Co robić?

Człowiek przez całe życie przecież się uczy !

Re: Co robić?

Postprzez evil » 2008-11-05, 00:12:28

Czego Ty nie rozumiesz?, faktu, że aby napisać grę musisz znać od a do z język programowania, a aby pojąć to pierwsze musisz znać matematykę, fizykę i inne przedmioty ścisłe a nie tak jak napisałeś wcześniej:
FallenT napisał(a):Bardziej interesuje mnie czytanie wywiadów, blogów i wszelkich innych tekstów napisanych przez twórców gier. Ja muszę zdobywać tego typu wiedzę. A tego dziennie jest trochę, nie mówię tu tylko o polskich stronach internetowych, ale także o zagranicznych.

buahahaha sama już się pogubiłam w tym czy jesteś zabawny, czy, że powinnam Ci współczuć tak postępującej głupy :zdziwko:

FallenT napisał(a):Ale nie chce mi się o tym mówić. W ogóle jest jeszcze wiele innych dziedzin, ale jak już mówiłem kończę, nie chce mi się o tym mówić.

haha taka to Twoja pasja, że nie chce Ci się o niej mówić? buehehehe tak tak podkul ogon i wypłacz się mamusi w sukienkę.

FallenT napisał(a):To prawie tak, jakby Herod pouczał Jezusa.

ciekawe masz te porównania...podaj jeszcze parę ;]

hahah to tak jakbym ja napisała "chcę zacząć tworzyć strony, ale nie będę się uczyć programowania bo to mi nic nie da - zacznę czytać blogi i gazetę "Fakt" ;]
"Jedyne czego żałuję w życiu, to tego, że nie jestem kimś innym."
Woody Allen
Avatar użytkownika
evilNone specified
Uzależniony
Uzależniony
 
Posty: 3240
Dołączył(a): 2007-05-24, 00:04:43
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: Co robić?

Postprzez cre[a]tive » 2008-11-05, 00:37:44

FallenT,
FallenT napisał(a):Po prostu się nie uczę.

jeśli nie będziesz się uczył dalej to nic w życiu nie osiągniesz. miej tego świadomość, nie jesteś już dzieckiem, prędzej czy później weźmiesz odpowiedzialność za swoje czyny, od Ciebie zależy jak wysoko zajdziesz.
FallenT napisał(a):I nie wiem co robić! Przepisać się? Ale gdzie?
]

a w jakiej szkole można się w ogóle nie uczyć? przejrzyj na oczy. albo weź się do roboty, albo zrezygnuj z nauki - liceum / szkoła średnia nie jest przecież obowiązkowa.
FallenT napisał(a):Opisując siebie powiem, że lubię czytać książki, myśleć

może trzeba było wybrać profil humanistyczny? tylko niech się Tobie nie wydaje, że tam się nie trzeba uczyć. jeśli jednak bardziej by Ci odpowiadał, zmień go, dopóki jeszcze możesz.
FallenT napisał(a):w liceum jest dużo pracy


jest, ale przecież nikt Cię nie zmuszał do wyboru liceum? mogłeś iść do zawodówki i w między czasie w domu samodzielnie uczyć się tego, co Ciebie interesuje.

Nikt tutaj z forum Ci nie doradzi, sam musisz się zastanowić co chcesz robić w życiu i co jest dla Ciebie najważniejsze. nauka zawsze jest wysiłkiem, mniejszym lub większym - niektórym się chce, bo chcą coś w życiu osiągnąć, inni idą na łatwiznę. jaką drogę wybierzesz zależy od Ciebie.
Caught in the nameless face of today's cold morning
I open my eyes and see the emptiness of existence
And this is the saddest thing you could ever show me
Avatar użytkownika
cre[a]tiveNone specified
Moderator
Moderator
 
Posty: 8417
Dołączył(a): 2007-03-27, 19:58:46
Podziękował : 6 razy
Otrzymał podziękowań: 1 razy

Re: Co robić?

Postprzez hitman1986 » 2008-11-05, 01:12:03

evil napisał(a):cóż Drogi Hitmanie - nie wyczułeś ironii w moim zdaniu.

Cóż, Droga Evil - nie była ona aż tak wyczuwalna widocznie... ;)
FallenT napisał(a):To prawie tak, jakby Herod pouczał Jezusa.

Kpisz sobie człowieku ?
"Na plecach czuję oddech starożytnego boga. Ściga mnie. Nie mogę się odwrócić, bo jego oczy to śmierć."
Obrazek
Avatar użytkownika
hitman1986None specified
V.I.P.
V.I.P.
 
Posty: 8404
Dołączył(a): 2004-11-01, 10:41:44
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: Co robić?

