kserowanie książek/materiałów naukowych

Jeżeli byłeś świadkiem oburzających scen w życiu codziennym lub jeżeli ktoś lub coś podniosło Ci ciśnienie - pisz, może adrenalina nieco opadnie...

kserowanie książek/materiałów naukowych

Postprzez kosmowski.be » 2010-10-27, 08:40:34

Pewnie większość z Was kserowała lub miała kontakt z kserokopią jakiegoś podręcznika, książki czy materiałów naukowych. Czy takie działanie jest legalne? Nie raz bywa tak, że na lokalnym rynku jest kilkanaście egzemplarzy danego podręcznika do szkoły. Kilka osób musi odkserować taką książkę. Czy można to zrobić? A co jeśli nauczyciel daje na lekcji uczniom kserokopie artykułów naukowych? Czy to jest rozpowszechnianie cudzej własności?
Obrazek
Szukasz CB Radia? Odezwij się, a wybiorę coś dla Ciebie i załatwię rabat!
Avatar użytkownika
kosmowski.beNone specified
Uzależniony
Uzależniony
 
Posty: 4415
Dołączył(a): 2007-03-17, 10:33:41
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Postprzez kamil » 2010-10-27, 12:49:47

Kserowanie książek jest nielegalne, choć u nas na Wydziale Prawa istnieje instytucja "z pod lady" gdzie można sobie wydrukować ksero książek. Jest to zabronione, ale powiedzmy sobie szczerze kto to kontroluje.
"Nie ma nieświadomości bardziej hańbiącej jak przekonanie, że coś się wie o czym się nic nie wie."
Sokrates.
Avatar użytkownika
kamilNone specified
Uzależniony
Uzależniony
 
Posty: 3259
Dołączył(a): 2005-12-25, 22:44:41
Lokalizacja: Dębica
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Postprzez KenWatanabe » 2010-10-27, 18:42:07

To chyba zależy jakich książek. Bo jeśli idzie o wiedzę najnowszą to oczywiście się z Wami zgodzę, ktoś ma do nich prawo autorskie i nie spisał ich po to żeby ktoś z nich korzystał nieodpłatnie.

Ale weźmy np Homera ;), na pewno nikt nie ma praw autorskich na Iliadę, to jest dobro wspólne i każdy może je czytać, a nawet jawnie rozpowszechniać. Albo wiedza techniczna, to oczywiście jest czyjaś własność intelektualna ale jeśli ktoś wyda książkę zawierającą wyłącznie schematy (lub wzory) to nie będzie ona jego własnością bo on tylko dokonał zebrania myśli innych. No i w końcu nie ma chyba zakazu kserowania kodeksów, dzienników ustaw, konstytucji etc. bo to by było bez sensu.
Głównym motorem, który popycha mnie do działania, jest ciekawość. Zawsze szukam interesujących ról, interesujących scenariuszy. Nie chcę popadać w stereotypy, unikam zaszufladkowania, dlatego często wybieram bardzo różnorodne filmy: od poważnych po zabawne.
Kensaku Watanabe
Avatar użytkownika
KenWatanabeNone specified
V.I.P.
V.I.P.
 
Posty: 2263
Dołączył(a): 2007-08-28, 02:05:27
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Postprzez cre[a]tive » 2010-10-27, 18:57:23

Z tego co pamiętam, to kserowanie pojedynczych stron jest legalne, natomiast kserowanie całej książki już nie. Z tym, że na ksero na UW nie raz kserowaliśmy całe podręczniki i nawet tam nikt nic nie mówił. Książki dla studentów są strasznie drogie, także raczej niemożliwością jest by kupić wszystkie, część trzeba skserować siłą rzeczy.
Poza tym, każdy z Was zapewne ma jakieś nielegalne pliki na komputerze (mp3, filmy, gry), a jest to przecież własność intelektualna. Skoro posiadacie owe pirackie pliki to hipokryzją byłoby przejmowanie się, że skserowana książka to rzecz nielegalna ;)
Caught in the nameless face of today's cold morning
I open my eyes and see the emptiness of existence
And this is the saddest thing you could ever show me
Avatar użytkownika
cre[a]tiveNone specified
Moderator
Moderator
 
Posty: 8417
Dołączył(a): 2007-03-27, 19:58:46
Podziękował : 6 razy
Otrzymał podziękowań: 1 razy

Postprzez kamil » 2010-10-27, 18:57:39

KenWatanabe - 2010-10-27, 18:42 napisał(a):No i w końcu nie ma chyba zakazu kserowania kodeksów, dzienników ustaw, konstytucji etc. bo to by było bez sensu.

