BlueForum

Oczywiście, że korzystamy:) To już pomału staje się standardem. My mamy akurat tę MioMoov i jesteśmy z niej bardzo zadowoleni. Polecam w ogóle zajrzenie na tę stronę wszystkim, którzy planują zakup GPSa,bo ich załoga jest wyjątkowo cierpliwa i profesjonalna! Mieli cierpliwość i odpowiednie podejście nawet do kobiety, więc należą się brawa;)
A widzieliście na youtube filmik o kierowcy, który słuchając GPSa wyłączył swoje myślenie i wjechał do jeziora?:D

MyBikeIsBlue na cholere ten spam? zadowolony z mapy mio? daj spokój... miej litość - przecież tam nie połowy dróg.

Co do obsługi - hmmm różnie bywało więc sobie daruję.

Mio Moov są dobre - ale tylko do odblkoowania i wgrania porządnej mapy.

Ok, jak wspomniałam - jestem kobietą, może mam mniejsze wymagania co do GPSów niż mężczyźni;p Napisałam, że jestem zadowolona, bo jestem zadowolona - jeśli macie inne zdanie czy lepszy sprzęt to piszcie, ja się podzieliłam swoją opinią.
Nie ukrywam, że mi go w tym sklepie doradzono - nie każda obsługa jest cierpliwa, a a nuż pomoże to jakiejś kobiecie, która zapuści się w ten wątek

Na elektrodzie jest fajny test. Co prawda to już nawi z wyższej półki i kosztuje trochę więcej niż wspomniany Moov 200 ale ciekawe ma funkcje!
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1495237.html

W Polsce dodatkowy plus nawigacji jest taki, że tak wolno budują nowe drogi, że nie ma potrzeby aktualizacji map w nawigacji

Nawigacja bardzo potrzebna jest kierowcom ciężarówek na polskie trasy jak i międzynarodowe. Dobra mapa to podstawa. Garmin się w tym sprawdza

Sorry za OT ale to moje zdania na temat poniższy cytat :

Ayla - 2010-02-16, 23:30 napisał(a):potrzebna jest kierowcom ciężarówek

Kierowcą ciężarówek w Polsce potrzebny jest solidny łomot za wymuszanie pierwszeństwa, koleiny, jeżdżenie środkiem że trzeba im zjechać, brudzenie mi szyb w samochodzie jak się mijamy, wleczenie się na jednopasmowych drogach, ograniczenie umysłowe na CB etc...

Future_Breeze - 21 lut 2010 00:10 napisał(a):ograniczenie umysłowe na CB

czemu to sie tyczy TIRow? nie tylko na tirach sa anteny. ja tam szanuje kierowcow (nie tylko ciezarowek). no i co do cytatu ayla'y to gps nie jest niezbedny kierowcom tirow. w zupelnosci wystarczy CB

noid - 21 lut 2010 09:11 napisał(a):czemu to sie tyczy TIRow? nie tylko na tirach sa anteny. ja tam szanuje kierowcow (nie tylko ciezarowek).

Zakładam, że koledze nie chodziło o szacunek bądź jego brak do kierowców tylko kwestia tego jak zachowują/jeżdżą na drodze

mozliwe:) ale jak jezdza? wg mnie dobrze. sporo jezdze po polsce i nie zauwazylem zeby jakos utrudniali jazde innym kierowcom. to ze jezdza wolniej? to nie ich wina przeciez. znacznie gorzej wypadaja kierowcy sluzbowych aut. wiadomo ze wszedzie znajda sie wyjatki ale to nie powinno miec wplywu na dane srodowisko (tu: kierowcy ciezarowek).

co by nie robic off topa. dziadek chce kupic navi. jaka polecacie w przystepnej cenie z mozliwie najwiekszym ekranem?

GPS bywa przydatny, ale i zgubny. Przez moją rodzinną miejscowość przepływa Wisła. Można ją przebyć na dwa sposoby: mostem który znajduje się jakieś 8 kilometrów od miasta, albo promem, który jest jakiś kilometr od centrum
GPS oczywiście wskazuje najkrótszą drogę przez prom. A den pływ tylko do godziny 18:00 Bardzo często się zdarza, że kierowcy kierowani GPS-em stawiali nagle przednimi kołami w Wiśle i byli bardzo zdziwieni
Tak więc z GPS-a nie korzystam, a jak mi się zdarzy korzystać, do z dużą rezerwą.

