100KM z litra pojemności jest jak najbardziej ok i to żaden wyczyn, wg specjalistów to jeszcze nie są wyżyłowane osiągi Np. takie Porsche Cayenne Turbo S ma prawie 115 KM z litraBlueMan napisał(a):silnik 1.2 wyżyłowany na 100KM przecież to nie jest zdrowe dla silnika.
mniejszy litraż wcale nie znaczy, że będzie mniej palić.traphezz napisał(a):ale teraz sie przechodzi na mniejszy litraz i uturbiany zeby bylo ekologiczniej :0
Niby tak, ale Porsche to z definicji auto sportowe, a więc także i wyżyłowane silnikiMasaccio napisał(a):takie Porsche Cayenne Turbo S ma prawie 115 KM z litra
Amas napisał(a):Tylko nie Clio! Po przejechaniu 50 tyś. km, samochód nadaje się na złom. za 50 tyś. zł możesz kupić już ciekawą pięcio-drzwiową Toyote Yaris
Oyen napisał(a):Masaccio, czy Ty nie siedziałeś za kółkiem Forda Mustang z 68' roku? Chyba tak...
jak chcesz sie ścigać to tak. Ale ja wolałbym 1.2T i spalanie 7l/100 niż 2.0 i spalanie 11/100 zalezy kto jaka noge jeszcze maBlueMan napisał(a):Jest pewna granica.
Takie tonowe auto trzeba czymś popchać. Mniejszy silnik będzie potrzebować więcej obrotów/benzyny aby ruszyć ten złom. Większy silnik z mniejszym trudem to zrobi.
odpowiednie obroty (a przy turbinie o moment nie trudno) i wszedzie wjedzie a jak chce auto do terenu to kupuje odpowiednio inne autkoBlueMan napisał(a):A pod górkę będzie zdychać takie auto z 1.1
Oyen napisał(a):Masaccio, a mieści się w granicy 50 tys? Bo Mustanga można dostać za 50 właśnie. I jeszcze jakdobrze sie poszuka, to w bardzo ładnym stanie. A jaki szpan, najbardziej znany amerykanski samochod w Polsce
Powrót do Motoryzacja i Komunikacja
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 203 gości