Postprzez evil » 2008-11-05, 01:13:13

hitman1986 napisał(a):Cóż, Droga Evil - nie była ona aż tak wyczuwalna widocznie... ;)

cóż Drogi Hitmanie - następnym razem bardziej się postaram.
"Jedyne czego żałuję w życiu, to tego, że nie jestem kimś innym."
Woody Allen
Avatar użytkownika
evilNone specified
Uzależniony
Uzależniony
 
Posty: 3240
Dołączył(a): 2007-05-24, 00:04:43
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: Co robić?

Postprzez Codino » 2008-11-05, 01:13:50

evil napisał(a):
El Limon napisał(a):Po takiemu CD Action znawca gier bez choćby podstaw polskiego?.
Najpierw musisz się dużo uczyć a potem jeszcze trochę po to by na końcu... i tak być bezrobotnym (no ew. zdobyć wymarzoną prace [Daj Ci Bóg]).

ile Ty masz lat?, że wypowiadasz się na takie tematy he?

Dobrze, że jest osoba, która wytłumaczy zawsze tej niedojrzałej hołocie jak świat wygląda. Argument wieku dla mnie był idiotyczny odkąd pamiętam, ile jeszcze lat Tobie zajmie dojście do tego?

FallenT napisał(a):ale nigdzie indziej nie było tak chamskiego odzewu.

To się przyzwyczaj. Tutaj każdy wie lepiej, a jak masz inne zdanie to jesteś prowokator i cham i kobiet nie szanujesz.
Anarchia na baczenie zasługująca.
J. Lelewel
Avatar użytkownika
CodinoNone specified
Expert Generalny
Expert Generalny
 
Posty: 1654
Dołączył(a): 2004-06-22, 16:35:16
Lokalizacja: Sosnowiec
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: Co robić?

Postprzez evil » 2008-11-05, 01:29:14

Codino napisał(a):Dobrze, że jest osoba, która wytłumaczy zawsze tej niedojrzałej hołocie jak świat wygląda. Argument wieku dla mnie był idiotyczny odkąd pamiętam, ile jeszcze lat Tobie zajmie dojście do tego?

dobrze Codino, że jesteś Ty - jedyny mądry i sprawiedliwy, który rozświetli mi drogę i wytłumaczy, że sądzenie ludzi według wieku jest złe i nie mądre.

Codino napisał(a):Tutaj każdy wie lepiej, a jak masz inne zdanie to jesteś prowokator i cham i kobiet nie szanujesz.

biedny poszkodowany przez los... ech.
"Jedyne czego żałuję w życiu, to tego, że nie jestem kimś innym."
Woody Allen
Avatar użytkownika
evilNone specified
Uzależniony
Uzależniony
 
Posty: 3240
Dołączył(a): 2007-05-24, 00:04:43
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: Co robić?

Postprzez paimka » 2008-11-05, 01:35:24

FallenT napisał(a):Modelarze tworzą obiekty poprzez tworzenie szkieletu (siatki), nanoszenie na niego tekstury, oraz przypisując mu właściwości np. masa. Co prawda z rozwojem technologicznym sprawy się utrudniły, gdyż np. złamana deska musi mieć teksturę wewnętrzną. Ale nie chce mi się o tym mówić. W ogóle jest jeszcze wiele innych dziedzin, ale jak już mówiłem kończę, nie chce mi się o tym mówić.
No co Ty Amerkę odkryleś... Jakbym nie wiedziała. a udało Ci sie kiedykolwiek coś takiego stworzyć że jesteś tak pewny siebie? Pozatym siatka to nie siatka. Tylko zbiór punktów zwany chmurą punktów. Przynajmniej tak "nie mądrzy' Panowie na uczelni mi mówili...
Ty mówisz bardziej o pisaniu "scenariusza" do gry, a to niewiele ma wspólnego z programowaniem. Więc odpowiedz sobie na pytanie: "Czy wiem czego chcę? Czy wiem jak to zrealizować?"
Zresztą rob co chcesz. Jesteś najmądrzejszy, bo nie piszemy tego co chcsz przezytać. Jest jak jest... Bo tutaj...
Codino napisał(a):każdy wie lepiej, a jak masz inne zdanie to jesteś prowokator i cham i kobiet nie szanujesz.

Amen! :boss:
(...)my walczymy jeszcze gdzie indziej. każdego dnia staczamy wyniszczające pojedynki, których nikt nie widzi ani nie rozumie, ani nawet nie ma pojęcia o ich istnieniu. pojedynki z samym sobą, z własnymi emocjami.
Avatar użytkownika
paimkaNone specified
Weteran
Weteran
 
Posty: 1439
Dołączył(a): 2007-05-28, 15:38:21
Lokalizacja: Wawa/Czewa
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: Co robić?

