BlueForum

Hej, mój obecny telefonik chyli się już ku koszowi:) także zastanawiam się nad czymś nowym. Najbardziej, przez swój interfejs i apple store, podoba mi się iphone - czy ktoś kto ma ten telefon (3g, 3gs) mógłby napisać czy warto zainwestować koło 2 tys na ten sprzęcik? czy lepiej jeszcze poczekać do czerwca jak będzie, jak co roku, na imprezce apple w czerwcu, pokazywany kolejny model?

co Was cieszy a czego brakuje w tym telefonie?

w życiu bym nie wydał 2000 na telefon komórkowy... jeszcze w abo za 300-400 zł to tak.
no i jeśli sie uparłaś na iPhone'a, to bierz lepiej 3GS, dopracowana wersja.

A ja bym wydał - to już jest inwestycja na dobrych parę lat, a zakres możliwości tego cacka jest naprawdę duży...Jasne, że jeśli wystarcza ci zwykły telefon, to byłby to zbędny wydatek, ale jeśli masz kasę, potrzebę i chęć na zakup...tylko brać

Zgodzę się z hermesem, że to inwestycja na kilka dobrych lat. Każdy z moich znajomych, który kupił iPhone'a jest nim zachwycony. Sama gdybym miała tyle pieniędzy na zbyciu to chętnie bym się wyposażyła w taki sprzęt. Ale niestety, nie posiadam

telefon to inwestycja na 2-3 lata. potem najnormalniej w swiecie telefon jest juz stary. w dzisiejszym swiecie technologia tak idzie do przodu ze ciezko za nia nadazyc. za rok pojawi sie jakis nowy hipermega telefon. co wtedy bedzie z iphonem? bedzie zwyklym telefonem, ktory kazdy moze miec. wiec argument ze telefon to inwestycja na kilka dobrych lat jest troche przesadzony

jak kupować iphona to tylko gs, g to słabsza wersja. dziala stabilnie ale prawdziwa radoche z uzytkowania czuc dopiero w gs.

osobiscie wole ekrany pojemnosciowe ale z androidem na pokladzie