Future_Breeze napisał(a):Sorry za OT ale to moje zdania na temat poniższy cytat :

Ayla - 2010-02-16, 23:30 napisał(a):potrzebna jest kierowcom ciężarówek

Kierowcą ciężarówek w Polsce potrzebny jest solidny łomot za wymuszanie pierwszeństwa, koleiny, jeżdżenie środkiem że trzeba im zjechać, brudzenie mi szyb w samochodzie jak się mijamy, wleczenie się na jednopasmowych drogach, ograniczenie umysłowe na CB etc...

Widać, że nigdy kierowcą tira nie byłeś i nie wiesz pewnych rzeczy.
Wymuszają pierwszeństwo osobówki wpychające się przed same koła tira, zmieniając pas, wyprzedzając - osobówka jest wtedy w martwym punkcie i spore szanse na nie zauważenie jej. Gdyby drogi były odpowiednie, więcej obwodnic i do tego były by lepiej wykonane nie byłoby tyle tirów tam gdzie ich nie powinno być jak i kolein. Swoją drogą większość kolein 'stoi' już latami i nikt nie zabiera się za ich poprawki/naprawy ani za dobudowy obwodnic w sporej mierze Co do brudzenia szyb, osobówki jadące przed Tobą tak samo zabrudzają Ci szybę więc nie gadaj głupot, ty sam też komuś brudzisz szyby jadąc i nikt nie buczy... są od tego wycieraczki i myjnie, a jak auto chcesz mieć czyste to w niepogodę auto trzymaj pod blokiem lub w garażu.
Gdybyś jechał z 24 tonami na naczepie też wlókłbyś się ze świateł i na jednopasmówce, a gdy przed tirem jedzie osobówka nierównomierną prędkością, to się nic temu nie zaradzi, więc nie rozumiem twego zdziwienia.
Na CB rozmawiają na kanałach dla tirowców, więc nie wiem w czym Ci to przeszkadza, rozmowy mają bardziej konkretne niż na kanałach dla osobówek, jeden i ten sam syf słychać, a otrzymać konkretną odpowiedź jest ciężko.

Radzę zapoznać się z tematem od wewnątrz, a potem wypowiadać na temat kierowców tirów, którzy wykonują ciężką i mozolną pracę. Tyle ode mnie i sorry za OT. Proszę wydzielić temat jak coś.

noid - 2010-02-21, 09:11 napisał(a):gps nie jest niezbedny kierowcom tirow. w zupelnosci wystarczy CB

Jest potrzebny by dojechać do firm, które nie raz sa położone na zadupiach tak to nazwijmy i w okolicach są zakazy dla tirów. Będą tam pierwszy raz by nie tracić czasu na błądzenie, móc szybko się rozładować i załadować, gps ułatwia sprawę i upłynnia pracę. No i dokładnie liczy ilość przejechanych kilometrów, a to też potrzebne by podać informację szefostwu.

noid - 2010-02-21, 12:52 napisał(a):. dziadek chce kupic navi. jaka polecacie w przystepnej cenie z mozliwie najwiekszym ekranem?

Garmina. Prosty, klarowny z dobrymi mapami i czytelny. Do tego nie drogi.

@Ayla
Szkoda, ale niestety doskonale znam ten zawód można by powiedzieć, że od podszewki. Nie jeździłem może jako kierowca bo nie mam na to zezwoleń ale z kumplami jeździłem i wiem jak to wygląda.

Ciężką pracę to mają górnicy albo ludzie do niedawna zarządzający niedziałającą już elektrownią w Czernobylu. A taki za przeproszeniem PRO Drajwer myśli, że jak pół życia jeździ to wie i umie wszystko lepiej od innych.

Niedaleko mnie budują autostradę, żebyście widzieli jak jadę a tutaj nagle z budowy wyjeżdżają dwie wanny nie patrząc na nic. Dwa śnieg topnieje i widzę jak jedzie taka ciężarówka jedzie ubłocona za nią struga brudnej mazi i wszystko na mój samochód gdyby nie było tam drobnych kamieni byłoby ok ale po co zabezpieczyć ładunek i umyć auto. Trzy lekko coś pomarznie już korki bo nie mogą wjechać. Przecież taki PRO Drajwer powinien doskonale wiedzieć na co stać jego maszynę.

Mógłbym tak pisać godzinami.