Dlaczego bezsensu ? Przecież są powszechnie dostępne w księgarniach. Ksero kodeksu czy książki można wykonać dla siebie, ale nikt nie może sprzedawać kserowanych książek, kodeksów.
A to w ramach ciekawostki, u nas na Uniwersytecie.
http://rzeszow.gazeta.pl/rzeszow/1,3496 ... pstwo.html
"Nie ma nieświadomości bardziej hańbiącej jak przekonanie, że coś się wie o czym się nic nie wie."
Sokrates.
Avatar użytkownika
kamilNone specified
Uzależniony
Uzależniony
 
Posty: 3259
Dołączył(a): 2005-12-25, 22:44:41
Lokalizacja: Dębica
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Postprzez BlueMan » 2010-10-27, 19:10:44

Chyba do 10% książki możesz skserować legalnie. Ale całej nie.

Wiem, że niektóre ksera u mnie na wydziale jakiś tam podatek, czy darowiznę organizacjom autorskim płaciły :P chyba dobrowolnie, bo faktycznie nikt tego nie kontroluje.
Czytaj regulamin - unikniesz wielu problemów.
Korzystajcie z załączników na forum aby pliki nie ginęły w przyszłości w zewnętrznych serwisach.
Avatar użytkownika
BlueManMale
Administrator
Administrator
 
Posty: 19105
Dołączył(a): 2004-05-26, 17:34:59
Lokalizacja: Dabrowa Górn.
Podziękował : 6 razy
Otrzymał podziękowań: 5 razy
Imię: Szymon

Re:

Postprzez kamil » 2010-10-27, 19:13:22

BlueMan napisał(a):Chyba do 10% książki możesz skserować legalnie. Ale całej nie.

Wiem, że niektóre ksera u mnie na wydziale jakiś tam podatek, czy darowiznę organizacjom autorskim płaciły :P chyba dobrowolnie, bo faktycznie nikt tego nie kontroluje.

Książkę można całą skserować, ale tylko dla siebie, ewentualnie kogoś z rodziny lub znajomych.

Ksera płacą 3% od dochodu z kserowania książek.
"Nie ma nieświadomości bardziej hańbiącej jak przekonanie, że coś się wie o czym się nic nie wie."
Sokrates.
Avatar użytkownika
kamilNone specified
Uzależniony
Uzależniony
 
Posty: 3259
Dołączył(a): 2005-12-25, 22:44:41
Lokalizacja: Dębica
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Postprzez kosmowski.be » 2010-10-27, 20:01:46

kamil - 27 paź 2010 19:13 napisał(a):Ksera płacą 3% od dochodu z kserowania książek.

teoretycznie chyba bo nie chce mi sie wierzyc ze to tak wyglada na prawde. jak udowodnisz firmie "ksero" ze kseruje ksiazki a nie tylko prywatne notatki ludzi? chyba ze jest to nalozone odgornie przez jakis przepis.
Obrazek
Szukasz CB Radia? Odezwij się, a wybiorę coś dla Ciebie i załatwię rabat!
Avatar użytkownika
kosmowski.beNone specified
Uzależniony
Uzależniony
 
Posty: 4415
Dołączył(a): 2007-03-17, 10:33:41
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Postprzez kamil » 2010-10-27, 20:15:59

Art. 20'. 1. Posiadacze urządzeń reprograficznych, którzy prowadzą działalność gospodarczą w zakresie zwielokrotniania utworów dla własnego użytku osobistego osób trzecich, są obowiązani do uiszczania, za pośrednictwem organizacji zbiorowego zarządzania prawami autorskimi lub prawami pokrewnymi, opłat w wysokości do 3% wpływów z tego tytułu na rzecz twórców oraz wydawców, chyba że zwielokrotnienie odbywa się na podstawie umowy z uprawnionym. Opłaty te przypadają twórcom i wydawcom w częściach równych.
"Nie ma nieświadomości bardziej hańbiącej jak przekonanie, że coś się wie o czym się nic nie wie."
Sokrates.
Avatar użytkownika
kamilNone specified
Uzależniony
Uzależniony
 
Posty: 3259
Dołączył(a): 2005-12-25, 22:44:41
Lokalizacja: Dębica
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: kserowanie książek/materiałów naukowych

Postprzez KenWatanabe » 2010-10-27, 20:26:47

kamil napisał(a):Dlaczego bezsensu ? Przecież są powszechnie dostępne w księgarniach. Ksero kodeksu czy książki można wykonać dla siebie, ale nikt nie może sprzedawać kserowanych książek, kodeksów.

Sprzedawać nie ale czy rozpowszechniać? Prawo ma być w końcu dostępne dla wszystkich więc każdy powinien móc do niego dotrzeć w dowolny sposób. Skoro skazujemy danego człowieka mimo nieznajomości przez niego prawa dotyczącego popełnianego przestępstwa w momencie jego popełnienia to czystym anachronizmem jest ograniczanie dostępu do aktualnego prawa w jakikolwiek sposób.

