puszka napisał(a): tam przynajmniej nie zmącą nic.
Błąd
- mogą
Kiedy po dziewięćdziesiątym roku na uczelni (TECHNICZNEJ) w czwartek wprowadzono nam: "blok zajęć humanistycznych", przyjęliśmy to z rozbawieniem. Dziekan tłumaczył, że chodzi o zmianę stereotypu, że inżynier to osoba dla której nie ma różnicy między rzeźbą a kaloryferem . Blok zajęć humanistycznych miał to zmienić
. Kiedy na pierwsze zajęcia przyszedł miły pan w garniturze, od razu stało się jasne, że będą to zajęcia pt:
- historia doktryny chrześcijańskiej
- dogmaty i prawdy wiary
Skończyło się protestem i zlikwidowaniem tych zajęć, ale można, naprawdę można
Tylko kolejno. Najpierw młodsze roczniki...
Twarz wroga przeraża mnie dlatego, że jest tak bardzo podobna do mojej.