a ja lubie kopac pilke!

[martasopot]

moze to dziwne...ale jestem dziewczyną i lubie grac w noge sa jeszcze takie dziewczyny jak ja

[camel]

e tam, dziwne co raz bardziej popularna jest piłka nożna wśród kobiet i dobrze przecież są mistrzostwa organizowane i turnieje różne. sam nawet kiedyś grałem z dziewczyną i nie wcale nie ustępowała niektórym facetom

[Gerno]

Szczerze mówiąc to nie lubię oglądać meczy piłki nożnej w wykonaniu kobiet

Z tego co wiem to paimka lubi grać w piłkę nożną Na pewno się tu wypowie

[cre[a]tive]

gdy byłam w podstawówce, szczególnie starsze klasy 7 i 8. to często grałam
było parę dziewczyn w naszej klasie (w tym ja) i grałyśmy z chłopakami
ale od tamtego czasu nie grałam już.

[motyjek]

ooo ja kocham po prostu ten sport, teraz okazji nie mam, bo wf rozdzielony ale podstawówka... zwykle stałam na bramce, jak ja potrafiłam obronic!! a jaki miałam wykop!! prawie jak to co było, że bramkarz strzelił gola ze swojej części boiska do drugiej bramki

[havikoro]

Oj ja w piłkę zacząłem grać chyba w wieku 3 lat, potem mecze na osiedlu między grupami chłopaków. Potem LO i mecze, niestety teraz nie mam z kim grać, wszyscy czują się dorośli i uważają, że nie wypada im biegać za piłką... Ale czasami z kumplem pogram w "króla" lub słupek -poprzeczka, jeśli ktoś czai ocb

[Kropelka]

W szkole na w-f lubilam grac tylko w noge, teraz juz tak za bardzo nie gram ale fajne to jest ze ten sport nie jest juz tylko rozpowszechniany wsrod facetow, pilka jest cool!!!

[Black Lady]

Też uwielbiam grać.. W szkole byłam w reprezentacji często z młodszym bratem grałam i chłopakami.. Ale teraz muszę dbać żeby nogi w miarę wyglądały, więc sińce nie są mile widziane ale mecze mogę oglądać bezpiecznie

[paimka]

martasopot, grasz grałaś w jakimś klubie??

Obecnie jestem "emerytowana" przedstawicielką LUKS Gol Częstochowa itd osiagniec wymieniać nie bede bo mi sie nie chce .

Ogólna moja konkluzja na ten temat:
Piłka nożna kobiet w Polsce to jedno wielkie dno zależne od układów, układzików. Wiekszy moj wywod na ten temat jest bezsensowny i nie prowadzacy do zadnego sensownego rozwiązania.
Mimo wszystko zachecam kobiety/dziewczyny do grania w noge zawodowo. Molze uda wam sie(i bedziecie chciały) stać sie ogniwem układu.

[cre[a]tive]

Piłka nożna kobiet w Polsce to jedno wielkie dno zależne od układów, układzików.

czyli znacznie gorzej niż męską? czyżby nawet w sport wkradła się dyskryminacja...

[paimka]

czyli znacznie gorzej niż męską? czyżby nawet w sport wkradła się dyskryminacja...

Może nie tyle dyskryminacja samych kobiet tylko tej dyscypliny(w wykonaniu kobiet). Dyscyplina sama w sobie nie jest na świecie zbyt popularna. W Polsce ma płytkie tradycje, pierwszy klub powstał w Sosnowcu(Czarni sosnowiec), ale nie Tutaj o tym mowa. Piłka nozna kobiet jest traktowana jak 5 koło u wozu, nie bede sie tez na tym rozczulac bo jest to temat rzeka, przynajmniej w moim odczuciu.

[Mószka]

A ja również lubię od czasu pokopać piłkę niestety nie idzie mi to może najlepiej, ale sprawia ogromną frajdę! Ostatnio nawet brałam udział w Mistrzostwach mojego miasta For Klubowych i zajęliśmy czwarte miejsce

[młoda]

moze to dziwne...ale jestem dziewczyną i lubie grac w noge

dla mnie nie dziwne...
cała podstawówkę i gimnazjum musiałam znosić wf z facetami...[co nieco się można nauczyć nawet.. ;p ]
śmiesznie było niekiedy... czasem bolało.. czasem z rozwalonym nosem wracałam..
zawsze na bramce stałam
w gimnazjum z dziewczynkami zajęłyśmy pierwsze miejsce w szkole... to chyba największy sukces...

i jak to kumpel powiedział:
'jak kobiety grają na boisku wygląda to jak boks..' [agresja ]

[Aspie]

A ja jestem chłopakiem i grać w piłkę nie lubię, ot co!

[paimka]

A ja jestem chłopakiem i grać w piłkę nie lubię, ot co!

to moze Ty jednak nie jesteś chłopakiem...

[hitman1986]

to moze Ty jednak nie jesteś chłopakiem...

buahahaha
paimka

[Aspie]

Paimka - niestety, wszystkie znaki na niebie i ziemi na to wskazują, że jestem.

[paimka]

Man Called Who, Fizycznie... nie wiem, nie sprawdzałam
a psychicznie.... postawiłabym diagnoze ze jestes wchodzaca gwiazda gejowskiego porno lub... małym metroseksualista z zaburzonym systemem wartości

[Aspie]

Ke?
Ja i metroseksualista... Mam jedną wodę toaletową w domu i butelkę perfum na lepsze okazje. Stroić się nie stroję, ubieram się w miarę normalnie, a już na pewno nie zniewieściałem przez unikanie sportu. System wartości? Kwestia sporna. A już na pewno nie jestem wschodzącą gwiazdą gejowskiego porno. Btw. jak do tego doszłaś?

[paimka]

Nie wazne jak do tego doszłam i nie chce mi sie z Toba dyskutowac. nie bede sobie strzepic nerwów.