[Uwaga] Zniesienie obowiazku szkolnego

Wszystkie najciekawsze informacje z życia w Polsce.

Re: [Uwaga] Zniesienie obowiazku szkolnego

Postprzez Lawenda » 2007-07-01, 20:34:48

kobieta napisał(a):i co tu się potem dziwić, że lekarze podczas porodu urywają główki dzieciom, trują pacjentów za mocnymi dawkami zastrzyków, że prawnicy biorą kasę za sprawy, które przegrywają, bo nie znają dobrze prawa, że politycy tak a nie inaczej rządzą naszym krajem.
nie ma się co dziwić, póki są ludzie z takim podejściem tak niestety będzie.


i masz racje, cholerna racje.Szczegolnie ze "miastowi" nie jednokrotnie chelpia sie swoja miastowoscia, a kiedy poznaja "wiejskie" standardy zycia zaczynaja zazdroscic.Ja jako to mieszkanka miasta, to wsi nauczylam sie jednego niewazne skad sie jest wazne co sie ma w glowie.Bo mozna byc miejskim prostakiem albo wiejskim czlowiekiem z klasa.
Avatar użytkownika
LawendaNone specified
Expert Generalny
Expert Generalny
 
Posty: 1866
Dołączył(a): 2007-06-07, 19:55:10
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: [Uwaga] Zniesienie obowiazku szkolnego

Postprzez Lary » 2007-07-01, 22:26:16

a co do zniesienia obowiazku szkolnego - nie i jeszcze raz nie.Bo to juz w ogole ograniczanie mlodziezy mozliwosci rozwoju : przestana istniec technika,zawodowki.I mlodziez bez ambicji skonczy na bezrobociu bo pozwoli im sie zrezygnowac z nauki zanim jeszcze tak zawny : rozum do glowy im przyjdzie.Rozum ze trzeba sie uczyc.Nie to jest glupi pomysl.


Dlaczego przestaną istnieć technika i zawodówki? Dlaczego nie będzie możliwości rozwoju? :| Czy po tym jak zlikwidowano państwową telekomunikacje w Polsce zabrakło obsługi telefonów? Czy po tym jak sprywatyzowano cukrownie w Polsce nie mam cukru? No proszę Cie...

Dlaczego skończą na bezrobociu...? Najważniejszy zasób jakim jest człowiek istnieje.. można go dowolnie szkolić... umiejętności z zawodówki można nabyć na szkoleniach właśnie.

Ten "rozum" może jako jedyny posiada aparat państwowy? i to on w trosce o nasze "dobro" mówi co mamy robić... zazwyczaj z opłakanym skutkiem :|

Pisałaś, że planujesz studiować w Warszawie... może jednak najpierw należało by spytać się o zdanie wójta, starosty swojego regionu? Być może w Twoim regionie istnieje zapotrzebowanie za ludzi po pedagogice... nie masz przecież takiego rozumu jak wszechwiedzące państwo i jego organy, które lepiej wie kto powinien sie uczyć a kto nie. Skoro decydują o tym, że należy się uczyć w technikum, bo to dla nas "dobre", równie dobrze mogą zadecydować o Twoim kierunku studiów.. spokojnie... pamiętaj robią to dla Twojego dobra. :] Analogiczne troszkę przejaskrawione podejście :]

-------------------------------------------------------------------------------------------------------

gratuluję podejścia. czyli taki śmierdzący leń z warszawy może się obijać całe studia ile wlezie, "nie starać się zbytnio", a potem załatwi sobie dobrze płatną pracę przez znajomości. i jak widzę tobie to bardzo odpowiada i pewnie też masz zamiar tak zrobić, skoro teraz razem ze swoimi kolegami do studiowania podchodzicie "na luzie" i "się lenicie" i "nie bardzo staracie". a potem pewnie niezła posadka cię czeka, którą tatuś załatwi. brawo. a ci, którzy z dużego miasta nie są, ale są naprawdę inteligentni, naprawdę mądrzy, mają wiedzę, ambicję itd pracy nie dostaną, bo przyjdzie taki Larry, albo jeden z jego kolegów, który pomimo bycia o wiele gorszą partią na dane stanowisko (bo na studiach się obijał, nie uczył i nie starał) dostanie je, bo jego tatuś z tamtym panem, prezesem danej firmy, się zna.