A zostaje jeszcze sprawa na jakiej podstawie zakazuje się kserowania tego typu tekstów? Bo nie może to być ani własność intelektualna (to jakby oczywiste), ani też prawo autorskie czy patentowe.
Głównym motorem, który popycha mnie do działania, jest ciekawość. Zawsze szukam interesujących ról, interesujących scenariuszy. Nie chcę popadać w stereotypy, unikam zaszufladkowania, dlatego często wybieram bardzo różnorodne filmy: od poważnych po zabawne.
Kensaku Watanabe
Avatar użytkownika
KenWatanabeNone specified
V.I.P.
V.I.P.
 
Posty: 2263
Dołączył(a): 2007-08-28, 02:05:27
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Postprzez kamil » 2010-10-27, 20:43:44

KenWatanabe - 2010-10-27, 20:26 napisał(a):Sprzedawać nie ale czy rozpowszechniać? Prawo ma być w końcu dostępne dla wszystkich więc każdy powinien móc do niego dotrzeć w dowolny sposób. Skoro skazujemy danego człowieka mimo nieznajomości przez niego prawa dotyczącego popełnianego przestępstwa w momencie jego popełnienia to czystym anachronizmem jest ograniczanie dostępu do aktualnego prawa w jakikolwiek sposób.

Kodeksy są przecież dostępne w bibliotekach, czytelniach, a tam nie trzeba płacić za ich przeczytanie.
KenWatanabe - 2010-10-27, 20:26 napisał(a):A zostaje jeszcze sprawa na jakiej podstawie zakazuje się kserowania tego typu tekstów? Bo nie może to być ani własność intelektualna (to jakby oczywiste), ani też prawo autorskie czy patentowe.

Nikt nie zakazuje kserowania kodeksu do użytku własnego, ale sprzedaż kser kodeksu jest zabroniona. Jest to naruszenie przepisów ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych
"Nie ma nieświadomości bardziej hańbiącej jak przekonanie, że coś się wie o czym się nic nie wie."
Sokrates.
Avatar użytkownika
kamilNone specified
Uzależniony
Uzależniony
 
Posty: 3259
Dołączył(a): 2005-12-25, 22:44:41
Lokalizacja: Dębica
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Postprzez kosmowski.be » 2010-10-27, 20:45:07

kamil - 27 paź 2010 20:43 napisał(a):Nikt nie zakazuje kserowania kodeksu do użytku własnego, ale sprzedaż kser kodeksu jest zabroniona. Jest to naruszenie przepisów ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych

a kserowanie i rozdawanie przechodniom na ulicy? dzialanie w dobrej sprawie ale czy legalne?
Obrazek
Szukasz CB Radia? Odezwij się, a wybiorę coś dla Ciebie i załatwię rabat!
Avatar użytkownika
kosmowski.beNone specified
Uzależniony
Uzależniony
 
Posty: 4415
Dołączył(a): 2007-03-17, 10:33:41
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Postprzez kamil » 2010-10-27, 21:12:45

kosmowski.be - 2010-10-27, 20:45 napisał(a):a kserowanie i rozdawanie przechodniom na ulicy? dzialanie w dobrej sprawie ale czy legalne?

Przechodzień jeśli nie jest z Tobą spokrewniony lub spowinowacony nie może otrzymać od Ciebie skserowanej książki, zgodnie z prawem jest to nielegalne, choć w praktyce pewnie wygląda to troszkę inaczej.
"Nie ma nieświadomości bardziej hańbiącej jak przekonanie, że coś się wie o czym się nic nie wie."
Sokrates.
Avatar użytkownika
kamilNone specified
Uzależniony
Uzależniony
 
Posty: 3259
Dołączył(a): 2005-12-25, 22:44:41
Lokalizacja: Dębica
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: kserowanie książek/materiałów naukowych

Postprzez Codino » 2010-11-02, 16:12:06

Kamil ma rację. Nie ma nic nielegalnego w wypożyczeniu i skserowaniu na własny użytek osobisty(czyli z włączeniem rodziny i znajomych) nawet całej książki, natomiast w punktach ksero nie można po prostu sprzedawać kser książek. Tak samo jest zresztą ze ściąganiem plików z internetu. Można to robić, byle na użytek własny, czyli, np. rapidshare - tak, p2p - nie:)
Anarchia na baczenie zasługująca.
J. Lelewel
Avatar użytkownika
CodinoNone specified
Expert Generalny
Expert Generalny
 
Posty: 1654
Dołączył(a): 2004-06-22, 16:35:16
Lokalizacja: Sosnowiec
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy


  • Inne

Powrót do Kontrowersje

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 317 gości

cron