"Gazeta Wyborcza" pisze, że coraz więcej operatorów internetowych decyduje się na odcięcie dostępu do sieci osobom nielegalnie ścigającym pliki.
dalej: http://wiadomosci.onet.pl/1909923,11,1,1,item.html
czy nie uwazacie ze w ten sposob operatorzy straca klientow? przeciez w miejsce operatora ktory blokuje dostepu do neta wejdzie inny (ktoremu nie bedzie przeszkadzac ze jego klienci sciagaja nielegalnie pliki)
poza tym, czy w polsce nie jest tak ze sciaganie jest legalne, a rozpowszechnianie nielegalne?