Na pewno nie jeden/jedna z Was zastanawialiście się jak brzmiał głos np Alfreda Hitschkoka - to banalne, wystarczy obejrzeć jakiś program, w którym ów pan pokazał swoją personę.
A jak brzmiał głos Wielkiego Marszałka II RP Przyznam że wywarł na mnie piorunujące wrażenie - ten akcent "lwowski" zwłaszcza, do tego dziwne zmieszanie szacunku z niesmakiem że kogoś takiego głos "zamknęli" w piekielnej maszynie sprzedawanej z 3 grosze
ZAPRASZAM