petreus007 napisał(a):Jedyne co mnie zdziwiło, to to, że całą akcję przeprowadzała jakaś firma ochroniarska
to już policja nie może się pofatygować? Jakby mnie jakiś ochroniarz zarzucił gazem to bym go, że tak powiem uderzył prętem w kask. To już mi zaczynało z deka przypominać partnerów Malanowskiego
Ochroniarzy wziął sobie do pomocy komornik.
Mam poważna zastrzeżenie do wszystkich stron. Kupcy byli tam nielegalnie i podobno odrzucali wszystkie propozycje miasta. Poza tym od początku było wiadomo, że to prowizorka i nie powinni liczyć tylko na to, że miasto im coś da w zamian. Blokowanie ulicy to już była gruba przesada.
Komornik i jego ochroniarze chyba zaczęli za ostro, bo kupcy chyba jakieś najpierw jakieś kruczki prawne zastosować, a podobno od razu na nich ruszyli ochroniarze.
Pani prezydent miasta st. Warszawy. Tutaj to już są tylko moje domysły, ale jej chyba na rękę jest ta zadyma, bo teraz może karać niegrzecznych i już nie musi realizować swoich obietnic o nowym miejscu dla większości z tych kupców. Ostatnie oferta dla kupców oznaczała, że przez 2 lata nie będą mieli handlować. Miasto nie ma obowiązku niczego kupcom zapewniać, ale też przed zadymą nie było odwagi, żeby to powiedzieć.
Opozycja, oczywiście musiała dowalić rządzącym i momentami to było komiczne. Ot taki Napieralski, który najpierw objechał Gronkiewicz-Waltz, że to jej wina, a potem dodał, że nie wie jak było.
Telewizje informacyjne oczywiście zrobiły z tego marne show. Gapie zaraz się zbiegli. Cyrk.
petreus007 napisał(a):Ja to chce jak najszybciej drugą nitkę metra, bo te muzeum raczej mnie nie interesuje. Dlatego niech ci goście ogarną się trochę! Mam nadzieję, że nagle jakiś radny czy nie wiadomo kto nie zacznie opóźniać prac dlatego, że jakaś banda konfidentów zrobiła rozróbę. Ale faktycznie niezłą zabawę mieli wszyscy
Akurat druga nitka metra to wcale nie jest jakaś super sprawa. Duże koszty, a buduje się tory, które będą równoległe do już istniejących. A najzabawniej będzie jak wcześniej powstanie dużo tańsza 3 linia.
...