Windowsa tworzą setki, jak nei tysiące osób. Sami widzicie zreszta po pojemności jaką zajmuje na dysku - są to już GB danych - kodów źródłowych !
Windowsem trzeba się umiec obsługiwać, umieć z nim żyć. Ja robię formata raz na 6 miesięcy, a mógłbym żadziej jakbym miał większy dysk twardy...
thalcave napisał(a):jasne pewnie mu sporo brakuje do Linuxa czy tym bardziej UNIXa,
Linux ma wszystko trochę lepiej przemyślane niż windows. Nie znam historii linuxa/unixa, ale według mnie wzorował się i wyciągał pożyteczne lekcje z tego jak windows się sprawuje... wydaje mi się, że linux ma po prostu lepiej przemyślany kod źródowy - bardziej cherarchiczny jest, a nie wymieszany jak kogiel mogiel (czyt. Windows) - stąd te zamieszanie z błędami Windowsa...
thalcave napisał(a):jest to już dobry system (mówie o Windows 2K, Xp, 2K3, Vista)
Dokładnie!! Odkąd miałem przyjemność poznać Win2000 tak nie przesiadłbym się na Win98, chociaż wszyscy używali Win98, a ja mimo, że miałem z niektórymi grami, filmami problem w Win2k to jednak bym sie nie zamienił, bo on był/jest na prawdę dobry i bez awaryjny!
Windows XP - trzeba przywyknąć, przeżyć kilka formatów. Po prostu nauczyć sie z nim żyć i poznać jaki soft mu pasuje, jaki nie...
Vista - narazie nowość, a takich gigangótw softwareowych nie instaluje na pierwszy ogień. Jak rozpowszechni się i będzie już na rynku na stałe wypierając Win XP to się przeżuce na niego. Na razie nie mam co narzekać na WindwsaXP
Wszysyc narzekają na Windowsa, ale sorry - na forach w internecie jest więcej podstawowych pytań dotyczących na prawdę podstawowych poleceń/czynności w Linuxie, niż ludzie mają problem z Windowsem!! Powkurzają się na niego, powkurzają, ale jednak im przechodzi i dalej są "razem"