Antonio Puerta nie żyje :(

[ChrisStevens]

Pewnie wszyscy kibice piłkarscy wiedzą co się stało w niedzielnym spotkaniu ligi hiszpańskiej Sevilla FC - Getafe. W 31min spotkania zasłabł 22 letni piłkarz Antonio Puerta, dzięki natychmiastowej pomocy kolegi z zespołu Ivicy Dragutinoviciowi oraz sztabowi medycznemu chwile później Antonio mógł jeszcze o własnych siłach opuścić boisko. W szatni niestety doszło do kolejnego zasłabnięcia, jak się później okazało piłkarz przeszedł w tym czasie kilka zawałów serca. Został przewieziony do szpitala, do dzisiaj jego stan zdrowia określany był jako krytyczny.

Niestety nie dawno pojawiła się informacja o śmierci tego utalentowanego zaledwie 22 letniego piłkarza. Każdy kto odrobine więcej interesuje się footballem wie że był to na prawde świetny piłkarz ale w takich momentach chyba nie ma to nawet większego znaczenia, zawsze jest smutno gdy człowiek umiera ale przeraża mnie fakt że młody, wysportowany człowiek umiera na serce.

Żegnaj Antonio, z pewnością zostaniesz w pamięci milionów kibiców

[Blueuser]

[*] Wielka strata, może nie widziałem jego występów ale słyszałem o nim sporo.

[camel]

to już nie pierwszy raz, kiedy piłkarze ( bez względu na wiek ) nagle słabną na boisku ... ostatnimi laty co raz częściej się to zdarza. dlaczego
pokój jego duszy.

[ Dodano: 29 Sierpień 2007, 01:04 ]
a tutaj coś na temat tych śmierci http://www.sport.pl/pilka/1,65029,4440970.html