Strona 1 z 16

Jacek i Agatka

PostNapisane: 2007-11-20, 01:11:46
przez Jacek i Agatka
Witajcie Dobrzy Ludzie !!!

Jako że jesteśmy z natury leniwcami i nogi nas bolą skakać z tematu na temat ( zresztą wiele jest bardzo inspirujących) i nie chcąc się rozdrabniać postanowiliśmy otworzyć włąsny topic i pisać tu "O nas o Was i o Wszystkim..." Tutaj przedstawimy siebie i nurtujące nas problemy, opowiemy o naszym ciekawym i niebanalnym życiu i o wszystkim co nam śłina na język przyniesie.
Zatem ZAPRASZAMY wszystkich chętnych ( i niechętnych) do naszego pokoiku ( jak braknie krzeseł pożyczymy od sąsiadów :) i mamy nadzieję, że szybko się Wszyscy zaprzyjaźnimy.

A na początek trochę historii : ..no cóż każdy chyba pamięta że
nasza "mama" Wanda Chotomska poczęła nas niepokalanie 2 października 1962. Cóż to było za wydarzenie. Dzisiejsze bajki dzieciaki to schowajcie sobie...między bajki. Mówią że oglądalność mieliśmy większą nawet od Dziennika :) a cenzura miała z nami więcej roboty niż... niż z każdym innym :)
I tak sobie gwiazdorowaliśmy przez 11 lat aż nas internowano do Muzeum Lalek gdzie przebywamy do dziś. Czasami wypuszczają nas na przepustki. Ostatnio byliśmy na Dniach Otwartych TVP w Rzeszowie. Byliśmy my i MY też :) Było super. Może kiedyś wam fotki pokażemy. :)

Tyle historii, tyle bajek. Teraz coś o nas...
Troszkę rąbka tajemnicy odkryliśmy w naszych dotychczasowych postach, jednak żeby nie być tak całkiem od razu nadzy, zdradzimy Wam tylko że razem mamy 64 lata :) a jedno z nas jest dużo dużo młodsze od drugiego :)

Dziś jest u nas dzień pojednań więc dzionek minął sobie, ot tak sobie :) i nie kłóciliśmy się bardziej niż zwykle :)
A o co się kłócimy to napiszemy następnym razem bo oczka nam się kleją i idziemy lulu spać.

Pozdrawiamy Was Serdecznie i ZAPRASZAMY ....

Dobranoc

Jacek i Agatka

http://estoi.wrzuta.pl/film/at52Oq3BGh/ ... agatka_cz1

PS. Kto to pamięta niech podniesie rękę ;)

Re: Jacek i Agatka

PostNapisane: 2007-11-20, 01:18:38
przez privace
Ja, ja :hurra: Chociaż jak przez mgłę, bo malucia byłam ;)

Re: Jacek i Agatka

PostNapisane: 2007-11-20, 08:25:55
przez Jacek i Agatka
No i oczywiscie rano kłótnia. Nie wolno przed pracą włączać komputera. Chyba że ktoś wymyśli jakiś na dwie klawiatury.
15 minut włączony był, a kłótnia o to kto sobie z niego skorzysta trwa do tej pory.
Jak sobie radzicie z jednym kompem w domu.

Chyba kupię sobie notebooka.

Idę pracować, bo ktoś musi pracować, by pieniądze wydawać mógł ktoś :)

To pisałem ja Jacek

Agatka znów zła a ja ją tak :milosc:

[ Dodano: 20 Lis 2007 07:27 ]
cholera złąpałem sięna tym, że wogóle jej tu nie dopuszczam :zawstydzony:

Mówi że jestem Hitler, Sadam i Musolini w jednej osobie. Istny obóz koncentracyjny. Naprawde? :)

Re: Jacek i Agatka

PostNapisane: 2007-11-20, 09:34:48
przez Madzias
Jak na pacynki, dobrze dajecie sobie radę. :hyhy:

Re: Jacek i Agatka

PostNapisane: 2007-11-20, 10:03:05
przez Fantaazja
Czekam na rozwój wydarzeń i mam nadzieję że się nie uszkodzicie w walce o komputer :mrgreen:

