No właśnie problem bankructwa PKP ma podstawę prawną
Ustawa o prawie upadłościowym i naprawczym mówi, że spółki będące podmiotem ustawowym nie mają prawa zbankrutować
BlueMan napisał(a):A czy obowiązkiem Państwa nie jest mieć w swoim panowaniu komunikację krajową? Chyba wszystko nie może być prywatne, bo inaczej po co byłby rząd - prywatnymi rzeczami nie może zarządząć.
Obowiązkiem państwa jest np utrzymywanie oświetlenia na ulicach, żadna prywatna firma nie zajęła by się tym ponieważ sektor ten jest nierentowny i nie ma szansy uczynienia go takim (no oczywiście można by stworzyć spółkę ale jej jedynym klientem byłyby gminy/powiaty, a to jest bezcelowe) Ale transport kolejowy to rzecz która bardzo łatwo może na siebie zarobić. Natomiast rząd, a raczej nasza szanowna legislatywa
ma bardzo duży wpływ na prywatne przedsiębiorstwa i wpływem tym jest prawo jakie uchwala
winet napisał(a):Szkoda tylko że ucierpią na tym tysiące pasażerów...
Sądzę, że konkurencyjność sektora MSP w zakresie kolejnictwa stworzyłaby znacznie lepszy grunt pod spadek cen przejazdów. Choć oczywiście zgadzam się, że chaos wywołany upadkiem bądź co bądź monopolu PKP nie byłby czymś dobrym dla usługobiorców. Ale popyt na bilety kolejowe zapewne zostałby szybko załatany przez oferty innych przewoźników.