Postprzez El Limon » 2008-11-05, 19:41:26

evil napisał(a):
El Limon napisał(a):Po takiemu CD Action znawca gier bez choćby podstaw polskiego?.
Najpierw musisz się dużo uczyć a potem jeszcze trochę po to by na końcu... i tak być bezrobotnym (no ew. zdobyć wymarzoną prace [Daj Ci Bóg]).

ile Ty masz lat?, że wypowiadasz się na takie tematy he?

Z całym szacunkiem Evil ale każdy wie że świat nie jest różowy tak jak byśmy tego chcieli. A nawet jak nie każdy to osoba chodząca do szkoły średniej powinna sobie zdawać z tego sprawę.
By nie robić Offtopa tutaj wytłumacz mi na PM co wg. Ciebie ma wiek do tego.

FallenT
Chłopie powiem Ci tak. Ja pierwszą klasę liceum sobie olałem i skończyło się to dla mnie źle. A jak zapewne wiesz póki co możesz żyć na rachunek rodziców póki:
a) Nie kopną Cię w twoje szacowne cztery litery i każą zarobić na jedzenie
b) Nie kopną w kalendarz (Oczywiście nie życzę im śmierci ale nikt wiecznie nie żyje).
Tak czy inaczej będziesz musiał znaleźć dla siebie prace. I założę się że nigdzie nie dostaniesz pracy bez skończonej szkoły i z doświadczeniem w graniu na komputerze.
Weź się najpierw za naukę a później myśl o czymś związanym z grami skoro Cię tak to interesuje. Inaczej prędzej czy później zdechniesz z głodu. (No wprawdzie jeszcze możesz liczyć na "szóstkę" w totka.),
Wolność może być przerażająca, jeśli jej nigdy nie czułeś
Avatar użytkownika
El LimonNone specified
Znawca
Znawca
 
Posty: 530
Dołączył(a): 2008-10-11, 11:24:56
Lokalizacja: www.greenisland.cba.pl
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: Co robić?

Postprzez FallenT » 2008-11-05, 21:26:44

Tylko zbiór punktów zwany chmurą punktów. Przynajmniej tak "nie mądrzy' Panowie na uczelni mi mówili...


Mi nie chodzi o znanie naukowego bełkotu. Przez całe moje życie nie spotkałem się z taką nazwą. Ilu muzyków ( mówię tu o kapelach rockowych for example ) pracuje na pięcioliniach używając nut? Dzisiaj się używa tabulatur nie dbając o to co myślą inni. Prostackie? Kogo to obchodzi ważne by prowadziło do celu. Druga sprawa, czy ja powiedziałem, że nauczyciele są niemądrzy? Ogólnie bierzecie mnie za jakiegoś rozpieszczonego bachora. Na szacunek trzeba sobie zasłużyć. A to, że jesteście starsi/lepiej wykształceni nie daje wam prawa do pomiatania mną jak szmacianą lalką. Jeżeli jesteście tacy mądrzy to przynajmniej spróbujcie to pokazać. Bo jak na razie popisaliście się tylko chamstwem. I ile razy mam powtarzać, że nie gram po kilka godzin dziennie! Gry uważam jako dziedzinę sztuki. Coś obok malarstwa, pisarstwa, rzeźbiarstwa. Jest to forma wyrażenia się twórcy. I o to mi chodzi stworzyć coś. Przekazać.
Avatar użytkownika
FallenTNone specified
Podglądacz
Podglądacz
 
Posty: 6
Dołączył(a): 2008-11-03, 07:12:12
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: Co robić?

Postprzez kosmowski.be » 2008-11-05, 21:40:25

FallenT napisał(a):I o to mi chodzi stworzyć coś.

aby cos stworzyc musisz posiadac wiedze o tym. z gazet sie tego nie dowiesz.

zeby zajac sie tym na powaznie musisz miec wiedze z takich przedmiotow jak matma, fizyka itp. - bez tego ani rusz. nie da sie. mowisz ze lubic wymyslac rozne historyjki itp. moze zajmij sie komiksami albo pisaniem scenariuszy..? zreszta.. do tego takze trzeba miec wyksztalcenie. chyba nie myslisz ze jakas firma zatrudni kogos do pracy z wyksztalceniem ogolnym tylko dlatego ze ma takie hobby. (nie)stety w dzisiejszym swiecie papierek to wazna rzecz wiec szkole programowania czy inna z tym zwiazana skonczyc musisz (jezeli chcesz zajac sie tym naprawde serio i potem pracowac w "tym zawodzie"). a do tego przedmioty wyzej wspomniane sa niezbedne. tak czy inaczej. bierz sie do nauki chyba ze bedziesz robil hobbystycznie i dla samego siebie. wtedy pelna dowolnosc :)
Obrazek
Szukasz CB Radia? Odezwij się, a wybiorę coś dla Ciebie i załatwię rabat!
Avatar użytkownika
kosmowski.beNone specified
Uzależniony
Uzależniony
 
Posty: 4415
Dołączył(a): 2007-03-17, 10:33:41
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: Co robić?

