BlueForum

Właśnie, nowa odsłona FF, sporo innowacji, a jednak się nie gubimy i po paru minutach można się w niej odnaleźć i przyzwyczaić. Przynajmniej ja tak sądzę.

To po pierwsze - zachęcam do dzielenia się spostrzeżeniami . A po drugie, nie wie ktoś jak się zapisuje zakładki do pliku? Bo zniknęła ta opcja zarządzania i jakoś nie mogę dojść...

ctrl+shift+o ->import and backup-> backup
nowy firefox czasem potrafi się bez powodu na chwile zaciąć

Właśnie pobieram. Od paru miesięcy nie używam lisa bo mi się wieszał. Ale chętnie przetestuję nową wersję.

Też mnie trochę kusi. Ale chyba każda nowa wersja bardziej obciąża CPU, więc nie wiem, czy warto.

A wykorzystuje w końcu wiele rdzeni, czy nadal tylko jeden?

Ja mam tylko jeden rdzeń

Marta nie wiem czy wiesz ale behemotowi chodzilo i rdzenie w procesorze

Ale Marta chyba się domyśliła, że nie mówię o rdzeniu kręgowym:P

BaQStiC - 19 kwi 2011 19:41 napisał(a):Marta nie wiem czy wiesz ale behemotowi chodzilo i rdzenie w procesorze

No co Ty. nigdy bym na to nie wpadła. dzięki żeś napisał

Mnie nowy firefox zabiera 165 MB RAM, przy otwartych 3 kartach. Jak na fakt, że dzisiejsze komputery w standardzie mają po 2-3 GB tej pamięci, nie jest to duża ilość. Nie odczuwam jednak tego obiecywanego przyspieszenia w działaniu. Pod względem wydajności uważam, że Chrome jest najszybsze

Mi FF4 zużywa 462MB przy otwartych 2 kartach wow (mam 4GB w systemie Win7 64bit)
A całego RAM mam zajęte obecnie 2,00 GB

Chrome każdą zakładkę otwiera jako nowy proces, więc przy mojej tendencji to posiadania wielu (oj wielu!) kart otwartych jednocześnie, ten fakt przyspiesza jego pracę. Natomiast zjada dość dużo pamięci.
Z Firefoxa zrezygnowałem już dłuższy czas temu, właśnie ze względu na powolną pracę przy wielu kartach.

Odświeżam, bo Firefox wydaje kolejne wersje w zastraszającym tempie. I osobiście uważam, że to bardzo zły krok. Otóż ostatnia wersja jaka wyszła, to obiektywnie muszę przyznać, że działa beznadziejnie, zacina się po wejściu na niektóre strony i blokuje. Po wyjściu i ponownym załączeniu otwiera stare karty i znowu blokuje, zamknięte koło. Potężne i bardzo zniechęcające niedopatrzenie ze strony programistów. Ja akurat jestem dość przywiązany do tej przeglądarki ale przestrogą niech będzie, że tę wiadomość piszę z chromea . Myślę, że to duży błąd w dobie wzmożonej konkurencji na runku przeglądarek. Mam nadzieję, że naprawią to zanim stracą zbyt wielu użytkowników.

Ja również jestem przyzwyczajona do Firefoxa, a jak wszyscy wiemy przyzwyczajenia to potężna rzecz. Lecz ostatnio zainstalowałam nawet Chrome'a. Jak na razie nie planuję przesiadki na stałe, jednakże faktem jest iż FF czasem zawodzi z niewyjaśnionych powodów.

Mnie jakoś te problemy nie dotyczą. Aczkolwiek wiele "skarg" na FF7 słyszałem.

Chętnie przesiadłbym się na Chrome, ale nie ma tam tylu przydatnych dodatków/wtyczek których bym potrzebował.

Ten temat założyłem 6 kwietnia i myślę, że mniej więcej wtedy wyszedł FF4. Siódemka wyszła we Wrześniu czyli w sześć miesięcy pojawiły się 3 nowe odsłony FireFoxa, dodatki spowodowane facebookiem i grom wie czym jeszcze, to nie koniec bo producenci na początku tego roku zapowiedzieli na najbliższy czas jeszcze wersje 8, 9 i 10. Pierwsza wersja weszła w 2004 roku czyli w ciągu 7 lat wyszły 3 nowe wersje (tyle co przez ostatnie 6 miesięcy) i pamiętam, że wszystkie one działały bez zarzutu. Naprawdę nie mogę pojąć tej polityki pośpiechu jaką nam oferuje Mozilla .

KenWatanabe - 2011-11-06, 16:38 napisał(a):Naprawdę nie mogę pojąć tej polityki pośpiechu jaką nam oferuje Mozilla .

Podyktowane to jest działaniami Chrome i Opery - tam już wersje 12 i 11 są. I także wychodzą stosunkowo często Mozilla nie chcąc być w tyle z nazewnictwem też zaczęła nadganiać numerkami tą gonitwę.

Aczkolwiek także uważam, że jest to całkowicie niepotrzebne i za bardzo niczemu nie służące. To nie szata zdobi króla, a król szatę!

I kolejna wtopa FFa. Instalował ktoś już wersję 8?
Z tego co widzę, aktualizator zwyczajnie nie działa. Na kompie robią mi się 4 skróty do Mozilli, a przeglądarka ciągle nie jest aktualna. Na laptopie mam to samo więc pewnie po prostu programiści ponownie dali ciała.

Kiedyś te aktualizacje działały bez zarzutu. Teraz pozostaje chyba tylko zostać przy nieźle działającej siódemce i poczekać, aż firma się troszkę ogarnie. Lub po prostu przesiąść na Chrome'a .

ja mam ff 8.01 na linuxa i jest ok

Ja z FF8 nie mam żadnych błędów, z wcześniejszymi wersjami też nie miałem.

Ale faktycznie - to co robi ostatnio Mozilla, to może spowodować, że użytkownicy szybko do FF się zniechęcą