Bardzo dobry tok myślenia... co widzisz w nim nielogicznego? Firma należy do znajomego. Jeżeli on jest jej szefem to mamy przecież sytuację z głowy. To on, nikt inny decyduje o tym kogo i na jakich warunkach zatrudni. Jeżeli będzie miał taki kaprys może zatrudnić swojego przyjaciela nawet na stanowisku sprzątacza i płacić mu 5 tys. Czemu nie...?
Jeżeli np. mój ojciec założył firmę, następnie przekazał ją mnie... to czemu nie mogę dobierać ludzi tak jak mi się podoba? Jeżeli mam zaufanie i chcę zatrudnić mojego kolegę ze studiów, z którym piłem piwo... co w tym złego? Mam zatrudniać obcego człowieka, skoro mogę zatrudnić zaufaną osobę albo członka rodziny?

Podpowiem... takie sytuacje mają miejsce, nie jest to oczywiście reguła, ale przypadki odosobnione też nie. Teraz rozumiecie co miałem na myśli mówiąc o tym, że mogą występować różnice między tymi którzy mieszkając w dużym mieście i mają dojścia, a tymi, którzy tych możliwości nie maja?

i co tu się potem dziwić, że lekarze podczas porodu urywają główki dzieciom, trują pacjentów za mocnymi dawkami zastrzyków, że prawnicy biorą kasę za sprawy, które przegrywają, bo nie znają dobrze prawa, że politycy tak a nie inaczej rządzą naszym krajem.
nie ma się co dziwić, póki są ludzie z takim podejściem tak niestety będzie.


Przepraszam bardzo.. lekarz w państwowym szpitalu jest chyba zatrudniany na innej zasadzie niż w rodzinnej firmie. Jeśli trafiają tam ludzie nieodpowiedni to jest to wina wadliwego systemu... obsługiwanego zresztą przez państwo.. jakoś mnie ta wadliwość nie dziwi :P

Będzie tak póki osoby żyjące nadal w komunizmie i wyznające socjalistyczne zasady nadal będą wybierały polityków ten model państwa wspierających, do tego czasu faktycznie... nic sie nie zmieni.

------------------------------------------------------------------------------------------------------

i masz racje, cholerna racje.Szczegolnie ze "miastowi" nie jednokrotnie chelpia sie swoja miastowoscia, a kiedy poznaja "wiejskie" standardy zycia zaczynaja zazdroscic.Ja jako to mieszkanka miasta, to wsi nauczylam sie jednego niewazne skad sie jest wazne co sie ma w glowie.Bo mozna byc miejskim prostakiem albo wiejskim czlowiekiem z klasa.


Owszem... zapominacie tylko o jednym... nie mamy możliwości przeanalizowania z osobna każdego przypadku 40 mln ludzi mieszkających w tym państwie. Na potrzeby tej dyskusji zmuszony byłem i robiłem to.. generalizować, upraszczać, korzystać ze stereotypów - które to właśnie przedstawiają pewien uproszczony schematyczny obraz osób. W tym celu wykorzystywałem i przytaczałem wam statystyki. Nie można z nich wyciągnąć wszystkiego ani zdobyć pełni wiedzy.. ale tak jak mówię... nie ma fizycznej możliwości rozpatrzyć każdego człowiek ze wsi i miasta i porównać ich. A co wskazywały statystyki... pokazywałem. Statystycznie gorsze wykształcenie ludzi na wsi, statystycznie uboższych ludzi na wsi, statystycznie gorzej wyposażone domy. Nie miejcie pretensji do mnie.. tak sie robi.
Kod: Zaznacz cały
http://www.agrosukces.pl/akt_0074.html

Przepaść między wsią a miastem coraz większa

Rozmowa z Wiesławem Łagodzińskim, statystykiem i socjologiem z GUS.


Ten koleś też jest uprzedzony do mieszkańców wsi, bo na podstawie badań i statystyk porównuje miasto i wieś i stawia taką tezę?
"A government big enough to give you everything you want, is strong enough to take everything you have." by Thomas Jefferson
Avatar użytkownika
LaryNone specified
BOSSu
BOSSu
 
Posty: 713
Dołączył(a): 2006-12-20, 18:56:25
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: [Uwaga] Zniesienie obowiazku szkolnego

Postprzez paimka » 2007-07-01, 22:46:58

Lary napisał(a): Czy po tym jak zlikwidowano państwową telekomunikacje w Polsce zabrakło obsługi telefonów? Czy po tym jak sprywatyzowano cukrownie w Polsce nie mam cukru? No proszę Cie...


Jak można porónać podstawową edukację z cukrem czy telefonem?? Jedno i drugie swoiście można importować! a edukacje?? Możemy importować?! Po co kształcić Polaków, jak może przyjść np niemiec?? Genialne nieprawdaż?

