Codino napisał(a):Podpisałem się. Nie dlatego żebym był zwolennikiem medycyny naturalnej, wręcz przeciwnie, wolałbym się leczyć standardowymi metodami cywilizacji europejskiej....
PS. A co do tematu mają GMO?
Miriam - 2010-12-04, 04:42 napisał(a):Metody cywilizacji europejsiej są głównie oparte na preparatach chemicznych, które usuwają objawy nie usuwając przyczyn. Ponadto są szkodliwe dla innych narządów, nawet jeśli działają korzystnie konkretnie na jeden. Im więcej leków, tym bardziej zatoksyczniony organizm - tym bardziej podatny na choroby. Mamy ostatnio przedziwny "wysyp" wszelakich gryp. Organizm z osłabioną odpornością może sobie nie poradzić ze sztucznym wirusem, takim, jak np. ten wypuszczony nad Ukrainą w zeszłym roku. Leki + GMO = nieodporny organizm.
Miriam - 2010-12-04, 04:42 napisał(a):GMO jest tak samo sztuczne, jak leki. Zmienia ludzkie DNA powodując np. bezpłodność. Czy ktoś słyszał 20 lat temu o bezpłodności? To były sporadyczne przypadki, a teraz? Nagle połowa kobiet ma trudności z zajściem w ciążę! To jest część planu zmniejszenia populacji ludzkiej przez ... wiadomo kogo. Jeśli chcemy mieć jakiekolwiek prawo wyboru - musimy zareagować TERAZ. Im później się obudzimy, tym gorzej. POBUDKA!
Codino napisał(a):Tutaj sorry, ale nie będę komentował bo co zdanie to większa głupota.
Miriam - 2010-12-04, 12:22 napisał(a):Nawet, jeśli nie zgadzasz się z moimi twierdzeniami, to jednak sam fakt, że jesteśmy PRZYMUSOWO karmieni żywnością, która nie daje gwarancji bezpieczeństwa zdrowotnego, powinien cię zaniepokoić.
Niektórzy sądzą, że korowody wokół zalegalizowania aspartamu były związane z politycznym konfliktem interesu. Donald Rumsfeld, przyjaciel rodziny George'a Busha był prezesem rady nadzorczej Searle, w czasie gdy rozstrzygała się sprawa legalizacji tego słodzika. Arthur Hull Hayes, odpowiedzialny za legalizację aspartamu, musiał opuścić fotel prezesa FDA w 1983 r. po tym gdy ujawniono, że przyjął kosztowne prezenty od kilku korporacji. Po opuszczeniu FDA, Hayes został zatrudniony w Searle, w dziale public relations jako starszy konsultant medyczny. Aspartam jest silnym neurotransmiterem i może wywoływać przy dużym spożyciu ataki padaczki farmakologicznej. Niezależne badania wskazują na dużą toksyczność aspartamu na organizm ludzki.
dkm1941bismarck - 2010-12-05, 00:01 napisał(a):Codino - a czego Ty oczekujesz i od kogo (mowa o RZETELNYCH badaniach i danych naukowych)
dkm1941bismarck - 2010-12-05, 00:01 napisał(a):Jak myślisz jeśli jest NAUKOWO udowodnione że ten syf niszczy zdrowie czemu jesteśmy zalewani produktami z nim ?
dkm1941bismarck - 2010-12-05, 00:01 napisał(a):To tylko aspartam, więc sorki ale karmienie przymusowe nie może tu wchodzić w grę - będąc pod wpływem mediów zrobimy WSZYSTKO tak jak "ONI" tego chcą i nie jest to żadna "teoria spiskowa"
Codino napisał(a):Nie do końca rozumiem co kryje się pod stwierdzeniem "jest naukowo stwierdzone, że ten syf niszczy zdrowie". Kawa też niszczy zdrowie.
