Strona 2 z 2

PostNapisane: 2010-01-09, 23:15:17
przez kosmowski.be
simsy xD az bym zagral. jak wchodzily na rynek to sporo w to gralem. niestety ile godzin nie pamietam. ale mysle ze w okolicach 8 czy 9 napewno

PostNapisane: 2010-01-09, 23:21:53
przez BlueMan
W Simsy i Airline Tycoon zawsze grałem na kodach :D

PostNapisane: 2010-01-11, 16:24:45
przez M3TYU
Hehe , ja na kodach tylko GTA SA lub GTA Vice City :D

PostNapisane: 2010-03-30, 15:03:11
przez Yellow
Ja najdłużej grałam całą noc, co pewnie nie jest jakimś świetnym osiągiem;) Słyszałam o maniakach, którzy spędzają przed konsolą pół tygodnia, a pewnie są tacy co i dłużej.

PostNapisane: 2010-03-30, 21:00:59
przez lagotek
Ja siedzialem najdluzej prawie dwa dni bez spania nad gra heroes of the might and magic 3 :)
bylo warto.. ale nigdy wiecej ;)

PostNapisane: 2010-03-31, 17:06:49
przez Skubana
... bez przerw?

Jakieś ok.13 godzin. Dorwałam Need for Speeda Undergrounda 2 i tak jakoś całą noc grałam prawie bez przerw ;] Ogólnie mówiąc zdarzyło mi się to jeden jedyny raz. Tak to nie przepadam za grami (co innego internet :oczami: ).

PostNapisane: 2010-04-02, 12:04:07
przez Puto
Ja wole Wowa, ale jak juz mowimy o grach bez dostepu do neta to oczywiscie Gothic 1,2,3 i dodatki na tej grze spedzilem wiecej czasu w dziecinstwie niz w dziewczynami bo zawsze mi bylo dla nich czasu. Tak mnie ta fabula wciagnela ze potrafilem 3 dni pod rzad nie spac i grac w gothica :D. Ale jak przeszedlem 15 raz to mi sie juz odechcialo ;P

PostNapisane: 2010-04-12, 11:22:13
przez M3TYU
ja 10,5h ;]

PostNapisane: 2010-05-10, 14:35:50
przez Nervous
Hmmm.. nie wiem czy bez przerwy, bo bralem jedzenie z kuchni, ale jadlem i tak przed kompem.. ok 8h bedzie na pewno

PostNapisane: 2010-06-10, 16:45:32
przez bioevo
No sam nie wiem, ale będzie ponad 12 h w World of Warcraft, bardzo wciągająca gra na marginesie, dobrze że jakiś czas temu z niej zrezygnowałem, straszna zjadaka czasu.

PostNapisane: 2010-06-24, 16:45:46
przez LesBleus
Teraz już prawie nie gram Jak już to w takie gierki na chwilę. Nie angażuję się w nic. Ale kiedyś potrafiłem przez kilka godzin siedzieć przed kompem i grać w jakąś grę. Ale musiał mnie wciągnąć. Kiedyś tak było z commandosem, maxem payne'em, simsami :D, football menagerem. Potrafiłem przesiedzieć kilka ładnych godzin. Byłem nieobecny dla świata :D

PostNapisane: 2011-03-20, 17:37:50
przez RtHm
Ja z ziomkami graliśmy Heroes III przez prawie 15 godzin. Jedyna przerwa jaka była to żeby sie wylać i zadzwonić po jedzenie

PostNapisane: 2011-03-21, 19:28:27
przez BlueMan
A jedliście potem to jedzenie? :D

PostNapisane: 2011-04-11, 23:19:00
przez Kentaki
Swego czasu Diablo II - 13h.