Lary napisał(a):Dlaczego przestaną istnieć technika i zawodówki? Dlaczego nie będzie możliwości rozwoju?


Technika i zawodówki nie przestały by istniec, ale...
Dużo osób z tego powodu stracilo by prace, bo jest duzo leni którzy nie chcieliby sie uczyć. Co za tym idzie do niczego by się nie nadawali.
Możliwość rozwoju...
Kwestia moim zdaniem sporna. Na pewno byłyby mniejsze dotacje na szkoły i one by się mniej rozwijały, ale lepiej rozwijałaby się młodzież w szkołach.
Klasy byłyby mniej przepełnione co za tym idzie łatwiej jest od mniejszej klasy egzekwowac wiedze.
(...)my walczymy jeszcze gdzie indziej. każdego dnia staczamy wyniszczające pojedynki, których nikt nie widzi ani nie rozumie, ani nawet nie ma pojęcia o ich istnieniu. pojedynki z samym sobą, z własnymi emocjami.
Avatar użytkownika
paimkaNone specified
Weteran
Weteran
 
Posty: 1439
Dołączył(a): 2007-05-28, 15:38:21
Lokalizacja: Wawa/Czewa
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: [Uwaga] Zniesienie obowiazku szkolnego

Postprzez Lary » 2007-07-01, 22:55:26

Jak można porównywać... bardzo prosto... wszystkie te usługi mogą być świadczone na wolnym rynku przez prywatne firmy, ba! będzie to robione nawet lepiej i efektywniej niż obecnie.Należy utrzymywać państwowe szkoły tylko po to żeby były? Same dla siebie? Wszem i wobec znany jest problem kształcenia młodych ludzi w szkołach tego typu.. problem polegający an niedostosowaniu kształcenia do potrzeb rynku. Ostatnio po otwarciu granic w unii sprawa może się troszkę zmieniła, taki jednak był problem.

Lenistwo wynika m.in z genialnego systemu motywacyjnego jaki istniej w PL, czyli zasiłków, pomocy i zapomóg. Jeśli przycisnęło by ich głodem zaraz zabrali by się za robotę, a jeśli nie... to trudno... stanęliby pod sklepem i czekali, aż ktoś ich zatrudni do wniesienia lodówki.. ich sprawa.
"A government big enough to give you everything you want, is strong enough to take everything you have." by Thomas Jefferson
Avatar użytkownika
LaryNone specified
BOSSu
BOSSu
 
Posty: 713
Dołączył(a): 2006-12-20, 18:56:25
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: [Uwaga] Zniesienie obowiazku szkolnego

Postprzez paimka » 2007-07-01, 23:02:51

Jak można porównywać... bardzo prosto... wszystkie te usługi mogą być świadczone na wolnym rynku przez prywatne firmy, ba! będzie to robione nawet lepiej i efektywniej niż obecnie.Należy utrzymywać państwowe szkoły tylko po to żeby były? Same dla siebie? Wszem i wobec znany jest problem kształcenia młodych ludzi w szkołach tego typu.. problem polegający an niedostosowaniu kształcenia do potrzeb rynku. Ostatnio po otwarciu granic w unii sprawa może się troszkę zmieniła, taki jednak był problem.
To ja już wiem przez jaki pryzmat patrzysz na ten problem!! Super!! Tylko się spytam jaką masz firme??
(...)my walczymy jeszcze gdzie indziej. każdego dnia staczamy wyniszczające pojedynki, których nikt nie widzi ani nie rozumie, ani nawet nie ma pojęcia o ich istnieniu. pojedynki z samym sobą, z własnymi emocjami.
Avatar użytkownika
paimkaNone specified
Weteran
Weteran
 
Posty: 1439
Dołączył(a): 2007-05-28, 15:38:21
Lokalizacja: Wawa/Czewa
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: [Uwaga] Zniesienie obowiazku szkolnego

Postprzez Lary » 2007-07-01, 23:04:57

Ale o co chodzi? Jaki pryzmat? Powiedz proszę bo jestem ciekawy co wywnioskowałaś. Firmę? Ja student jestem :D
"A government big enough to give you everything you want, is strong enough to take everything you have." by Thomas Jefferson
Avatar użytkownika
LaryNone specified
BOSSu
BOSSu
 
Posty: 713
Dołączył(a): 2006-12-20, 18:56:25
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: [Uwaga] Zniesienie obowiazku szkolnego