Re: Jacek i Agatka

PostNapisane: 2007-11-20, 10:56:57
przez smoczyca
Mimo iż latek mam sporo nie pamiętam JACKA I AGATKI :(

Miło będzie czytać Wasz temacik :) - "telenowelkę" :P

Re: Jacek i Agatka

PostNapisane: 2007-11-20, 12:45:47
przez Kamil888
Ja niestety nie pamiętam. Nie moje czasy. -.-

Widzę, że będę tu częściej zaglądać, bo ciekawie piszecie. (:

Re: Jacek i Agatka

PostNapisane: 2007-11-20, 13:31:35
przez paimka
Niestety też nie pamiętam, ale chce poznać :D

Re: Jacek i Agatka

PostNapisane: 2007-11-20, 22:19:37
przez Jacek i Agatka
Witajcie Dobrzy Ludzie

Ty Fantaazja, masz jakieś zdolności paranormalne?
Chyba zaczynam być nudny ale oczywiście zaczęło się od kłótni... o co się pacynki kłócą? O te forum. Ponoć ktoś się chciał ze mną umówić... kto? pytam? !!!

Napiszcie coś do tej mojej Agatki bo ona mnie do grobu doprowadzi. Udowadniając jej że nie ma żadnego postu który by cokolwiek sugerował... rzuciłem klawiaturą w ekran...klawiatura działąa ale ekran ma bliznę... może nie wybuchnie :) ale napewno go boli.

Czy ktoś widział tak zazdrosną kobietę?

A wczoraj z pracy przyszła z różą. Od klienta. "Fajny klient powiedziałem, miły gość"... to zrobiła mi awanturę że nie jestem zazdrosny.

Głowę daję, że sama sobie tą różę kupiła.

Koniec świata.

Kochani to dopiero milimert tego o czym chciałbym wam powiedzieć.

A ja ją tak :milosc:

Re: Jacek i Agatka

PostNapisane: 2007-11-20, 22:21:49
przez BlueMan
Jacek i Agatka napisał(a):A wczoraj z pracy przyszła z różą. Od klienta. "Fajny klient powiedziałem, miły gość"... to zrobiła mi awanturę że nie jestem zazdrosny.
Bo ją kochasz i jej ufasz :P więc może dlatego wtedy zazdrość nie zadziałała ;)

Re: Jacek i Agatka

PostNapisane: 2007-11-20, 22:24:03
przez Jacek i Agatka
... a tak na ucho to wam powiem że pod innym nickiem pisze wiersze...ale cicho sza. pst... nic jej nie mówcie bo mnie zabije, a ja nie mam trzeciego monitora... ( klawiatury mam dwie jeszcze, zrobiłem zapasy) ... :)

Re: Jacek i Agatka

PostNapisane: 2007-11-21, 00:38:45
przez Jacek i Agatka
23;40

No..jest w końcu spokój :) ... ale tak zawsze przed snem. Człowiek jest już wyeksploatowany przez cały dzień i już mu się nie chce mordy drzeć. No i jest szansa na sex... :) Widział kto by się drzeć podczas na siebie? ....
Od tygodnia nic... :)

Jacek i Agatka

Re: Jacek i Agatka

PostNapisane: 2007-11-21, 00:39:26
przez Jacek i Agatka
Są zboczeńcy co robią to nawet dwa razy do roku.... :D

Re: Jacek i Agatka

PostNapisane: 2007-11-21, 08:36:50
przez Jacek i Agatka
Witajcie Dobrzy Ludzie...

