Związek z Marynarzem

Miłość, zauroczenie, związki. Masz jakieś pytania, wątpliwości ? Pisz!

Związek z Marynarzem

Postprzez Ana4 » 2007-08-17, 14:26:04

Witam :)
Jestem w związku z marynarzem właściwie przyszłym marynarzem(jeszcze studjuje) i zastanwiam sie jak będzie wyglądało moje życie jeśli sie pobierzemy.Półroczne rejsy jego ciągła nieobecność w domu radzenie sobie samej w ciężkich chwilach.Teraz gdy już go nie ma 2 miesiące jest mi bardzo ciężko czekam tylko do jego powrotu :( .Dodatkowo mieszkamy od siebe w sporej odległości inne miasto inne studia Naprawde jest ciężko zresztą wiem że i jemu także.Ale mimo wszystkiego będę na niego czekać bardzo go kocham i wiem że naprawdę warto czekać :) Co myślicie o takich związkach?
Avatar użytkownika
Ana4None specified
Początkujący
Początkujący
 
Posty: 15
Dołączył(a): 2007-08-16, 21:10:21
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: Związek z Marynarzem

Postprzez cre[a]tive » 2007-08-17, 17:35:28

Ana4, ja bym nie związała się z człowiekiem wykonującym taki zawód, bo wychodzę z założenia, że jeśli za kogoś wyszłam to mamy żyć razem, a nie ja albo on czekać na współmałżonka pół roku, potem trochę razem i kolejna długa przerwa. Takie życie, by mi nie odpowiadało. Pozostaje też kwestia braku pewności, co robi ta druga strona podróżując sobie tu i tam, zaufanie zaufaniem, ale kompletny brak pewności i możliwości sprawdzenia czy partner/partnerka jest wierny/a.
Caught in the nameless face of today's cold morning
I open my eyes and see the emptiness of existence
And this is the saddest thing you could ever show me
Avatar użytkownika
cre[a]tiveNone specified
Moderator
Moderator
 
Posty: 8417
Dołączył(a): 2007-03-27, 19:58:46
Podziękował : 6 razy
Otrzymał podziękowań: 1 razy

Re: Związek z Marynarzem

Postprzez smoczyca » 2007-08-17, 18:32:30

hm... powiem tylko jedno nas ( mnie i ukochanego ) zabiła rozłąka, 2500km zniszczyła wszystko o co staraliśmy sie latami. już nigdy nie pozwolę sobie na taki związek lub nigdy nie pozwolę na taką rozłąkę!!
[*] Zamglone Twe oczy widziały tylko ciemne smugi... i Nas...[*]
Kocham Cię Ś.P MAMUSIU
Avatar użytkownika
smoczycaNone specified
Expert Generalny
Expert Generalny
 
Posty: 1624
Dołączył(a): 2007-07-04, 09:30:45
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: Związek z Marynarzem

Postprzez Ana4 » 2007-08-17, 20:13:05

kobieta napisał(a):Pozostaje też kwestia braku pewności, co robi ta druga strona podróżując sobie tu i tam, zaufanie zaufaniem, ale kompletny brak pewności i możliwości sprawdzenia czy partner/partnerka jest wierny/a

Tu potrzebne jest ogromne zaufanie bo bez niego nie można budować żadnego związku ja mu ufam zresztą on też w chwili obecnej musi miec także dużo zaufania wobec mnie odległość 500km to bardzo dużo :/ Nie moge tego sprawdzić ale mu wierzę.Może teraz powiecie że miłość jest ślepa no ale rozważyłam za i przeciw i czekam jak to dalej będzie się układało.
smoczyca napisał(a):hm... powiem tylko jedno nas ( mnie i ukochanego ) zabiła rozłąka, 2500km

Przykro mi :(
Mam nadzieję że mój związek przetrwa odległość.Choć nigdy niczego nie można być pewnym :niepewny:
Najpiękniejsza przyjaźń istnieje między ludźmi, którzy wiele od drugich oczekują, ale nigdy nie żądają.

