Kontrowersyjne spoty wyborcze

[cre[a]tive]

Akurat ten spot wg mnie nie jest taki zły. Metaforycznie zachęca do śledzenia kandydata na stronie www, przeczytania programu i postulatów.

[mrumru]

Akurat ten spot wg mnie nie jest taki zły. Metaforycznie zachęca do śledzenia kandydata na stronie www, przeczytania programu i postulatów.

Chciałabyś dostać śledziem w twarz?Przyjmiesz to z uśmiechem?

[cre[a]tive]

Chciałabyś dostać śledziem w twarz?Przyjmiesz to z uśmiechem?

Nie chciałabym też, by mi się podczas jazdy autem otworzyła przednia maska zasłaniając znienacka widok. Co nie znaczy jednak, iż oglądając to w filmie bym się z tego nie śmiała.

[mrumru]

A mnie nie rozbawił ten spot-patrzyłam za pierwszym razem i ...oczekiwałam czegoś innego.Lubię abstrakcyjny humor,czarny humor i angielski-ale to mnie zniesmaczyło...nie lubię śledzi

[cre[a]tive]

Jako, iż zaczęła się cisza wyborcza, temat zamykam. Będzie otwarty ponownie w niedzielę po godzinie 21.

[Margaret]

Czyżby PiS na tej płaszczyźnie się nie kompromitowało?

Grunt to wysnuć właściwe wnioski.

Osoby, które kreują sobie takie reklamy, tudzież zgadzają się na idiotyczne pomysły swoich równie niemądrych doradców, w 30 sekund potrafią pokazać na ile ich stać, o czym myślą dążąc do władzy i za kogo mają swoich wyborców. Spoty, z których my się śmiejemy, dla innych są ciekawe, chwytają, co w konsekwencji prowadzi do tego, że mamy taką Polskę, jaką mamy - (nie) dla idiotów. (Pragnę zauważyć, że odsetek ludzi, którzy ulegają manipulacji mass-mediów, głupkowatym spotom i równie głupkowatym hasłom wcale nie jest mały.)
Odnoszę wrażenie, że zamiast wybierać polityków wybieramy modeli, piłkarzy, hostessy. Cóż, "nasz" wybór.

[tequila]

Spoty jakie były.... kazdy widzi.....
Jak widać częśc z nich skutek przyniosła....

[cre[a]tive]

A właśnie Ken, jak tam Twoje obserwacje związane z teorią: nie ważne jak mówią:dobrze czy źle, byleby mówili?

[KenWatanabe]

Otóż, Leszek Jastrzębski, ten od ładnej merytorycznej ulotki dostał się do sejmu i zdobył 3075 głosów. Wynik słabiutki jak na byłego posła, a w dodatku najsłabszy w kraju u osób które zdobyły mandat.

Dariusz Dolczewski vel "Super Dolczewski" mandatu nie zdobył, mimo nawet, że jeszcze przed wyborami wydał nowy hit w postaci gry, platformówki . Nie jestem pewien ile zdobył głosów ale na swojej stronie ogłosił, że był blisko.

Ogólnie jasnych wniosków wyciągnąć się nie da, bo jednak "dobra ulotka" wygrała ale biorąc pod uwagę miejsce na liście, prestiż w środowisku politycznym i masę innych czynników które dawały przewagę temu pierwszemu, to sądzę, że można jednak to twierdzenie podtrzymać. Szum zrobił swoje. Pod koniec kampanii jeszcze ktoś nazwał w TVNie Dolczewskiego męskim szowinistą i paradoksalnie to też mu mogło trochę pomóc

[El Limon]

Wprawdzie już po wyborach i tak dalej ale pozwolę wtrącić swoje trzy grosze.
Wielu ludzi powie że takowe spoty godzą w Nich bo są "proste" i przez to adresowane do ludzi głupich. Może i taka prawda jest ale jakoś mnie to lata koło... Jeżeli ktoś robi ze mnie debila to po prostu olewam go i nie oddaje swojego głosu na Niego.
Jak dla mnie wygląda to tak że Ci ludzie nic nie osiągnęli w swojej karierze politycznej więc by odwrócić Naszą uwagę od tego atakują Nas takimi durnymi spotami.