigdy krwią.
quenya napisał(a):Teraźniejszość, to miejsce, w którym teraz stoję. Za mną jest ogrooomna przepaść, przede mną droga. Nie mam innego wyjścia, jak iść do przodu.


To jest ładnie i mądrze powiedziane. Też bym tak chciała myśleć, ale boję się wysokości, a przepaść z tyłu powodowałaby u mnie zdenerwowanie.
Przeszłość moja aż tak bardzo mnie nie straszy i lubię wspominać. Tylko jeszcze muszę się nauczyć patrzeć w przyszłość z nadzieją, a to trudniejsze niż wymazywanie złych wspomnień.

Re: Gdyby tak można cofnać czas?

PostNapisane: 2008-02-12, 16:50:10
przez Future_Breeze
Madzias napisał(a):naprawa błędu nie jest równa posiadaniu wszystkiego

Jest, przez błędy jesteśmy nieszczęśliwi, a nie popełniając błędów jesteśmy szczęśliwi, a być szczęśliwym to tak naprawdę miałabyś wszystko :)

Madzias napisał(a):zaoferował wszystko o czym marzę, nie chcąc nic w zamian

a jak chciałby buziaka :) ?

Re: Gdyby tak można cofnać czas?

PostNapisane: 2008-02-12, 17:17:05
przez kamil
Future_Breeze napisał(a):a nie popełniając błędów jesteśmy szczęśliwi


Z tym się nie moge zgodzić, po piersze nie da się nie popełniać błędów, a po drugie nie popełnianie błędów wcale nie znaczy że jesteśmy szczęśliwi.

Re: Gdyby tak można cofnać czas?

PostNapisane: 2008-02-12, 17:21:57
przez nuda
I jeszcze zależy co jest dla kogoś błędem, a co jawi się błędem dopiero po latach. Jednak brak złych wspomnień czyni naszą psychikę mniej odporną na nowe doświadczenia. Coś w stylu, co nas nie zabije to nas wzmocni. Ale naprawde złe rzeczy zostawiają ślad w psychice tak wielki, że trudno mówić o wyciąganiu wniosków na przyszłość. Bo co nas nie zabije, to wypali ślad.

Re: Gdyby tak można cofnać czas?

PostNapisane: 2008-02-12, 17:24:50
przez kamil
nuda napisał(a):Ale naprawde złe rzeczy zostawiają ślad w psychice tak wielki, że trudno mówić o wyciąganiu wniosków na przyszłość.


Właśnie że błędy uczą wiele, przecież jeżeli podejmiesz decyzje na dany temat i przekonasz się że była zła to w ten sposób już nie postąpisz.
Każdy mądry powinien wnioski wyciągnąć.