Codino napisał(a): A druga sprawa - jeśli ludzie chcą to kupować, to nie widzę w tym nic złego. Czy aby Wy nie lobbujecie za zakazem wprowadzania pewnych substancji na rynek? Jeśli tak, to reprezentujecie też czyjeś interesy, może nie wielkich koncernów, ale przynajmniej firm, które by takimi wielkimi koncernami mogłyby zostać, gdyby nie to, że miejsce już zajęte.
Codino napisał(a): Ani media, ani koncerny nas do niczego nie zmuszają. Teoria o zmowie milczenia do mnie nie przemawia, głównie dlatego, że w mediach na całym świecie pracują miliony ludzi, o różnych poglądach, oraz dlatego, że dziennikarzom płaci się za wyjawianie takich faktów. W takich warunkach dochowanie tajemnicy jest dla mnie niewiarygodne.
dkm1941bismarck - 05 gru 2010 00:01 napisał(a):ASPARTAMIE E951, stosowanym w napojach i gumach do żucia np. Napoje komercyjnych marek, które kosztują ponad 5 pln nie mają tego syfu w składzie (kup np Pepsi normalną i sprawdź na etykiecie), a reszta Reszta "dla ubogich" produkowana na potęgę zalewa świat, zalewa aspartamem w nich zawartym
cre[a]tive napisał(a):dkm1941bismarck - 05 gru 2010 00:01 napisał(a):ASPARTAMIE E951, stosowanym w napojach i gumach do żucia np. Napoje komercyjnych marek, które kosztują ponad 5 pln nie mają tego syfu w składzie (kup np Pepsi normalną i sprawdź na etykiecie), a reszta Reszta "dla ubogich" produkowana na potęgę zalewa świat, zalewa aspartamem w nich zawartym
Chyba masz niedokładne informacje kolego. Napoje dla nie ubogich, czyli Pepsi i Coca Cola oryginalna, nie żadne tańsze podróbki, też zawierają aspartam. Wersje Light czy też Zero, które są mało kaloryczne zawierają właśnie ten związek. Wiem, bo spożywam zarówno Coca Colę Light jak i Coca Colę Zero. Także twierdzenie, że drogie marki nie zawierają syfu jest jak najbardziej błędne.
Miriam - 2010-12-05, 05:47 napisał(a):Masz rację, z tym, ze kawa nie wywołuje raka mózgu i nie jest neurotoksyną, a Aspartam i owszem.
Miriam - 2010-12-05, 05:47 napisał(a):Owszem, ja przynajmniej lobbuję za swobodami obywatelskimi, ponieważ od 1 kwietnia EU wprowadzi zakaz nieopatentowanych preparatów zdrowotnych (lecznicze - to słowo jest już zakazane), co pociągnie za sobą zamknięcie sklepów zielarskich,
Miriam - 2010-12-05, 05:47 napisał(a):Będę wówczas ZMUSZONA kupować wyroby z chemią (konserwanty, słodziki, barwniki itp.), której działanie szkodliwe jest udowodnione licznymi badaniami.
Miriam - 2010-12-05, 05:47 napisał(a):Niestety, w tym przypadku jest odwrotnie. Koncerny manipulują informacją u źródła, fałszują wyniki badań (w USA jest coś ok. 250 tyś. spraw sądowych wytoczonych koncernom o nierzetelność i fałszowanie danych), następnie te spreparowane przez nich informacje dają do swoich mediów (CNN, FOX, TIME), a reszta powtarza za nimi. Nieliczni rzetelni dziennikarze zostają zwalniani, a ci, jak austriacka dziennikarka Jane Burgermeister, nie znajdą prawdopodobnie pracy już nigdzie.
Codino napisał(a):Miriam - 2010-12-05, 05:47 napisał(a):Masz rację, z tym, ze kawa nie wywołuje raka mózgu i nie jest neurotoksyną, a Aspartam i owszem.
Za artykułem z wikipedii podanym przez dmk1941bismarck: "Nie ma jednak dowodów naukowych świadczących o tym, że aspartam powoduje nowotwory w ludzkim organizmie".