Dom jest tam, gdzie jest Nasze serce...i gdzie kogos Kochamy
Avatar użytkownika
Ana4None specified
Początkujący
Początkujący
 
Posty: 15
Dołączył(a): 2007-08-16, 21:10:21
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: Związek z Marynarzem

Postprzez nika110 » 2007-08-17, 20:22:21

Wiesz co Ana4, ja niestety przed wyjazdem swojego chłopaka rozstałam się z nim... On w USA a ja tutaj... ale mimo tego, że to było kilka lat temu to wciąż coś do niego czuję :( Dzisiaj znów pojechał do Ameryki a ja na tych i poprzednich wakacjach w ogóle go nie widziałam ale znowu złapałam z nim kontakt :) ja mam nadzieję, że u Ciebie tak nie będzie. Tutaj potrzebna jest ufność i wiara :]
Look me in my eyes and promise you won't do me the same...
Avatar użytkownika
nika110None specified
Expert Generalny
Expert Generalny
 
Posty: 1735
Dołączył(a): 2007-05-03, 17:09:16
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: Związek z Marynarzem

Postprzez motyjek » 2007-08-17, 20:27:24

człowiek potrzebuje bliskości drugiej osoby, związki na odległość to nie związki :( nie oszukujmy sie
every bitch says "yooo" :yahoo:
kobiety-słaba płeć..?-spróbuj w nocy przeciągnąć kołdrę na swoją stronę!
Avatar użytkownika
motyjekNone specified
Expert Generalny
Expert Generalny
 
Posty: 2185
Dołączył(a): 2007-07-07, 20:49:15
Lokalizacja: z zadupia xD
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: Związek z Marynarzem

Postprzez Kociak » 2007-08-17, 20:45:28

nie zgadzam się... to związek ale strasznie trudny.. nawet bardzo...
Ana4 życzę wam powodzenia... ja nie wiem, czy bym wytrwała bez swojego Miśka.. może...
Ana4, ile jesteście razem...??
Mężczyzna uczyni wszystko dla kobiety, którą niegdyś kochał, nigdy jednak nie zakocha się w niej powtórnie.
— Oscar Wilde
Avatar użytkownika
KociakNone specified
Bywalec
Bywalec
 
Posty: 40
Dołączył(a): 2007-08-10, 12:53:21
Lokalizacja: Z Nieba
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: Związek z Marynarzem

Postprzez nika110 » 2007-08-17, 20:52:36

Kociak, wiesz co właściwie dla mnie z tego to żaden związek... Chociaż trochę żałuje tego co kiedyś zrobiłam ale z drugiej strony bardzo dobrze... niech tam sobie układa to co chce...Ja nie wytrwałabym rozłąki ... czekać rok albo 2 i żadnego kontaktu nie mieć.Temu między innymi rozstałam się ale mam nadzieje, że jak przyjedzie to coś z tego jednak mnie będzie
Look me in my eyes and promise you won't do me the same...
Avatar użytkownika
nika110None specified
Expert Generalny
Expert Generalny
 
Posty: 1735
Dołączył(a): 2007-05-03, 17:09:16
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: Związek z Marynarzem

Postprzez Kociak » 2007-08-17, 21:13:11

Życze Ci tego i bede za :)
Mężczyzna uczyni wszystko dla kobiety, którą niegdyś kochał, nigdy jednak nie zakocha się w niej powtórnie.
— Oscar Wilde
Avatar użytkownika
KociakNone specified
Bywalec
Bywalec
 
Posty: 40
Dołączył(a): 2007-08-10, 12:53:21
Lokalizacja: Z Nieba
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: Związek z Marynarzem

Postprzez nika110 » 2007-08-17, 21:15:27

Kociak, przecież każdy ma swoje zdanie :) a żeby off topicu nie robić Ana4, to jeżeli oboje bardzo się kochacie i ufacie sobie to taki związek może mieć sens. Życzę powodzenia Tobie :P
Look me in my eyes and promise you won't do me the same...
Avatar użytkownika
nika110None specified
Expert Generalny
Expert Generalny
 
Posty: 1735
Dołączył(a): 2007-05-03, 17:09:16
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: Związek z Marynarzem

Postprzez Ana4 » 2007-08-18, 10:25:16

Kociak napisał(a):Ana4, ile jesteście razem...??

