bilard

[hermes]

Powiem Ci, że ja też już trochę czekam,ale póki co nie zamierzam poganiać (co innego z moim dostawcą internetu - ten już przegina ) Jeśli chodzi o dostawę, to chyba 2 stówy kosztuje. A za montaż też trzeba płacić, ale ja chyba poproszę znajomych o przysługę...muszę przyznać, że fajny zestawik sobie zamówiłeś a poinformowałeś już znajomych co w trawie piszczy ?

[KenWatanabe]

a poinformowałeś już znajomych co w trawie piszczy ?

Jeszcze nie Chcę zobaczyć ten moment zaskoczenia na ich twarzach bezcenne

[KenWatanabe]

No i przyszedł stolik fajnie wygląda rozłożony i już pare partyjek za mną, niestety samotnych Trzeba jakąś imprezę rozkręcić Szkoda, że akurat przenoszę się do innej pracy i nie mam za bardzo czasu na to

A co do samego stołu to prezentuje się bardzo ładnie Samo sukno wygląda świetnie (chyba dlatego, że nowe), łuzy jak to łuzy bile też niczego sobie. Nie umiem za bardzo zrelacjonować ale jestem w 100% usatysfakcjonowany Dokupiłem sobie jeszcze na allegro stojak na bile, kije, trójkąt itd oraz całe pudełko kredy

Wielkie dzięki dla hermesa Też będziesz zadowolony Pozdro!

[hermes]

No to zazdroszczę - ja muszę poczekać do jutra...chyba nie zasnę A jak rozwiązałeś sprawę montażu ? Zastanawiam się, czy nie wziąć wolnego w pracy, żeby nacieszyć się nowym meblem No i utwierdziłeś mnie w przekonaniu, że warto było zainwestować w tę firmę - fajnie, że mogłem pomóc.
Daj znać, jak reagują znajomi

[KenWatanabe]

A jak rozwiązałeś sprawę montażu ?

Akurat nie było mnie w domu jak przywieźli, wróciłem i już wszystko stało . Moja dziewczyna odbierała więc musiałem zapłacić. 3 setki jej zostawiłem, nic nie zostało ale nie wiem ile z tego zabrali ci co przywieźli i rozłożyli, a ile sobie przywłaszczyła

Daj znać, jak reagują znajomi

Jak na razie zbliżył się mój kontakt z sąsiadem rozegraliśmy razem kilka frejmów . Siostra mojej dziewczyny też entuzjastycznie podeszła, choć raczej nie do samej gry tylko do tego jak się stolik prezentuje w salonie

A na weekend planuje jakąś większą imprezę zorganizować, zaprosiłem kilku starszych znajomych i 2 gości z aktualnej firmy, żeby się trochę zintegrować

[hermes]

jak przywieźli, to rozum straciłem...wczoraj było oblewanie nowego mebla i partyjka za partyjką...już na własnym rzecz jasna wzrok znajomych po wejściu do salonu - bezcenne a piątek blisko heheheheh

[hermes]

I jak się sprawuje mebel? Ja muszę powiedzieć, że jestem zadowolony z zakupu - rozrywka pełną gębą

[KenWatanabe]

A stolik sprawuje się świetnie Codziennie jakaś partyjka się trafi choćby na odstresowanie. No i imprezy zacząłem urządzać Entuzjastycznie wszyscy podchodzą do bilarda i powoli się zwraca nawet Bo iść do jakiegoś pubu to trzeba od razu kupować browar po 10zł, płacić za każdą godzinę gry, a jeszcze odkąd rzuciłem palenie to mnie wkurza dym którego u mnie w domu nie ma

100% satysfakcji mam

[hermes]

No to gitarka - zaraz się okaże, że zbierzesz na kilka stołów i klub otworzysz Najbardziej lubię zapraszać na bilarda i napawać się pytaniem "masz stół!?"

[Skubana]

Nie czuję jakiegoś większego pociągu do bilarda, ale lubię czasem sobie pograć ze znajomymi

[NGoHT]

Ja już dawno nie grałem, ale lubię ten rodzaj rozrywki. Kiedyś nawet nieźle wymiatałem.

[kosmowski.be]

oj, ja tez dawno nie gralem, ostatnio z NGoHTem, Palla i motyjkiem

[NGoHT]

O ile można to było grą nazwać... Ja na totalnym farcie jechałem.

[Palla]

Oj źle nie było. Pomijając to, że mi raz bila za stół wyleciała

[LesBleus]

Lubię od czasu do czasu zagrać :-) nieczęsto bo rzadko właściwie jest z kim zagrać, a i inne sporty są , kótre zdecydowanie bardziej mnie rajcują :-) Ale od czasu do czasu jak gdzieś idziemy ze znajomymi i akurat jest wolny bilard, to się zagra :-)

[Palio]

Czy ktoś z was gra w jakimś klubie czy tylko okazjonalnie dla rozrywki?

[kosmowski.be]

ja okazyjnie. i taka okazja dzisiaj byla. popykalem godzinke ze szwagrem

[Adam_bez_nicku]

ja gram okazyjnie, wszystkim z krakowa polecam klub 'Break Club'.

Edytowany przez: creative Powód edycji: Wszystkie linki reklamujące będę usuwać

[BoginiMarzeń]

Do pewnego czasu bilard był dla mnie czarna magia teraz nawet lubię czasem sobie pograc

[KenWatanabe]

Wy tu gadu-gadu, a ja właśnie nauczyłem się nadawać boczną rotację od bandy i rozbijać grupki bil, wystawiając sobie kolejną na pozycję z jednoczesnym wbiciem. To już jest skill na miare zawodowego snookerzysty

Szkoda, że mam stół do ósemki bo chętnie bym się spróbował w snooku. Zna ktoś jakieś miejsca ze stołem do snookera?