@Future_Breeze
Widzę, że w temat zagłębić się nie zagłębisz nigdy, nie trzymając kierownicy np. 17 metrowej ciężarówki z 24 tonami załadunku. Nie zrozumiesz kierowcy tira, tego jakie ma obowiązki, utrudnienia w dojechaniu do celu. Powinieneś zauważyć jadąc z kumplami, że jazda tirem nie wygląda tak jak jazda osobówką nad morze z 4 torbami bagażu
Górnik wykonuje ciężką pracę, tirowiec również. To 2 różne branże więc ciężko tu osądzać, więc dziwie się, że przychodzi ci to z taką lekkością.

Future_Breeze - 2010-02-21, 22:10 napisał(a):za przeproszeniem PRO Drajwer myśli, że jak pół życia jeździ to wie i umie wszystko lepiej od innych.

No i tu się kolego w sporej mierze mylisz. Nie myślą, że są bogiem na drodze czy tam Schumacherem w troszkę większym bolidzie. Sporo mają na głowie, odpowiadają za ładunek, za samochód, za siebie i m.in za Ciebie jeśli jedziesz w ich pobliżu.
Jak udostępnisz bezpłatny dostęp do wody co 30km w całej Polsce to myślę, że każdy tir będzie czysty i nie zabrudzi szyb Twego samochodu. Dziwi mnie, żeś się tak uparł na kierowców tira, a nie dostrzegasz błędów, niedociągnięć i głupoty kierowców osobówek.

Future_Breeze - 2010-02-21, 22:10 napisał(a):ale po co zabezpieczyć ładunek i umyć auto.

Auto myją przed każdym wyruszeniem w trasę, a ładunek zabezpieczają solidnie. Nie wiem czym jeżdżą Twoi kumple, co wożą, gdzie wożą, jak wożą... Ale z tego co piszesz, nie dbają o auta Bo Twoja wypowiedź to wrzucanie wszystkich tirowców i ich samochodów do jednego wora.

Ayla - 2010-02-21, 22:27 napisał(a):nie trzymając kierownicy np. 17 metrowej ciężarówki z 24 tonami załadunku. Nie zrozumiesz kierowcy tira, tego jakie ma obowiązki...

No to postawiłaś ich na piedestale. I myślę sobie, że jakbym miał C i jeździł ciężarówkami to zaraz poczułbym to co oni, zaczął bym im współczuć i może kiedyś postawiłbym im piwo za wkład i rozwój tej fascynującej gałęzi transportu. Otóż nie bo jak jadę w trasę to fakt zgodzę się z tym, że gdzie najwięcej ciężarówek tam najtańsze i dobre jedzenie ale jak wchodzę i słyszę tych "kierowców" jacy to oni są kulturalni, cisi i zdystansowani to odechciewa mi się jeść i myślę, że pewnie połowa z nich zrobiła prawko na zapisy w powiatowym urzędzie pracy.

Ayla - 2010-02-21, 22:27 napisał(a):Sporo mają na głowie, odpowiadają za ładunek, za samochód, za siebie i m.in za Ciebie jeśli jedziesz w ich pobliżu.

Jadąc swoim samochodem odpowiadam za ładunek, samochód i otoczenie dookoła mnie. Rozmiary mają tutaj niewiele do rzeczy bo takim czy takim samochodem tak samo łatwo można spowodować kolizję lub wypadek

Ayla - 2010-02-21, 22:27 napisał(a):Auto myją przed każdym wyruszeniem w trasę

No to chyba u nas chłopcy kierowcy z budowy o wodzie nie słyszeli

GPS to podstawa w każdej podróży. Zawsze wyjeżdżając w trasę zabieram go ze sobą dzięki czemu oszczędzam masę czasu. Jest to gadżet który bardzo ułatwił życie kierowców

Ja od około pół roku jestem szczęśliwym posiadaczem nawigacji GPS 5''. I jestem bardzo zadowolony AutoMapa i Pan Krzysztof idealnie prowadzą po każdych drogach i w każdym terenie

Dzięki GPS zaoszczędziłem trochę czasu i paliwa - GPS pokierował mnie najkorzystniejszą drogą podczas jazdy na wakacje. Nie musiałem z kartkami i okrężnymi drogami jeździć (jak to robiłem w sposób manualny).

Ale gps też potrafi poprowadzić na manowce Jechałem kiedyś ze znajomym w dalsza podróż i jakbyśmy słuchali nawigacji to nie wiem gdzie i kiedy byśmy dojechali (dobrze, że kolega znał drogę a navi włączył tylko dla zabawy) gps wskazywał nam jakąś okrężną drogę. Ale jak się nie zna drogi to na pewno się przydaje :-) Sam może sobie kupię navi niedługo. Co byście polecili?

Do tej pory nie korzystałam, ale właśnie planuje kupić to cacko.