Strona 1 z 2

Kuchnia jako nowy przedmiot w szkole?

PostNapisane: 2008-01-23, 09:55:50
przez nuda
Ostatnio słyszałam jakieś pogłoski, że Ministerstwo Edukacji zastanawia się nad wprowadzeniem nowego przedniotu - Kuchnia. Będzie on z tematyki nauki gotowania i nauki o zdrowej żywności. Ponoć na Zachodzie istnieje takie coś w odzewie na coraz częściej występującą nadwagę wśród młodych.

Czy to dobry pomysł taka nauka gotowania na ocenę? Czy to coś zmieni w naszych gustach kulinarnych?

A może już umiecie gotować, piec i zdrowo się odżywiacie? :hyhy:

Re: Kuchnia jako nowy przedmiot w szkole?

PostNapisane: 2008-01-23, 10:52:23
przez Suceed
No na pewno niektórym się to przyda. Bo rozmawiając z moimi znajomymi, aż chce mi się płakać gdy słyszę "wczoraj musiałem zjeść kebaba bo rodzice wracają późno" Takie zachowanie bardzo mnie denerwuje. Według mnie każdy powinnien umieć w tym wieku coś ugotować. Przecież to nie jest takie trudne. Ja np. nie umiem obrać ziemniaków, ale czy to jest powiedziane, że każdy musi jeść ziemniaki. Przecież też jest makaron który bardzo lubie ;)
A może już umiecie gotować, piec i zdrowo się odżywiacie? :hyhy:

To pierwse to mi nawet wychodzi, gorzej z tym z drugim.

Re: Kuchnia jako nowy przedmiot w szkole?

PostNapisane: 2008-01-23, 13:02:58
przez makoomba
nuda napisał(a):A może już umiecie gotować, piec i zdrowo się odżywiacie?

Ja uwielbiam gotować, ale niestety z powodu braku czasu udaje mi się to coraz rzadziej.
Czy umiem - nie mnie to oceniać, mnie smakuje :)
Czy zdrowo - zależy co uwazasz za zdrowe, w fatfoodach nie jadam, kolorowych napojów nie piję, ale lubię jak jedzenie jest tłuste i dobrze przyprawione.

nuda napisał(a):Ministerstwo Edukacji zastanawia się nad wprowadzeniem nowego przedniotu - Kuchnia.


Jak rozmawiam z moimi rówiesnikami, to uważam ze to dobry pomysł :) Tak z 80 % byłaby w stanie przypalić wodę na herbate xD A tak poważnie, to wprowadzenie takiego przedmiotu zapewne miałoby odwrotny skutek niż zamierzony, bo przecież jak coś każa robić w szkole to na pewno nie może to być przydatne i przyjemne ;)

Re: Kuchnia jako nowy przedmiot w szkole?

PostNapisane: 2008-01-23, 13:11:46
przez BlueMan
I tak to, czy umiemy gotować, czy nie zweryfikuje Nasze samodzielne życie, które tak, czy siak zmusi Nas do nabycia takich umiejętności.

Ja mimo, że mam obecnie 21 lat, to prawie nic nie umiem ugotować - żyję na garnuszku rodziców, ale zdaję sobie sprawę, że z żoną nie będzie tak łatwo i trzeba będzie kupić jakąś porządną książkę kucharską :]


A co do przedmiotu - ja w podstawówce miałem taki przedmiot jak "Technika" i tam chłopcy uczyli się przyrządzać sałatki, a dziewczyny coś z gwoździami i młotkami kombinowały :mrgreen:

Re: Kuchnia jako nowy przedmiot w szkole?

PostNapisane: 2008-01-23, 17:00:11
przez privace
Wiecie, za moich "dinozaurzych" czasów w podstawówce w ramach lekcji "zajęcia praktyczne" przedmiot prowadziło dwoje nauczycieli. Co drugi tydzień się wymieniali- z facetem robiliśmy karmniki dla ptaków, z kobietą rządziliśmy w kuchni. I było to naprawdę bardzo mądrze zorganizowane :ok:

Re: Kuchnia jako nowy przedmiot w szkole?

PostNapisane: 2008-01-23, 17:04:55
przez Vaqeros
Z tym przedmiotem to i może racja...Ja obecnie na lekcjach techniki mamy gotowanie np. Sałatke, Hamburgera etc. Więc można się spodziewać :oczami:

Re: Kuchnia jako nowy przedmiot w szkole?

PostNapisane: 2008-01-23, 17:07:57
przez astarte
nuda napisał(a):A może już umiecie gotować, piec i zdrowo się odżywiacie?

Gotowac porafie, nawet w miarę dobrze ;)
Piec -nie i raczej sie nie naucze juz bo moja mama nie piecze , babcia chciała zebym przyszła na naukę ale jakos mi sie nie spieszy nie jest mi to niezbedne.
Co do pomysłu może i dobry ,pod warunirm ze sie podstaw bedzie uczyło.Ja np nie wyobrażam sobie moich kolegow z klasy w roli kucharzy.Bałabym sie o swoje bezpieczeństwo :P (bez obrazy panowie wiem ze część z Was pewnie dobrze gotuje :) )
BlueMan, a u mnie na technice jedyna "potrawą " jaką przyrządzaliśmy byly kanapki ;]

Re: Kuchnia jako nowy przedmiot w szkole?

PostNapisane: 2008-01-23, 18:12:51
przez Ahl-I-Batini
Ja na ZPT robilem rozne cuda. Jaki ja bylem wtedy dumny jak usmazylem kawalek miesa. Byl kompletnie niesmaczny ;]

Re: Kuchnia jako nowy przedmiot w szkole?

