przez KenWatanabe » 2009-10-10, 00:16:44
hitman1986 napisał(a):Zmieniam zdanie.
Po przeczytaniu pewnej książki doszedłem do wniosku, że dzieci bić ani wyładowywać na nich agresji nie można.
Jezu, jak diametralnie
Powiedz chociaż co to za książka.
Ja się np zgadzam z opinią, że co Cię nie zabije to Cię wzmocni
Może dlatego, że nigdy od rodziców nie zaznałem tego rodzaju kary. Tzn jak przez mgłę pamiętam jedną sytuację z rolą Ojca, może zdarzyło się to jeszcze 1-2 razy.
Zastanawiam się tylko jaką straszną zbrodnię może popełnić dziecko? Czy obrywa się tylko za wnerwianie rodziców?
Głównym motorem, który popycha mnie do działania, jest ciekawość. Zawsze szukam interesujących ról, interesujących scenariuszy. Nie chcę popadać w stereotypy, unikam zaszufladkowania, dlatego często wybieram bardzo różnorodne filmy: od poważnych po zabawne.
Kensaku Watanabe