Postprzez Guciu » 2008-11-05, 21:42:35

noid napisał(a):mowisz ze lubic wymyslac rozne historyjki itp. moze zajmij sie komiksami albo pisaniem scenariuszy..? zreszta.. do tego takze trzeba miec wyksztalcenie.


Z tym bym się nie zgodził do końca. Bardziej od wyształcenia liczy się pomysłowość, wyobraźnia. Myślę, że naprawdę wybitna historia sprawiła by, że pracodawca przymknąłby oko na wykształcenie.
"Mówi się, że krew jest bezcenna. To nie jest prawda. Ma ona taką wartość, jaką wartość ma własne życie.To jest cena, wobec której i matematyka i rozum są bezradne."
Avatar użytkownika
GuciuNone specified
Expert Generalny
Expert Generalny
 
Posty: 1992
Dołączył(a): 2007-06-01, 11:44:34
Lokalizacja: Lezajsk
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: Co robić?

Postprzez Lawenda » 2008-11-05, 22:32:02

FallenT napisał(a):Mi nie chodzi o znanie naukowego bełkotu


niestety aby zostać programistą ten naukowy bełkot trzeba znać.

Guciu napisał(a):Z tym bym się nie zgodził do końca. Bardziej od wyształcenia liczy się pomysłowość, wyobraźnia. Myślę, że naprawdę wybitna historia sprawiła by, że pracodawca przymknąłby oko na wykształcenie.
\

ale naprawdę naprawdę wybitna - jeśli uważasz że masz talent na poziomie Einsteina czy Beatelsów czy kogo tam wielkiego - to rzucaj szkołę i pisać scenariusze.Jednak musisz brać pod uwagę to,że może zawsze się okazać że świat nie doceni twego talentu,ja bym wolała mieć zabezpieczenie w takim przypadku - choćby w postaci wykształcenia.
Avatar użytkownika
LawendaNone specified
Expert Generalny
Expert Generalny
 
Posty: 1866
Dołączył(a): 2007-06-07, 19:55:10
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: Co robić?

Postprzez hitman1986 » 2008-11-06, 00:06:23

FallenT napisał(a):Gry uważam jako dziedzinę sztuki. Coś obok malarstwa, pisarstwa, rzeźbiarstwa.

Po raz drugi się pytam: kpisz sobie? Jak gry można porównywać do malarstwa czy pisarstwa? Może i nie grasz dużo, ale te gry Ci tak mózg wyjadły, że nie pozostało tam u Ciebie w głowie nic.
Bo kto jest jakimś symbolem w grach? Lara Croft ? :pudlo: Wymień mi 10 znanych twórców gier, których rozpozna każdy bardziej rozgarnięty Polak w Polsce. Chcesz nazwiska 10 poetów, malarzy ?
FallenT napisał(a):Ogólnie bierzecie mnie za jakiegoś rozpieszczonego bachora.

Ja Cię biorę jako lenia, nieroba, przyszłą jednostkę niezdolną do samodzielnej egzystencji, która będzie zasiłek pobierała, na którą ja będę musiał łożyć. Na taką opinię sobie zapracowałeś...
FallenT napisał(a):Mi nie chodzi o znanie naukowego bełkotu.

To w jaki sposób chcesz stworzyć grę komputerową nie znając żargonu, którym posługują się twórcy gier, nie wiedząc co znaczą poszczególne terminy?
"Na plecach czuję oddech starożytnego boga. Ściga mnie. Nie mogę się odwrócić, bo jego oczy to śmierć."
Obrazek
Avatar użytkownika
hitman1986None specified
V.I.P.
V.I.P.
 
Posty: 8404
Dołączył(a): 2004-11-01, 10:41:44
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: Co robić?

Postprzez paimka » 2008-11-06, 00:19:14

hitman1986 napisał(a):To w jaki sposób chcesz stworzyć grę komputerową nie znając żargonu, którym posługują się twórcy gier, nie wiedząc co znaczą poszczególne terminy?

Myślisz że wszyscy sie pod Ciebie podpasują i będą mówić tak żebyś Ty zrozumiał... Jasne... i co jeszcze? Może Ci z rana będą kawę przynośić i sniadanie do lożka.

FallenT napisał(a):Na szacunek trzeba sobie zasłużyć. A to, że jesteście starsi/lepiej wykształceni nie daje wam prawa do pomiatania mną

To że jesteś mniej wysztalcony i młodszy(mniej istotne, ale ważne) daje nam prawo do braku okazywania Tobie szacunku(Takiego jakbyś chciał) i nikt Tobą nie pomiata.