PostNapisane: 2008-01-23, 18:22:34
przez Vaqeros
Ja jak niedawno zrobiłem frytki to nawet mój pies nie chciał zjeść :rozpacz:

Re: Kuchnia jako nowy przedmiot w szkole?

PostNapisane: 2008-01-23, 19:50:24
przez strzala
Ja se umie zrobic sniadanie, kolacje a na obiad niewiele posilkow :( ogolnie jakbym sam musial se robic obiady to bym zyl na wodzionce ( mmmmmniam) i frytkach :P

Re: Kuchnia jako nowy przedmiot w szkole?

PostNapisane: 2008-01-23, 20:04:25
przez cre[a]tive
uważam, że to dobry pomysł, w dzisiejszych czasach rodzice nie zawsze mają czas nauczyć swe dzieci gotować, a nikt nie zaprzeczy, że to przydatna umiejętność, a więc skoro rodzice nie mają czasu, to z powodzeniem może zacząć uczyć tego szkoła.

Re: Kuchnia jako nowy przedmiot w szkole?

PostNapisane: 2008-01-23, 21:17:11
przez nika110
W sumie całkiem niezły pomysł ;) coś użytecznego i praktycznego ;)

Re: Kuchnia jako nowy przedmiot w szkole?

PostNapisane: 2008-01-23, 22:44:13
przez WiseWoman
Może samo gotowanie nie jest idealnym pomysłem. Myślę, ze lepiej byłoby to połączyć (tak jak kiedyś było) z innymi niezbędnymi czynnościami. Zapewne przydałoby się coś takiego w szkołach, sama teoria i czysta nauka to nie wszystko. ;)

Re: Kuchnia jako nowy przedmiot w szkole?

PostNapisane: 2008-01-24, 13:24:14
przez Kropelka
maja to wlasnie wprowadzic w UK zeby przeciwdzialac otylosci ktora sie rozwija przez zercie junkfoodow, w Pl to chyba ni ma jeszcze wielki problem ;)
pomysl nieciekawy sadze

Re: Kuchnia jako nowy przedmiot w szkole?

PostNapisane: 2008-01-24, 13:29:20
przez nuda
Pomysł bardzo ciekawy właśnie. Uniezależnić się od rodziców, zainponować kobiecie/facetowi goraca kolacyjka samodzielnie zrobiona. No, chyba, że to miałaby być sama teoria, to wtedy nudne będzie.

Głupio tak nagle, po zamieszkaniu z partnerem przestać jeść z braku wiedzy.

Re: Kuchnia jako nowy przedmiot w szkole?

PostNapisane: 2008-01-24, 13:49:31
przez Kropelka
co za tepe myslenie! przeciez jak wciaz mieszkasz z rodzicami to i tak cos tam przyswajasz odnosnie gotowania, jak idziesz "na swoje" to i tak juz cos tam zawsze umiesz upichcic a reszte sie bedziesz uczyc na zywca tak jest najlepiej, polski nie stac na wprowadzenie przedmiotu Kuchnia w praktyce...he

Re: Kuchnia jako nowy przedmiot w szkole?

PostNapisane: 2008-01-24, 14:03:58
przez nuda
Kropelka napisał(a):co za tepe myslenie!


:rotfl:

Oceniasz stan umysłowy innych na takich podstawach?
Liźnięcie wiedzy o zdrowym żywieniu jeszcze nikogo nie zabiło, może mniej by było bulimii, anereksji, ciagłego odchudzania i nadwagi wśród dzieciaków. Jedzenie fastów to ustawianie się w kolejkach do lekarza, a jakoś akurat na to nie mam ochoty. Białe lub zielone fartuchy mnie odrzucaja.

Ale Tobie powodzenia w uczeniu się na żywca :rotfl:

Re: Kuchnia jako nowy przedmiot w szkole?

PostNapisane: 2008-01-24, 17:36:38
przez cre[a]tive
nuda napisał(a):Głupio tak nagle, po zamieszkaniu z partnerem przestać jeść z braku wiedzy.


zaraz przestać, z doświadczenia wiem, że najłatwiej nauczyć się gotować, gdy nie ma się wyjścia., wbrew pozorom metoda prób i błędów w nauce gotowania przynosi chyba największe efekty.
gdy zamieszkałam sama, kilometry od domu, zaczęłam oczywiście odżywianie od zupek w proszku i innych takich, bo studenci, nie dość że nie mają czasu na gotowanie to i ochoty:) jednak jak się okazało tak długo na tym nie pociągnęłam, jeśli dobrze pamiętam to na 2 roku studiów zaczęłam coś tam próbować gotować raz na jakiś czas, a na 3 to szło mi już całkiem dobrze :)

Re: Kuchnia jako nowy przedmiot w szkole?

PostNapisane: 2008-01-24, 18:29:08
przez Vaqeros
Kropelka napisał(a):co za tepe myslenie!


Myślisz tu akurat o odchudzaniu u ludzi :rotfl2:

Re: Kuchnia jako nowy przedmiot w szkole?

PostNapisane: 2008-06-08, 20:04:29
przez karven1000
juz sobie wyobrazam lekcje:
nauczyciel-młodziezy to jest makaron
uczniowie-wowwwwwwww nie wiedziałem co to jest :przestraszony: :zdziwko: xD
ostrzeżenieEdytowany przez: hitman1986
Powód edycji: Użytkownik dostał ostrzeżenie. Używanie więcej niż 3 emotek pod rząd... To już drugi raz...