Miał tylko 16 lat... :(

[Palla]

Historia przytrafiła się na jednej z dzielnic Lublina. 16-latek Grzegorz zwany "Żelek" dnia 11 czerwca 2007, spadł z murka i złamał sobie kręgosłup...dnia 8 lipca 2007 już go nie było z nami

O to filmiki o jego pasji
http://www.youtube.com/watch?v=7uJG4h-kdOA
http://www.youtube.com/watch?v=7uJG4h-kdOA

[*][*][*][*][*]

[Gerno]

Te dwa linki są takie same
Leżał w szpitalu od 11 czerwca do 8 lipca ? Przecież to jest prawie miesiąc czasu, dziwne.
Tyle czasu żył, i nagle umarł.Może pojawiły się jakieś powikłania?
Jeszcze nie słyszałem o takim przypadku, przeważnie jak jest stan krytyczny, to albo ktoś z niego wychodzi albo umiera na dniach (mówię jak rzeźnik )

[Palla]

Te dwa linki są takie same

Przepraszam zaraz poprawie

http://www.youtube.com/watch?v=7uJG4h-kdOA
http://www.youtube.com/watch?v=67UT13hN7wI

Nie wiem dokładnie o co chodziło z tym wszystkim, bo nie znałam do końca chłopaka, ale nie chodzi tu o to czy go znałam, czy nie, tylko o to co się stało.

[nika110]

Straszne...niestety takie przypadki się zdarzaja

[yamall]

Sorki ze znowu moge sie wydać niektórym bezduszny, no ale ...
Wg mnie ludzie którzy bawią się w coś takie chyba zdają sobie sprawe na co się narazaja
Wg mnie ryzyko drobnych urazów, czy innych, powazniejszych uszkodzeń ciała jest wkalkulowane w ten "sport".

No ale oczywiście inna sprawa ze chłopaka szkoda

[nika110]

Wg mnie ludzie którzy bawią się w coś takie chyba zdają sobie sprawe na co się narazaja

No fakt.Trzeba wiedzieć czym grozi twoje hobby albo sport, który kochasz uprawiać.Nie wliczając kontuzji jest również niestety ryzyko śmierci...

[sylwu]

Chopak mial po prostu pecha. Mógł spaść w taki sposób że by mu sie nic nie stał, no ale spadł tak że kręgoslup zlamał. Przykra sprawa

[Iwons]

Młody był, miał plany, ambicje, a tu taka tragedia... Tak nie powinno być...

[kingula]

W naszym miescie zmarła nagle 16 latka, na zawodach sportowych jej serce nie wytrzymało...niegdy nie narzekała na swoje zdrowie...przykre ale człowiek młody nie jest niesmiertelny:(

[ET]

Jeszcze nie słyszałem o takim przypadku, przeważnie jak jest stan krytyczny, to albo ktoś z niego wychodzi albo umiera na dniach (mówię jak rzeźnik )

Ludzie ze złamanymi kregosłupami potrafią leżeć na ojomach pod respiratoremmiesiącami a nawet latami, aż któregoś dnia się po prostu zatrzymują.
Gdyby człowiek miał latać, to by miał skrzydła. Ale trzeba przyznać chłopakowi, że miał talent.