Wszystko jest takie proste gdy się wie, że:
krytyka boli próżnych, uczy mądrych.
(...)my walczymy jeszcze gdzie indziej. każdego dnia staczamy wyniszczające pojedynki, których nikt nie widzi ani nie rozumie, ani nawet nie ma pojęcia o ich istnieniu. pojedynki z samym sobą, z własnymi emocjami.
Avatar użytkownika
paimkaNone specified
Weteran
Weteran
 
Posty: 1439
Dołączył(a): 2007-05-28, 15:38:21
Lokalizacja: Wawa/Czewa
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: Co robić?

Postprzez El Limon » 2008-11-06, 00:46:36

FallenT
Nikt tobą nie pomiata. Próbujemy Ci uświadomić że choćbyś chciał to bez wykształcenia a z talentem jesteś nikim. Bo co Ci z pola jak kosy ni ma ? (Takie porównanie bo żem chodok ze wsi xD)
Jeżeli chcesz być dobrym programistą, recenzentem to musisz się dużo uczyć i skończyć liceum i jakieś dobre studia. I czasem to nie wystarcza pomimo talentu.
Po drugie gdyby każdy tak jak powiedziałeś szedł po najmniejszej linii oporu to grałbyś w gry z grafiką jak z początku ery gier (czyt, same kwadraty) bo twórcom gier nie chciało by się myśleć nad ulepszaniem grafiki bo ważne co by gra była. Ba! Nawet taka grafika to było by dużo bo pewnie skończyło by się na Pegasusie jako szczycie marzeń każdego gracza.
Wolność może być przerażająca, jeśli jej nigdy nie czułeś
Avatar użytkownika
El LimonNone specified
Znawca
Znawca
 
Posty: 530
Dołączył(a): 2008-10-11, 11:24:56
Lokalizacja: www.greenisland.cba.pl
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: Co robić?

Postprzez FallenT » 2008-11-06, 23:48:42

aby cos stworzyc musisz posiadac wiedze o tym. z gazet sie tego nie dowiesz.


Wiem. Na razie próbuję uzbierać na jakiegoś laptopa. Ale trudno to idzie, w okresie szkoły nigdy nie ma gdzie iść do roboty. A potem zaczynam naukę.

Po raz drugi się pytam: kpisz sobie? Jak gry można porównywać do malarstwa czy pisarstwa? Może i nie grasz dużo, ale te gry Ci tak mózg wyjadły, że nie pozostało tam u Ciebie w głowie nic.
Bo kto jest jakimś symbolem w grach? Lara Croft ? :pudlo: Wymień mi 10 znanych twórców gier, których rozpozna każdy bardziej rozgarnięty Polak w Polsce. Chcesz nazwiska 10 poetów, malarzy ?


A czymże jest sztuka? Czymś co prezentuje wartość estetyczną, tak przynajmniej jest według słownika PWN. Zgadzam się z tym. Ale sztuką dla mnie jest wszystko co budzi we mnie uczucia. Wzruszenie, strach, współczucie*.Np. Sir Peter Molyneux tworzy gry, w których stara się zmusić gracza do uczuć, zwłaszcza miłość. Dlaczego Hideo Kojime nazywa się mistrzem, wirtuozem elektronicznej rozrywki? Ponieważ potrafi wzbudzić emocje w graczu. Nie znam osoby, która grając w jakąkolwiek część Metal Gear Solid, nie wzruszyła się. Po trzeciej części z trudem ścierałem łzy. A Final Fantasy VII, czy jest ktoś kto się nie popłakał grając w tę grę( oczywiście takich gier mało powstaje, ale czy Mona Lisa była by tak wielkim dziełem, gdyby było wiele innych równie dobrych? )? Gry także wzbudzają współczucie, strach (itd.) i za to je kocham. Wiem, że mało kto zna w Polsce twórców gier itp. Ale nie można zaprzeczyć, ze tych ludzi z roku na rok jest coraz więcej. Nie mówię tu o Korei, Chinach i Japoni, gdzie niektóre gry mają tam miano kultu/religii. Branża gier przynosi więcej dochodów od branży filmów i muzyki. A za rok przyniesie więcej niż pozostałe razem wzięte. Zresztą e-sport ( czyli sport tylko w wydaniu elektronicznym ) być może niedługo zostanie także w Europie uznana za normalny sport. Trzeba będzie na to jeszcze oczywiście poczekać, gdyż społeczeństwo wciąż wykazuje zacofanie ( już mi się płakać chce gdy czytam co te gry robią mózgom dzieci ). Na szczęście reszta świata, jak na przykład USA, dostrzegają, że gry oddziałują pozytywnie na ludzi. Gracze są bardziej aktywni społecznie, koleżeńscy, pomocni. Zauważono także, że grupa dzieci grająca godzinę dziennie jest mądrzejsza i myśli logiczniej od grupy dzieci nie grających w ogóle. Poza tym większe możliwości manualne - zręczność, umiejętność szybkiego podejmowania decyzji w różnych warunkach. W niektórych szkołach jest nawet wprowadzona godzina (tygodniowo) przeznaczona na granie. Gry są także używane w niektórych przypadkach chorób psychicznych ( nie pamiętam jakich ). Wystarczy się trochę zainteresować tematem.

