Syderyt napisał(a):Lekcje polskiego w takim wydaniu będą bezsensowną analizą bezsensownych fragmentów.
Twierdzisz, że lektury szkolne to zlepek bezsensownych fragmentów?
Czytanie fragmentów eliminuje tylko fabułę, więc jeżeli jakaś książka przybliża historię, ukazuje zachowania i tradycje to odpowiednio wybrane z niej fragmenty też będą to robić.
Colorblind napisał(a):a wymaganie znajomości ich fragmentarycznie jest bzdurą
Nie jest. Fragmentaryzacja eliminuje tylko fabułę, a to nikomu do szczęścia nie jest potrzebne.
Colorblind napisał(a):Uważam, że owa fragmentaryzacja jest bezsensowna, bo ani nie pozwala na zrozumienie dobrze, co zostało przedstawione w książce i dlaczego akurat to i w taki, a nie inny sposób.
Fragmentaryzacja jest po to, aby przybliżyć konkretne zagadnienia, bo nie po to jest LO, aby do głowy wbić jak najwięcej interpretacji "o co chodziło autorowi w tej czy innej książce"
Jak się chce porównać opisy przyrody u 5 różnych pisarzy to koniecznie trzeba przeczytać po całej książce każdego z nich, czy może wystarczy przeczytać tylko opisy przyrody?