Miriam - 2010-12-07, 12:15 napisał(a):Codino, jeśli zamierzasz polegać wyłącznie na oficjalnych źródłach informacji, to oczywiście wyjdzie na twoje.
Miriam - 2010-12-07, 12:15 napisał(a):Natomiast, jeśli chodzi o przymus i tę nieszczęsną rurkę do gardła gęsi, to ciekawa jestem, jak się zapatrujesz na tzw. "przymusowe" szczepienia, które obowiązują w naszym kraju? Nie ma naukowych dowodów na to, ze szczepienia są bezpieczne, a jednak musimy się im poddawać. Jeśli nie szczepisz swojego dziecka, pani z poradni nagabuje cię a czasem nawet potrafi straszyć! Gdzie tutaj wolność?!
Miriam - 2010-12-07, 12:15 napisał(a):Przymus jedzenia trucizn w żywności rozumiem poprzez DOSTĘPNOŚĆ. Jeśli żywność bez środków konserwujących jest słabo dostępna i droga, a ta nafaszerowana chemią jest tania i wszędzie dostępna - to już jest forma przymusu. Gdy wejdzie w życie Codex Alimentarius zostaniemy pozbawieni możliwości kupowania naturalnych środków leczniczych. Oczywiście można powiedzieć, że przecież mogę wsiąść w samolot, polecieć do Peru, Brazylii lub Chin i przywieźć sobie np. Pau`darco albo żeń-szeń, ale nie wiem, czy przepuszczą mnie przez kontrolę na lotnisku! Wówczas nie pozostanie mi nic innego, jak zrezygnować z leczenia w ogóle lub zacząć kupować w aptece. Ja osobiście uważam, że jest to forma przymusu.
Codino napisał(a):Miriam - 2010-12-07, 12:15 napisał(a):Codino, jeśli zamierzasz polegać wyłącznie na oficjalnych źródłach informacji, to oczywiście wyjdzie na twoje.
Akurat to źródło sami mi podaliście:)
Ale to nie ważne, generalnie zastanawiam się, czy Wam chodzi tylko o prawdę dotyczącą szkodliwości niektórych składników chemicznych - taką walkę popieram, czy może gdzieś na końcu tego wszystkiego, małym druczkiem jest dopisek, że te składniki których szkodliwość udowodnicie powinny zostać zakazane, a tym samym zamienicie się rolami z tymi, których teraz tak krytykujecie.
Codino napisał(a):Miriam - 2010-12-07, 12:15 napisał(a):Natomiast, jeśli chodzi o przymus i tę nieszczęsną rurkę do gardła gęsi, to ciekawa jestem, jak się zapatrujesz na tzw. "przymusowe" szczepienia, które obowiązują w naszym kraju? Nie ma naukowych dowodów na to, ze szczepienia są bezpieczne, a jednak musimy się im poddawać. Jeśli nie szczepisz swojego dziecka, pani z poradni nagabuje cię a czasem nawet potrafi straszyć! Gdzie tutaj wolność?!
Nigdzie. Szczepienia rzeczywiście są przymusowe, więc nie trzeba tego wyrazu pisać w cudzysłowie, ten by raczej pasował w poprzednich przypadkach, w których o przymusie pisałaś.
Co do mojego zapatrywania się, nie ma chyba ludzi kompetentnych by stwierdzić, że to się społeczeństwu "opłaca" lub "nie opłaca", ale rzecz jasna jestem przeciwny przymusowi.
Codino napisał(a):Mnie się generalnie ta inicjatywa podoba, mimo że zalatuje "zielonymi" itp. ruchami politycznymi, do tego nie bardzo dbacie o terminologię oraz racjonalne i wiarygodne wyjaśnienie tego, o co Wam naprawdę chodzi, przez co momentami sprawiacie wrażenie oszołomów, jakich w polityce nie brakuje.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 409 gości