przez Ahl-I-Batini » 2009-09-07, 21:45:59
petreus007 napisał(a):Może sprecyzujesz ten wiek? Jak dla mnie najlepiej to pasuje do osób po 60tce.
25 lat i siedem miesiecy.
To ten wiek gdy czlowiek juz osiagnal cos w swoim quasi-doroslym zyciu i wydaje mu sie, ze zlo swiata to po prostu zli ludzie a na nich istnieja proste metody.
Jeśli człowiek pracuje, zawsze pracuje na kogoś, a wtedy nie jest człowiekiem tylko niewolnikiem, a ja wszędzie i zawsze chciałem sam, chciałem być sam, żeby mieć wszystkich gdzieś, razem z ich smutkiem i beznadziejnym żalem.
Strugaccy