Po drugie gdyby każdy tak jak powiedziałeś szedł po najmniejszej linii oporu to grałbyś w gry z grafiką jak z początku ery gier (czyt, same kwadraty) bo twórcom gier nie chciało by się myśleć nad ulepszaniem grafiki bo ważne co by gra była. Ba! Nawet taka grafika to było by dużo bo pewnie skończyło by się na Pegasusie jako szczycie marzeń każdego gracza.


Czy by tak było? Nie sądzę. Tim Sweeney. Twórca silników graficznych z rodziny Unreal Engine - jedne z najlepszych silników graficznych. Uczęszczał na nie najlepszy uniwersytet pod kierunkiem mechanik-inżynier. Zainteresował się grami i rzucił wszystko w cholerę. John Carmack. Jedna z najważniejszych person w branży. Chodził do uniwersytetu i rzucił to. I co zrobił ( oczywiście nie od razu )? Pierwszą grę na świecie w 3D. I do dzisiaj stwarza nowe, znakomite technologie oraz silniki graficzne. Cliff Bleszynski zaczął prace w branży w wieku 17 lat i dzisiaj jest twórca znakomitych gier. Nawet wyżej wymieniony Hideo Kojima uczęszczał do szkoły ekonomicznej. Oczywiście oni mieli wtedy nie mieli łatwo, gry nie były tak popularne jak dziś. Gdyby np. Kojima nie zagrał w Mario to pewnie dzisiaj nie tworzył by gier. A ja dzisiaj wiem co to gry i je kocham. Większość z nich i reszty ważniejszych twórców nie uczęszczało na żadne studia informatyczne, i to jest piękne w grach, w sztuce. Liczą się umiejętności i pasja.

* Ten film jest dla mnie sztuką. Dlaczego? Bo za każdym razem jak mam zły humor oglądam go. Zawsze czuje się lepiej i zdenerwowanie, czy inny tam zły stan ducha, mija.
Film
http://www.vimeo.com/1211060
Avatar użytkownika
FallenTNone specified
Podglądacz
Podglądacz
 
Posty: 6
Dołączył(a): 2008-11-03, 07:12:12
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: Co robić?

Postprzez evil » 2008-11-06, 23:55:31

FallenT napisał(a):Na razie próbuję uzbierać na jakiegoś laptopa. Ale trudno to idzie, w okresie szkoły nigdy nie ma gdzie iść do roboty. A potem zaczynam naukę.

a po co Ci laptop jak masz komputer?, co do ma do Twojego pogłębiania wiedzy?

FallenT napisał(a):Zgadzam się z tym. Ale sztuką dla mnie jest wszystko co budzi we mnie uczucia. Wzruszenie, strach, współczucie*.Np. Sir Peter Molyneux tworzy gry, w których stara się zmusić gracza do uczuć, zwłaszcza miłość. Dlaczego Hideo Kojime nazywa się mistrzem, wirtuozem elektronicznej rozrywki? Ponieważ potrafi wzbudzić emocje w graczu. Nie znam osoby, która grając w jakąkolwiek część Metal Gear Solid, nie wzruszyła się. Po trzeciej części z trudem ścierałem łzy. A Final Fantasy VII, czy jest ktoś kto się nie popłakał grając w tę grę( oczywiście takich gier mało powstaje, ale czy Mona Lisa była by tak wielkim dziełem, gdyby było wiele innych równie dobrych? )? Gry także wzbudzają współczucie, strach (itd.) i za to je kocham. Wiem, że mało kto zna w Polsce twórców gier itp. Ale nie można zaprzeczyć, ze tych ludzi z roku na rok jest coraz więcej. Nie mówię tu o Korei, Chinach i Japoni, gdzie niektóre gry mają tam miano kultu/religii. Branża gier przynosi więcej dochodów od branży filmów i muzyki. A za rok przyniesie więcej niż pozostałe razem wzięte. Zresztą e-sport ( czyli sport tylko w wydaniu elektronicznym ) być może niedługo zostanie także w Europie uznana za normalny sport. Trzeba będzie na to jeszcze oczywiście poczekać, gdyż społeczeństwo wciąż wykazuje zacofanie ( już mi się płakać chce gdy czytam co te gry robią mózgom dzieci ). Na szczęście reszta świata, jak na przykład USA, dostrzegają, że gry oddziałują pozytywnie na ludzi. Gracze są bardziej aktywni społecznie, koleżeńscy, pomocni. Zauważono także, że grupa dzieci grająca godzinę dziennie jest mądrzejsza i myśli logiczniej od grupy dzieci nie grających w ogóle. Poza tym większe możliwości manualne - zręczność, umiejętność szybkiego podejmowania decyzji w różnych warunkach. W niektórych szkołach jest nawet wprowadzona godzina (tygodniowo) przeznaczona na granie. Gry są także używane w niektórych przypadkach chorób psychicznych ( nie pamiętam jakich ). Wystarczy się trochę zainteresować tematem.

