BlueForum

1. Świebodzice

2. Srebrna Góra

3. Proboszczów - Szlak Wygasłych Wulkanów

4. Świebodzice...

5.Świebodzice...

6. Wałbrzych - Poniatów...

Uczę się powoli

Tegoroczne wakacje:

Okolice Świebodzic o wschodzie...
7.

8.

Na drugim zdjęciu fajnie góry w oddali się zarysowując

BlueMan napisał(a):Na drugim zdjęciu fajnie góry w oddali się zarysowując

Widoczny masyw Ślęży z najwyższym szczytem (Ślęża 718 m n.p.m.)
W tym miejscu jest świetny punkt widokowy , z drogi widać Świebodzice , Świdnicę i dalej w kierunku Wrocławia Ślężę.

Swoje najlepsze staram się umieszczać tu:

digart

Kiedy mam czas biegam z aparatem.

liyahhh, zdjęcia świetne, mają klimat.

dzięki miło, że się podoba

A czy ktoś z Was może robi fotki w stylu reportażu ?
Ostatnio wpadłam na kilka takich zdjęc i zakochałam sie w tym stylu.Ale poki co sama nie eksperymentuje bo nie bardzo wiem na co zwrócic uwage przy robieniu takiego zdjęcia.

olka5 - 2010-09-14, 08:11 napisał(a):A czy ktoś z Was może robi fotki w stylu reportażu ?

Mi się czasem zdarza, nie tyle tylko co reportaż, ale jakiś dokument z okazji ważniejszych wydarzeń. Ostatni dokument to cyba zrobiłem w kwietniu, podczas żałoby narodowej po katastrofie Smoleńskiej...

jednym zdjęciem trudno oddac sytuacje, dlatego nalezy wykonac kilkanascie starając sie wniknąc w akcje, zdarzenie i z tych kilkunastu zdjęc dopiero wydobyc kolejnosc.
wazne jst centrum zdarzen ale i równiez otoczenie, osoby "gapie" ich reakcja, twarze, gesty rąk czy ciała.
reportazowe to równiez imprezy, np muzyczne gdzie liczni wykonawcy, swiatło, klimat jest ważny.
reportaz to równiez impreza sportowa, kiermasz, rajdy, inscenizacje. a także reportazowo mozna pokazac swoje miasto z jego domami, ulicami, ludzmi, parkami, itd... zalezy jaka inwencją sie wykażesz. co cie w danej chwili zainteresuje.
mozesz sobie wyznaczyc pewne tematy zdjęciowe, np. reportaz z targu gdzie jest masa ludzi, artykuły, owoce, jarzyny caly ten klimat. ilez tam sie dzieje - jak w wierszu " na straganie w dzien targowy takie słyszy sie rozmowy"...
zdjęcia ogólne, szerokie dające mozliwosc zorientowania sie co to za impreza, zdjęcia wykadrowane - mniejsze odcinki, zdjęcia artykułów, sytuacji, zawężone do gestów, szczegółów i tp.
z fotografowaniem osób - i tu jest mały zgrzyt - bo jezeli zdjęcia tzw " tłumu" to spoko natomiast konkretnego osobnika - moze byc róznie - nie kazdy to rozumie i nie kazdy sobie życzy byc fotografowanym.najlepiej spytac - np. sprzedawczynie na straganie.... zdjęcia wykonane z tzw "ukrycia" sa najlepsze bo nie ustawiane.
osoby publiczne podczas wykonywania przez nich czynnosci publicznych, np. przecinanie wstęgi - nie ma problemu ale ta sam osoba sfotografowana podczas jedzenia w barze juz nie...
potrzebny jest takt, delikatnosc umiar, a czasami spryt, szczescie.
jezeli cie to interesuje to robic zdjęcia, pytac na forach, prezentowac, robic.....

ps. podczas ostatniej mojej wyprawy do Itali miałem mozliwosc fotografowania ludzi - szkoda, ze nie byłem zainteresowany albowiem takich twarzy jest mnoostwo i kto jest portrecista ma szerokie pole działania a ja byłem pierwszy raz więc fociłem obiekty....

tu link do mojego "reportażu"... http://lurex.info/viewtopic.php?t=5935

poszept, ładnie napisane o co chodzi w reportażu

Rzeczywiście rewelacyjnie opisane.W sumie wszystko mi wyjaśniłes,ale ja chyba nie jestes stowrzona do tego typu zdjęc.Nie potrafie ich tak dobrze zrobic.Chyba musze byc skazana na gotowe ....

olka5 napisał(a):Nie potrafie ich tak dobrze zrobic.Chyba musze byc skazana na gotowe ....

o nie ! tak nie mozna mówic..... zainteresowanie jest poniekąd motorem działania.
Tak łatwo nie odpuszczaj.. aparat w rękę i do dzieła.
napewno znajdzie sie jakakolwiek mozliwosc- jakas impreza w miejscowosci- wtedy weź aparat i spokojnie popukaj zdjęcia. rób spokojnie, bez nerwów, obserwując otoczenie i wybierając z niego to co Ci wpadnie w oko. szeroko i wąsko, z daleka i bliska.... a potem poprzeglądaj na ekranie...

A myślisz ze to tez kwestia doboru odpowiedniego aparatu?
Moze tutaj tkwi potem całe piekno i profesjonalizm zdjęcia?

olka5 napisał(a):A myślisz ze to tez kwestia doboru odpowiedniego aparatu?
Moze tutaj tkwi potem całe piekno i profesjonalizm zdjęcia?

absolutnie nie .. byle aparat który dobrze znasz, umiesz sie nim dobrze posługiwac.... to człowiek robi zdjęcia , najpierw w głowie a potem przenosi na matryce za pomoca migawki.

Masz racje.
Ale kiedy patrze na zdjęcia chociażby Tony'ego Halika to tak sobie mysle ,ze trzeba byc w odpowiednich miejscach,widzieć ludzi troszkę innych od europejczyków aby móc własnie robić takie fotki.

olka5 napisał(a):Masz racje.
Ale kiedy patrze na zdjęcia chociażby Tony'ego Halika to tak sobie mysle ,ze trzeba byc w odpowiednich miejscach,widzieć ludzi troszkę innych od europejczyków aby móc własnie robić takie fotki.

" wprawy" nabiera sie w trakcie. nie ma co sie tak przejmowac swoimi "nieumiejętnosciami"... skoro Cie to interesuje nalezy sie za to zabrać.
robic zdjęcia - nawet na imprezie rodzinnej - wybrac te które najlepiej Ci wyszły - dac do oceny rodzinie, znajomym,kolegom. i ..znów robic...szukając okazji innej imprezy... jezeli bedzie Cie to jarało znaczy trzeba w tym kierunku ..jeżeli nie ... zając sie innymi formami fotografii.

co do Halika - cóż trzeba miec duuuzo czasu, kasę aby realizowac swoje zainteresowania.
ale skoro piszesz o Haliku- czyli reportaże ze swiata... czyli geografia...to wystarczy na poczatek zrobic reportaz o swoim miescie, najbliższej okolicy, z jakies wycieczki czy wyprawy...

W sumie Halik,zwiedził troszke świata-o ile nie cały.I oprócz tego ze podróżował,czasami pewnie zupełnie prypadkowo wychodziły mu jakieś fotki.Moze to jest własnie pomysł na poczatek-nie przykładać sie,nie cudować,tylko po prostu pstrykać ...człowiek i tak sie uczy na własnych błędach