czy sepsa zawitała do Białegostoku? Najprawdopodobniej tak. Do białostockiego szpitala trafił ośmioletni chłopiec z podejrzeniem sepsy. Co to jest sepsa?
Według encyklopedii - sepsa (posocznica) - to termin stosowany w medycynie odnoszący się do specyficznej reakcji organizmu na zakażenie. Sepsa nie jest samodzielną jednostką chorobową, a obecnie definiuje się ją jako zespół ogólnoustrojowej reakcji zapalnej (SIRS) wywołanej zakażeniem.
Jak groźna jest to choroba, dowiadywaliśmy się z mediów, które co i rusz odnotowywały przypadki sepsy na terenie kraju i jej tragiczny bilans.
Przypadek chłopca z Białegostoku jest chyba pierwszym, który zdarzył się ostatnimi czasy.
Lekarz prowadzący chłopca w białostockim szpitalu uspakaja, że:
- W przypadku tego chłopca mamy do czynienia z podejrzeniem sepsy, wywołanej przez bakterie meningokoki. Należy jednak wiedzieć, że występują one u około 20 proc. ludzi. Ale to wcale nie znaczy, że tyle samo procent na nią zachoruje.
Mimo uspokajania, trzeba zadziałać zachowawczo. Koledzy z klasy chłopca, ich rodzice powinni przyjąć antybiotyki. Wiąże się to z tym, że wszyscy muszą jak najszybciej zgłosić się do swojego lekarza rodzinnego.
''Dyrekcja szkoły cały czas jest w kontakcie z sanepidem. - Dziś dzieci normalnie przychodzą na zajęcia - wyjaśnia dyrektorka. - Sanepid zalecił, abyśmy dbali o czystość i wietrzyli sale. Nie dostaliśmy żadnej decyzji, żeby zamknąć szkołę.
I potwierdza, że dzieci, które miały kontakt z chłopcem, oraz ich rodzice muszą jak najszybciej przyjąć antybiotyk.''
Dzisiaj w gazecie pisało że jednak ma sepsę ...
moja kumpela znała bardzo dobrze jego rodzinę...