dajcie spokój...Ty chyba naprawdę nie wiesz o czym mówisz... ja pasuje - nie ucz się, czytaj dalej te swoje blogi...kiedyś w końcu dostaniesz zimny kubeł wody na głowę.
"Jedyne czego żałuję w życiu, to tego, że nie jestem kimś innym."
Woody Allen
Avatar użytkownika
evilNone specified
Uzależniony
Uzależniony
 
Posty: 3240
Dołączył(a): 2007-05-24, 00:04:43
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: Co robić?

Postprzez hitman1986 » 2008-11-07, 00:11:58

FallenT napisał(a):Sir Peter Molyneux
FallenT napisał(a):Hideo Kojime
FallenT napisał(a):Tim Sweeney
FallenT napisał(a):John Carmack

To żeś mi podał słynnych twórców gier. Ciekawe, czy ktokolwiek na forum, prócz Ciebie, znał jakiekolwiek nazwisko z w/w.
FallenT napisał(a):Nie znam osoby, która grając w jakąkolwiek część Metal Gear Solid, nie wzruszyła się. Po trzeciej części z trudem ścierałem łzy. A Final Fantasy VII, czy jest ktoś kto się nie popłakał grając w tę grę

Wiesz, po tej wypowiedzi stwierdzam, że musisz być bardzo osobliwą postacią... Moje pytanie całkiem serio: czy masz kolegów/koleżanki i czy inne dzieci Cię lubią ? Bo wg tego co napisałeś to jesteś bardzo, bardzo uczuciową osobą, jak na chłopca to dość niespotykane...


No i kwintesencja tego, co napisałeś, w tak długim monologu: czy sądzisz, że Ci ludzie, których wymieniłeś powyżej, rzucili sobie np. kierunek ekonomiczny i od tak poszli pisać silniki do Unreala ? Musieli znać języki programowania (zakładam, że silnik Unreala jest napisany w C lub C++), więc i fizykę musieli znać.
"Na plecach czuję oddech starożytnego boga. Ściga mnie. Nie mogę się odwrócić, bo jego oczy to śmierć."
Obrazek
Avatar użytkownika
hitman1986None specified
V.I.P.
V.I.P.
 
Posty: 8404
Dołączył(a): 2004-11-01, 10:41:44
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: Co robić?

Postprzez Codino » 2008-11-07, 17:07:43

hitman1986 napisał(a):To żeś mi podał słynnych twórców gier. Ciekawe, czy ktokolwiek na forum, prócz Ciebie, znał jakiekolwiek nazwisko z w/w.

Nie znam żadnego z nich, ale ja nie jestem znawcą gier, więc to zrozumiałe i niczego nie dowodzi. Obawiam się, że pozostali użytkownicy tego forum też gówno wiedzą z tematyki robienia gier, zatem mogą nie kojarzyć tych osób, co też nie znaczy, że nie są one słynne w pewnym środowisku.

Ja tam życzę użytkownikowi FallenT sukcesów i radzę by nie przejmował się głosami dyletantów, a zaczął słuchać fachowców. Na tym forum ich nie ma, więc też samo założenie tego tematu się chyba mija z celem. No chyba, że ktoś lubi być nazywanym dzieciakiem, nieukiem, itd.
Anarchia na baczenie zasługująca.
J. Lelewel
Avatar użytkownika
CodinoNone specified
Expert Generalny
Expert Generalny
 
Posty: 1654
Dołączył(a): 2004-06-22, 16:35:16
Lokalizacja: Sosnowiec
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: Co robić?

Postprzez FallenT » 2008-11-07, 18:59:28

Wiesz, po tej wypowiedzi stwierdzam, że musisz być bardzo osobliwą postacią... Moje pytanie całkiem serio: czy masz kolegów/koleżanki i czy inne dzieci Cię lubią ? Bo wg tego co napisałeś to jesteś bardzo, bardzo uczuciową osobą, jak na chłopca to dość niespotykane...