Krótko bo 4 miesiące
Kociak napisał(a):Życze Ci tego i bede za

nika110 dołaczam sie do tego :)
Kociak napisał(a):nie zgadzam się... to związek ale strasznie trudny.. nawet bardzo...

Tak to jest związek choć dość często odczuwa się brak drugiej osoby i jest ciężko troszkę pusto.
Chyba jedyny plus takiego związku to to że nie ma rutyny ;)
No i jak u mnie to jest ogromny sprawdzian dla obydwojga.
Najpiękniejsza przyjaźń istnieje między ludźmi, którzy wiele od drugich oczekują, ale nigdy nie żądają.

Dom jest tam, gdzie jest Nasze serce...i gdzie kogos Kochamy
Avatar użytkownika
Ana4None specified
Początkujący
Początkujący
 
Posty: 15
Dołączył(a): 2007-08-16, 21:10:21
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: Związek z Marynarzem

Postprzez cre[a]tive » 2007-08-18, 15:25:56

Ana4 napisał(a):Tu potrzebne jest ogromne zaufanie bo bez niego nie można budować żadnego związku ja mu ufam zresztą on też w chwili obecnej musi miec także dużo zaufania wobec mnie odległość 500km to bardzo dużo. Nie moge tego sprawdzić ale mu wierzę.


oczywiście, że zaufanie jest potrzebne w każdym związku. niestety trzeba mieć świadomość, że wiele osób to "zaufanie" bardzo zawiodło, gdy nagle dowiedzieli się, że ich partner/ka zdradza ich od paru miesięcy albo lat. nie życzę nikomu, lecz uważam, że zaufanie też nie może być bezgraniczne.
oczywiście, Ana4, życzę Wam dużo szczęścia i wytrwałości.

a co sądzicie o micie, że marynarz ma kobietę w każdym porcie? na pewno nie wzięło się ono znikąd ale jak jest teraz, dużo marynarzy żyje w ten sposób, jak sądzicie?
Caught in the nameless face of today's cold morning
I open my eyes and see the emptiness of existence
And this is the saddest thing you could ever show me
Avatar użytkownika
cre[a]tiveNone specified
Moderator
Moderator
 
Posty: 8417
Dołączył(a): 2007-03-27, 19:58:46
Podziękował : 6 razy
Otrzymał podziękowań: 1 razy

Re: Związek z Marynarzem

Postprzez nika110 » 2007-08-18, 17:16:56

kobieta napisał(a):dużo marynarzy żyje w ten sposób, jak sądzicie?


Ci którzy nie mają swoich stałych partnerów( a czasami i mają) to mogą tak robić :/
Look me in my eyes and promise you won't do me the same...
Avatar użytkownika
nika110None specified
Expert Generalny
Expert Generalny
 
Posty: 1735
Dołączył(a): 2007-05-03, 17:09:16
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: Związek z Marynarzem

Postprzez Blueuser » 2007-08-18, 17:18:26

To ja cię pocieszę Ana4 :]

Mój ojciec jest 1 oficerem - nawigatorem na statkach (kontenerowce), pływa bywało nawet że 9 miechów go nie było a teraz tak tylko po pół roku pływa... więc widuję go 2 - 3 miesiące i potem pół roku go nie ma... Za to jakie te miesiące kiedy jest są fajne :]