Postprzez Lawenda » 2007-07-01, 23:23:36

Wiesz c oLary dyskusja z Toba jest troche smieszna , masz albo jakis kompleks albo poporstu jestes troche ograniczony myslowo pozdrawiam buziaki :* ja juz nie dyskutuje tylko sie zbieram w sobie wyjezdzam do stolicy ynjmuje mieszkanie z moim lubym, i mma w nosie co mysla jakies "warszawskie" buce moje szczescie moje zycie :) tylko mam nadzieje ze kiedys okaze sie ze to ja mialam racje ze nie liczy sie znajomosci a to co sie soba reprezentuje :)
Avatar użytkownika
LawendaNone specified
Expert Generalny
Expert Generalny
 
Posty: 1866
Dołączył(a): 2007-06-07, 19:55:10
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: [Uwaga] Zniesienie obowiazku szkolnego

Postprzez paimka » 2007-07-01, 23:28:17

To jest na osobny temat rozmowa :mrgreen: :boss:
(...)my walczymy jeszcze gdzie indziej. każdego dnia staczamy wyniszczające pojedynki, których nikt nie widzi ani nie rozumie, ani nawet nie ma pojęcia o ich istnieniu. pojedynki z samym sobą, z własnymi emocjami.
Avatar użytkownika
paimkaNone specified
Weteran
Weteran
 
Posty: 1439
Dołączył(a): 2007-05-28, 15:38:21
Lokalizacja: Wawa/Czewa
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: [Uwaga] Zniesienie obowiazku szkolnego

Postprzez Lary » 2007-07-01, 23:30:08

A może powiesz o co chodzi? Może odniesiesz się jednak do tego co napisałem? No jasne... standardowa procedura... powiedzieć ze ktoś jest głupi, idiota itp.i skończyć temat z przeświadczeniem "ale mu dogadałam" lol!
"A government big enough to give you everything you want, is strong enough to take everything you have." by Thomas Jefferson
Avatar użytkownika
LaryNone specified
BOSSu
BOSSu
 
Posty: 713
Dołączył(a): 2006-12-20, 18:56:25
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: [Uwaga] Zniesienie obowiazku szkolnego

Postprzez Lawenda » 2007-07-01, 23:33:55

powiedzieć ze ktoś jest głupi, idiota itp.i skończyć temat z przeświadczeniem "ale mu dogadałam" lol!


nie wmawiaj mi co mysle nie mialam takiego przeswiadczenie.Mas zswoje poglady ja Ci ich zmieniac nie zamierzam.Ty mi moich nie zmienisz , ty mozesz mowic ze my "wiejscy" ludzie stanowimy dla was zagrozenie bo sie uczymy ale i tak prace bedziecie miec wy luzacy miastowi , to ja moge cie nazwac miejskim bucem ? nieprawdaz? Chce skonczyc te dyskusje bo jest niezdrowa i nie ma sensu a pozatym jest mega offem.Tyle zadnych glebszych przesiadczen.Game over.
Avatar użytkownika
LawendaNone specified
Expert Generalny
Expert Generalny
 
Posty: 1866
Dołączył(a): 2007-06-07, 19:55:10
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: [Uwaga] Zniesienie obowiazku szkolnego

Postprzez Lary » 2007-07-01, 23:46:26

Dyskusja nie toczyła się tylko miejskich bucach i głupich wieśniakach. Zresztą to nie ja korzystałem z takich określeń, korzystałem z danych statystycznych na potrzeby tematu. Powiem Ci, że kwestia opłacania studiów bogatych przez ludzi biedniejszych to jeden z podstawowych argumentów wykorzystywany przy krytyce tego systemu edukacji. To nie jest mój wymysł taki tok rozumowania się przyjmuje. A zarzucono mi ewidentne dzielenie/segregowanie/wyszydzanie itp.
"A government big enough to give you everything you want, is strong enough to take everything you have." by Thomas Jefferson
Avatar użytkownika
LaryNone specified
BOSSu
BOSSu
 
Posty: 713
Dołączył(a): 2006-12-20, 18:56:25
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: [Uwaga] Zniesienie obowiazku szkolnego

Postprzez paimka » 2007-07-01, 23:55:54

Lary napisał(a):A może powiesz o co chodzi? Może odniesiesz się jednak do tego co napisałem? No jasne... standardowa procedura... powiedzieć ze ktoś jest głupi, idiota itp.i skończyć temat z przeświadczeniem "ale mu dogadałam" lol!
Nic takiego nie powiedziałam i nie miałam tego na mysli!! Szczerze mówiąc nie chce mi się kolejnego wypracowania pisac!