Cisza.... pobudka o 6.30, tradycyjnie Agatka pierwsza wstaje, robi kawę i budzi mnie pocałunkiem :) Kawa to pierwsza czynność którą musimy dokonać. Potem papieros, potem papieros, potem papieros ...(klawiatura działą dobrze, nie zacięła się) :) , wypalamy prawie całą paczkę zanim się zaczniemy przygotowywać do wyjścia do pracy.
Po mnie samochód przyjeżdża ok 8, Agatka... musi iść na nogach.
Wczoraj dostałam SMS od Agatki.... (wykopyrtnełam się na chodniku)... no i oczywiściem moja wina, bo za śłiskie kozaki jej kupiłem. " A sobie to w aucie to zimówki założyłeś! A ja na letnich oponach muszę chodzić"... jest jakiś sposób żeby się nie wywracała? ....Jest :) Gdybym ją odwoził do pracy samochodem, ale jedziemy całkiem w dwóch różńych kierunkach.
Czasem wydaje mi się że wogóle podążamy w dwóch różnych kierunkach, idziemy po dwóch różnych brzegach rzeki, mijając się tylko, machając łapkami do siebie na powitanie i pożegnanie... (przed chwilą Agatka przyszła mi za ramię spoglądając, co znowu piszę "Pewnie znowu mnie obsmarowujesz!!!..." Przecież chcę napisać, że :milosc:
... i to na całe życie. Nie przeczytałem jej co tu pisałem, a Agatka ma słaby wzrok i nie widzi tych małych literek. Okulary połamały się w tamtym tygodniu "przez przypadek" i dobrze. Ale do okulisty nie chce iść... Oczywiście mały foch i poszła do kuchni... co ona tak tak tą kuchnię lubi, przecież nie umie gotować... W kuchni Mistrzem jestem ja. Tylko że mi się nie chce.
Miłego dnia Wam życzę i dodajcie otuchy troszkę Agatce bo ostatnio z tej bajki to robi istny horrror.
(Swoją drogą to ja mało sobie z tego robię :)

Wczoraj chciałem kupić kota. Jeszcze kota nam brakuje. Przecież mamy dwa. W swoich głowach. :)


Jacek
:milosc: Agatka :milosc: w kuchni...idę do niej, dam jej całusa :)




Kto oglądał łapki w górę :ok:

Re: Jacek i Agatka

PostNapisane: 2007-11-21, 11:34:27
przez evil
albo mi się wydaje albo ktoś ma tutaj rozdwojenie jaźni.... :luka:

Re: Jacek i Agatka

PostNapisane: 2007-11-21, 11:41:10
przez smoczyca
evil84, raczej mamy Cie po raz kolejny ?? lub niespełnione marzenia ??


Jacek i Agatka, nie za czesto Twa luba sie udziela na forum ??

Re: Jacek i Agatka

PostNapisane: 2007-11-21, 11:46:00
przez evil
smoczyca napisał(a):evil84, raczej mamy Cie po raz kolejny ?? lub niespełnione marzenia ??


co masz konkretnie na myśli? ;) bo nie kumam...czyżby Lucynkę? :>

Re: Jacek i Agatka

PostNapisane: 2007-11-21, 17:42:12
przez Jacek i Agatka
Witajcie Dobrzy Ludzie!!!

Po pracy Agatka przywitała mnie buziakiem i uśmiechniętym żurkiem. :)
Zawieszenie broni następiło bo zmęczyliśmy się troszkę i musimy nabrać sił przed następnymi bitwami :) ...

Musimy gonić na zakupy, a jak wrócimy to napewno tu jeszcze zaglądniemy.

Jacek i Agatka

Re: Jacek i Agatka

PostNapisane: 2007-11-21, 17:43:59
przez Jacek i Agatka
smoczyca napisał(a):Jacek i Agatka, nie za czesto Twa luba sie udziela na forum


Też nad tym ubolewam i próbuję skłonić Agatkę do napisania czegoś do Was, a przede wszystkim do mnie.
Ale Agatka :milosc: jest bardzo nieśmiała więc dajcie trochę czasu...

Re: Jacek i Agatka

PostNapisane: 2007-11-21, 20:32:49
przez Jacek i Agatka
evil84 napisał(a):albo mi się wydaje albo ktoś ma tutaj rozdwojenie jaźni....


Napisz nam kilka słów wyjaśnienia, bo nasze wrodzone lenistwo nie pozwala nam rozkminiać Twojego postu :)
Ale witaj u nas...

A jako że dziś jest Dzień Życzliwości i Pozdrowień to pozdrawiamy Wszystkich, którzy nas odwiedzili dotychczas.... i tych co nas jeszcze odwiedzą w przyszłości

Pozdrawiamy privace, ;)
Pozdrawiamy Madzias, ;)
Pozdrawiamy Fantaazja, ;)
Pozdrawiamy smoczyca, ;)
Pozdrawiamy Kamil888, ;)
Pozdrawiamy paimka, ;)
Pozdrawiamy BlueMan, ;)
Pozdrawiamy evil84, ;)