Zwiedził już prawie cały świat i zawsze mi opowiada jakieś fajne anegdoty, przygody i o ciekawych miejscach, zwyczajach... zawsze mu tego zazdrościłem... Był nawet z moją mamą w Chinach i z moim bratem w Portugalii i Holandii... ze mną nigdzie nie był bo się czasy zmieniły i teraz pływa: Norwegia - Anglia - Islandia - Holandia - Niemcy (dupowate wody, sztormy itp. nie bezpiecznie)

Tak więc jeżeli go kochasz to dasz radę :]

Moja mama jest z moim tatą już 28 lat... studiował w akademii morskiej w szczecinie i już wtedy wyjeżdżał na praktyki... nie ma lekko... ale jak już powiedziałem, jeżeli go kochasz i ufasz to się go trzymaj... marynarze to fajne chopy :] (byle nie kapitan - czubki zazwyczaj xD)

PS. Jak się urodziłem to taty nie było a to były czasy gdzie trzeba było pisać, listy, faksy i zanim się dowiedział o tym to minął prawie miesiąc xD
PS2. Uważam że moja nie jest gorsza niż taka w której rodzice są jednocześnie i ciągle razem.
PS3. Jak pójdzie do pracy w tym kierunku to gratuluje. Dobrze płatna praca (u zagranicznego armatora), ale i niebezpieczna... Na lądzie mało kto tyle zarabia...
Są uroki ale i minusy...
PS4. Ojciec pływa już ponad 25 lat... (RPA, USA, AZJA, EUROPA, czy australia... nawet nie wiem...chyba był ... no i pod biegunem też pływał.)

Pozdrowienia

[ Dodano: 18 Sie 2007 17:26 ]
kobieta napisał(a):a co sądzicie o micie, że marynarz ma kobietę w każdym porcie? na pewno nie wzięło się ono znikąd ale jak jest teraz, dużo marynarzy żyje w ten sposób, jak sądzicie?


Mit... :]
No jeżeli tak to może się dowiem że mam jakąś siostrę albo jeszcze jednego braciszka...

...Cholera... Muszę się uczyć języków xD
Avatar użytkownika
BlueuserNone specified
Znawca
Znawca
 
Posty: 623
Dołączył(a): 2007-07-23, 14:18:18
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: Związek z Marynarzem

Postprzez Ana4 » 2007-08-18, 20:30:24

kobieta napisał(a):Ana4, życzę Wam dużo szczęścia i wytrwałości

Dziękuje :)
kobieta napisał(a):a co sądzicie o micie, że marynarz ma kobietę w każdym porcie? na pewno nie wzięło się ono znikąd ale jak jest teraz, dużo marynarzy żyje w ten sposób, jak sądzicie?

Uważam że to jest głupota może kiedyś tak było w zamierzchłych czasach :P
Ale jeśli naprawdę ktoś kocha niezdradzi to nie zależy od zawodu tylko tego kto jakim człowiekiem jest.
Blueuser napisał(a):Moja mama jest z moim tatą już 28 lat... studiował w akademii morskiej w szczecinie i już wtedy wyjeżdżał na praktyki... nie ma lekko... ale jak już powiedziałem, jeżeli go kochasz i ufasz to się go trzymaj... marynarze to fajne chopy

To gratulacje za taki staż małżeński dla rodziców :)
Mój Marynarz też studjuje na Akademi Morskiej w Szczecine mówi że czasem bywa ciężko w następnym roku luty wypływa na pół roku to pierwsze długie rozstanie mam nadzieje że dam radę taki mój pierwszy sprawdzian :/
Kocham ufam i trzymam się :]
Blueuser dodałeś mi otuchy dzięki :)
Najpiękniejsza przyjaźń istnieje między ludźmi, którzy wiele od drugich oczekują, ale nigdy nie żądają.