Zakładam że masz dużą dobrze prosperującą firme lub zatrudnie na dobrze płatnym stanowisku w prywatnej firmie.
1) Dokonywana byłaby samoista selekcja zaraz po urodzeniu dzieciaka. Większa klarowność rynku pracy.
2) Na pewno otworzyłby się rynek na obcokrajowców. Oni byliby na wyższysch stanowiskach bo byliby wykształceni. Dlaczego Polak ma więcej zarobić??(nasza Polska swojska "zowiść")Dajmy zarobić (np)Niemcom!
3)Zapełniłyby się luki pracach typu murarz, cholewkarz itd. Nikt niebyłby zmuzony płacić im więcej bo w innym przypadku wyjadą do Anglii.
4) Nie wykształconej ciemnocie łatwiej jest coś wmówić, manipulować itd. Byłyby mniejsze zarobki dla nich. Oszczędność na tym co konieczne a nie przynoszące większych zysków.
5) Z czasem mocno zostałoby zmienione prawo w Polsce! Na kozyść duzych, dobrze prosperujących firm. Najczęsciej zagranicznych bo takich powstawało by więcej. Inni też nas obserwują. Jesteśmy bardzo ciekawym krajem dla innych.
6) Ruch na rynku akcji.
7) Ty posyłając swoje dziecko do szkoły, automatycznie jest ono wyżej od innych i ma lepszy status społeczny. Nie kształciłoby się z ciemnotą(przepraszam za to wyrażenie).

Wszystko kosztem tego że Polacy byliby nie wykształceni. Lary na SGH studiujesz?
(...)my walczymy jeszcze gdzie indziej. każdego dnia staczamy wyniszczające pojedynki, których nikt nie widzi ani nie rozumie, ani nawet nie ma pojęcia o ich istnieniu. pojedynki z samym sobą, z własnymi emocjami.
Avatar użytkownika
paimkaNone specified
Weteran
Weteran
 
Posty: 1439
Dołączył(a): 2007-05-28, 15:38:21
Lokalizacja: Wawa/Czewa
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Re: [Uwaga] Zniesienie obowiazku szkolnego

Postprzez Lary » 2007-07-02, 00:34:13

Niektórych punktów powiem szczerze nie rozumiem, tzn. średnio wiem co maja z tą firmą wspólnego, ale...

Otworzył by się na obcokrajowców i co w tym złego? Już dziś mamy firmy międzynarodowe w których w zarządach zasiadają ludzie z różnych krajów. Firmy także funkcjonujące w Polsce... przecież na skutek prywatyzacji nasze zakłady zostały najczęściej posprzedawane firmom zagranicznym.
Wbrew pozorom ta "ciemnota" potrafi sobie całkiem dobrze radzić. Kiedyś juz to było przerabiane.. podczas rewolucji przemysłowej. Prosty, niewykształcony robotnik pracujący ciężko, któremu ciągle podkręca się śrubę... owszem.. było tak, ale chłopaki się postawili i wywalczyli swoje. Dla przykładu zakłady u Henriego Forda :] Dziś nie wydaje mi się żeby taki wyzysk <-- uwielbiam to szmatławe socjalistyczne słowo :D był możliwy, nie u nas przynajmniej.
Lobby dużych korporacji i tak jest potężne i zawsze będzie. Zresztą w tym "Prawie" jest największy problem. O ile wciąż tego typu regulacje są możliwe to się je stosuje i często faworyzuje się tą czy inną firmę. Likwidacja możliwości dawania takich przywilejów sporo poprawiła by sytuację. Wykształcenie ludzi mało ma tu do rzeczy.
Pewnie znów zostanę objechany, ale co tam... szczerze powiedziawszy... nie martwi mnie to, że będzie miało wyższy status. A dziś tego nie ma? To przecież żadna nowość. Sam minister Giertych córeczkę posyła do prywatnej szkoły :D Nie udawajmy, że jest fajnie, mamy sprawiedliwość społeczną, wszyscy mają równe szanse i jest super, a to wszystko na dodatek za horrendalne podatki :|

SGH...? Nie :P Za głupi jestem.. za słabo maturę z matmy napisałem... Wydział Zarządzania UW mnie przygarnął xD
"A government big enough to give you everything you want, is strong enough to take everything you have." by Thomas Jefferson
Avatar użytkownika
LaryNone specified
BOSSu
BOSSu
 
Posty: 713
Dołączył(a): 2006-12-20, 18:56:25
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 0 razy
Otrzymał podziękowań: 0 razy

Poprzednia strona

  • Inne

Powrót do Aktualności z Polski

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 146 gości

cron