Tak mam kolegów i koleżanki. Ogólnie jestem w tej grupie uczniów będących jakby twarzą klasy. Wszyscy nas znają itd.
a po co Ci laptop jak masz komputer?, co do ma do Twojego pogłębiania wiedzy?

Komputer, na którym teraz siedzę, nie jest mój ale całej rodziny. Nie wiem czemu, ale tak już jest. Wolę wszystko robić na własnych rzeczach, na czymś co sam zdobyłem. Nie pożyczam pieniędzy, nikogo o nic nie proszę. Czuje się nieswojo pracując na czyimś komputerze, a mam przecież na nim pracować większa część dnia, wiec laptop jest potrzebny.

dajcie spokój...Ty chyba naprawdę nie wiesz o czym mówisz... ja pasuje - nie ucz się, czytaj dalej te swoje blogi...kiedyś w końcu dostaniesz zimny kubeł wody na głowę.

No i kwintesencja tego, co napisałeś, w tak długim monologu: czy sądzisz, że Ci ludzie, których wymieniłeś powyżej, rzucili sobie np. kierunek ekonomiczny i od tak poszli pisać silniki do Unreala ? Musieli znać języki programowania (zakładam, że silnik Unreala jest napisany w C lub C++), więc i fizykę musieli znać.


Spora liczba ludzi uważa, że życie jest szare, brudne, zimne. Ja staram się zrobić co mogę aby takie nie było. Może i jestem głupcem i naiwniakiem. Może i jestem bachorem. Ale nie zamierzam się zmienić. Ponieważ nie zamierzam walczyć z samym sobą. Jestem jaki jestem i się z tego cieszę. Podczas gdy inni będą narzekali ja nie będę. Może i będę biedny, a może i nawet będę bez stałego miejsca zamieszkania. Ja nie widzę w tym nic złego. Życie to przygoda. Ile jest rzeczy, które chciałbym zrobić. Ile jest miejsc, które chciałbym odwiedzić. Ilu jest ludzi, których chciałbym poznać. Ile jest uczuć, których chciałbym doświadczyć. Życie, nawet najgorsze, jest dobrym życiem. Trzeba tylko umieć je wykorzystać. Dla mnie życie według filozofii "skończyć szkołę, kupić dom, ożenić się, zrobić dzieci, zestarzeć się i umrzeć" jest już za bardzo zużyte, znane, pospolite. Oczywiście nie jest złe. Ja po prostu taki jestem.
Tak jak inni chciałbym się naprawdę zakochać, mieć kogoś kto znałby mnie idealnie, kto by mnie rozumiał i komu mógłbym się zwierzyć ze wszystkiego. To jest wspaniałe. Ale wiem, że w moim życiu, które będzie pełne nowych doznań i emocji, nie ma miejsca dla kogoś innego. Jestem samotnikiem*. I się z tego cieszę. Może i jestem marzycielem, ale jestem także osobą dopełniającą swoich przyrzeczeń. A ludzi nazywających mnie idiotą, dzieciakiem postrzegam jako szarą masę, która nie jest zdolna do zrozumienia, a tym samym poznania samego siebie.
Co do pisania silników graficznych i fizycznych. Jest to praca niezwykle mozolna. Podstawowe informacje się przydają, ale i tak ślęczy się nad książkami i komputerem jednocześnie, starając się sprawić aby wszystko się zgadzało i działało tak jak należy. Fizyka jest zbyt skomplikowana, aby ją całkowicie poznać i jednocześnie mieć obszerną wiedzę na inny temat, no chyba, że jest się geniuszem. I niech mi nikt nie wmawia, że nie lubię się uczyć. Lubię. A to, że kocham wolność, żadnych odgórnych obowiązków, to mnie nauka szkolna odpycha. Ale sam w domu bardzo chętnie czytam książki na temat np. II Wojny Światowej, Astronomii, starożytnych kulturach.

*nawet nie wiecie jak bardzo ucieszyła mnie książka Wszystko za życie/Into the wild. Wtedy zrozumiałem, że takie życie jest możliwe. Nawet jeżeli kończy się źle.


Ja tam życzę użytkownikowi FallenT sukcesów


Dziękuje za zrozumienie.

EDIT: Co do wzruszenia wywołanego grami Final Fantasy VII i serią Metal Gear Solid - proszę przeczytać sobie recenzje tych gier. Element wzruszenia na pewno będzie poruszony, trzeba być człowiekiem bez serca, aby się nie wzruszyć przy czymś takim.
Avatar użytkownika
FallenTNone specified
Podglądacz
Podglądacz
 
Posty: 6
Dołączył(a): 2008-11-03, 07:12:12
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Poprzednia stronaNastępna strona

  • Inne

Powrót do Szkoła, nauka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 108 gości

cron