Dom jest tam, gdzie jest Nasze serce...i gdzie kogos Kochamy
Avatar użytkownika
Ana4None specified
Początkujący
Początkujący
 
Posty: 15
Dołączył(a): 2007-08-16, 21:10:21
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: Związek z Marynarzem

Postprzez Lalique » 2007-08-20, 20:55:07

znam dwie pary (malzenstwa), w ktorych zycie dzielone jest miedzy rodzine, a morza i oceany ;) obie maja ponad 30-letni staz i jak ich widze, to zwyczajnie zazdroszcze tak glebokiego uczucia jakim sie darza. wiadomo, wszystko ma swoje plusy i minusy. jasne, ciezko jest, gdy to Ty musisz dbac o dom, dzieci i wszystkie sprawy tu na miejscu, bo Twoj mezczyzna jest gdzies tam na drugim koncu swiata; kiedy nie mozesz sie do niego przytulic, a wlasnie potrzebujesz tej bliskosci, albo gdy pojawiaja sie chwile niepewnosci "a moze mnie wlasnie zdradza"... pol roku nieobecnosci to cholernie dlugo. ale gdy masz milion spraw na glowie do zrobienia tu, to czas mija bardzo szybko. a gdy mezczyzna wraca do domu to jest wielkie swieto, w koncu widzisz ta ukochana osobe, mozesz sie przytulic i powiedziec to wszystko, czego nie moglas przekazac przez telefon czy chocby mailem.

dzis w dobie globalnej komunikacji jest latwiej. kiedys to musiala byc meka, gdy list szedl miesiac czy dluzej, a o telefonie mozna bylo pomarzyc.

duzo cierpliwosci, milosci, zaufania i wytrwalosci zycze. i nie martw sie, takie zwiazki tez maja racje bytu! :)
Obudziło się we mnie zwierzę....obawiam się jednak, że to leniwiec...
Avatar użytkownika
LaliqueNone specified
Początkujący
Początkujący
 
Posty: 10
Dołączył(a): 2007-07-25, 18:53:15
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: Związek z Marynarzem

Postprzez tbfa » 2007-08-20, 22:37:55

Mój sąsiad pływał w sumei 25 lat i cały czas jest w małżeństwie z sąsiadką. Zwiedzil swiat i zawsze ma cos do opowiedzenia o różnych krajach itp. Bardzo ciekawa praca, sam kiedys myslalem czy nie zostac majtkiem i poplywac, fajna sprawa;]
Moja stronka z około 31 000 avatarami, zapraszam ;]
Obrazek
Avatar użytkownika
tbfaNone specified
Stały bywalec
Stały bywalec
 
Posty: 82
Dołączył(a): 2007-08-16, 20:39:01
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: Związek z Marynarzem

Postprzez Ana4 » 2007-08-21, 09:52:28

Wasze posty dodają mi otuchy i więcej wiary dziękuje :) .No i mój Marynarz wraca za ok 2 tygodnie :hurra:
Najpiękniejsza przyjaźń istnieje między ludźmi, którzy wiele od drugich oczekują, ale nigdy nie żądają.

Dom jest tam, gdzie jest Nasze serce...i gdzie kogos Kochamy
Avatar użytkownika
Ana4None specified
Początkujący
Początkujący
 
Posty: 15
Dołączył(a): 2007-08-16, 21:10:21
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: Związek z Marynarzem

Postprzez Kropelka » 2007-08-22, 11:45:07

Przeciez nie mozna sie zakochac na zawolanie w kims kto ma bardziej "przyziemny" zawod, serce nie sluga...
Moze on powinien byc tylko przez parenascie lat tym marynarzem, nie do konca zycia, inni marynarze tez maja chyba rodziny nie? Wielu ludzi w dzisiejszych czasach zyje z daleka od siebie, bo jesli ktosm a jakas pasje - jak on:morze - to trudno zeby sie jej nie poswiecic :)
Love Me or Hate Me
Avatar użytkownika
KropelkaNone specified
Pisarz
Pisarz
 
Posty: 168
Dołączył(a): 2007-05-22, 19:01:38
Lokalizacja: england
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy


  • Inne

Powrót do Kobieta i Mężczyzna

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 162 gości

cron