Strona 1 z 1

Oświetlenie rowerowe

PostNapisane: 2013-07-25, 22:29:48
przez BlueMan
Macie jakieś sprawdzone oświetlenie rowerowe które warto kupić?

Swego czasu kupiłem takie "świetliki" do roweru, ale teraz zdarza mi się że jeżdżę późno wieczorem na rowerze, więc jakieś konkretne oświetlenie by mi się przydało.

Na Allegro rozstrzał cen jest spory - od 35 do 150 zł za w miarę sensownie świecącą (wg. zdjęć sprzedawców) lampkę z przodu.

PostNapisane: 2013-07-26, 08:57:46
przez junior
Szymonie co rozumiesz pod sensowne świecenie ? Ma być widać Ciebie czy Ty chcesz widzieć? ja obecnie używam zestawu KLS III z gosporta za coś koło 60 zł.
+ widać ją z daleka
+ dobrze doświetla znaki drogowe
+ tylna lampka ma odblask

- jest dość droga
- świeci do przodu więc raczej nie widzisz dziur w jezdni (nie działa jak lampy w aucie)

ja na jednym komplecie baterii (5 AAA) na razie wyjeździłem koło 7 godzin i lampki dalej świecą (zazwyczaj ustawione w tryb mrugania)

PostNapisane: 2013-07-26, 12:19:04
przez BlueMan
Możesz podać jakiś link do oferty online - rzucę okiem przynajmniej jak ta lampka wygląda.

Bardziej ważniejsze jest dla mnie oświetlenie drogi przede mną. Wydaję mi się, że także będę z łatwością widoczny dla innych uczestników ruchu (pieszych, itp).

Ja póki co kupiłem jakieś chińskie rozwiązanie (latarka wpinana w zatrzask). Świeci naprawdę nieźle. Zasilana jest 3xAAA. Zobaczymy ile pociągnie na bateriach.

PostNapisane: 2013-07-27, 01:01:41
przez junior
tu masz link: http://rower-sport.pl/pl/p/Kpl.-lampek- ... -FOCUS/936 choć opis nieprecyzyjny bo na bank 3 baterie w przedniej lampce :P takie lampki w domu wyglądają super ale na szosie drogi to nie oświetli są super jasne bo mają skupiony snop światła...
efekt w całkowitej ciemności z około 3 metrów:
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

PostNapisane: 2013-07-27, 14:49:14
przez BlueMan
junior - 2013-07-27, 01:01 napisał(a):takie lampki w domu wyglądają super ale na szosie drogi to nie oświetli są super jasne bo mają skupiony snop światła...

moja ma akurat regulowaną soczewkę, więc o ile baterię i żarówka będą dawać radę to można dostosować sobie jak bardzo szosa ma być oświetlona.

PostNapisane: 2013-07-27, 22:03:47
przez junior
no niby tak ale i tak nie zapewnia odpowiedniego marginesu bezpieczeństwa, droga hamowania roweru to jakieś 10 m na każde 10 km na liczniku, czyli przy szosowej prędkości 30 km/h (średnia do osiągnięcia na mtb na szosie na dystansie do 50 km) oznacza, że w każdej zauważonej dziurze właściwie już jesteś, dlatego ja unikam jazdy rowerem w nocy po nieoświetlonych drogach

PostNapisane: 2013-07-29, 08:22:33
przez BlueMan
30 metrów hamowania przy prędkości 30 km/h ??!! Przesadziłeś chyba i to znacznie. Myślę, że w 6-10 m byłbym w stanie się zatrzymać.

PostNapisane: 2013-07-29, 08:22:33
przez BlueMan
30 metrów hamowania przy prędkości 30 km/h ??!! Przesadziłeś chyba i to znacznie. Myślę, że w 6-10 m byłbym w stanie się zatrzymać.

PostNapisane: 2013-07-29, 09:46:58
przez junior
hamując tylko tylnym hamulcem niestety tyle wychodzi na kostce brukowej wpada się w poślizg i sunie i sunie zostawiając ładny czarny pasek, aż wczoraj mierzyłem z 30 km/h wyszło mi 25 metrów:D fakt można się zatrzymać szybciej blokując przednie koło i stając na nim ale to chyba nie jest bezpieczne...

PostNapisane: 2013-07-29, 11:15:01
przez BlueMan
Ok - na kostce brukowej (zależy tez jakiej) faktycznie droga hamowania będzie większa.
Bardziej chodziło mi o drogę/chodnik asfaltowy.

Jakiego typu hamulce masz?
Ja mam tarczowe (przód i tył), ale na poprzednich standardowych (nawet nie V-break) wydaję mi się, że też moja droga hamowania była znacznie lepsza niż Twoje opisywane 25 m z 30 km/h ;)

Chętnie bym przeprowadził test, ale w obecnym rowerze nie mam licznika :/

PostNapisane: 2013-07-29, 14:12:11
przez junior
v-brake, fakt że hamowanie oboma hamulcami daje zdecydowanie lepszy efekt, bo rower się nie ślizga, na jezdni zatrzymuję się dość szybko choć bywało że by nie władować się w bagażnik auta przede mną stawiałem rower na przednim kole:P
w necie znalazłem testy to ludzie na chodnikach przy hamulcach tarczowych mają z 30 km na godzinę 7-8 metrów
i tak btw to powinienem mówić o drodze zatrzymania a nie hamowania, bo miałem na myśli użycie tylko jednego hamulca i bez stawiania roweru na przednim kole itp...

PostNapisane: 2013-07-29, 15:46:41
przez BlueMan
Licznik rowerowy dzisiaj kupuję :D więc także i ja zrobię test drogi hamowania i test drogi zatrzymania ;)

test drogi hamownia - przy użyciu obu hamulców?
test drogi zatrzymania - tylko przy użyciu tylnego hamulca?


PS.
Żeby nie było - roweru nie mam wypasionego. Zwykły NoName.
Był to najtańszy rower na Allegro spełniający moje wymagania:
- manetki przerzutek nie w rękojeści
- hamulce tarczowe
- amortyzator
Dodatkowo przednia tarcza jest lekko pofalowana od nowości i trze w jednym miejscu o klocek :D No, ale to szczegół.

PostNapisane: 2013-07-29, 18:31:19
przez junior
też nie mam wypasa, mam affix fx 3 (go sport) tyle, że mam lepsze klocki założone, nowe linki i pancerze (tak stare urwałem) no i inne oponki ( takie po 30 zł za sztukę)

PostNapisane: 2013-08-02, 17:03:25
przez pomocny87
Ja ostatnio widziałem gościa na kolarzówce jechał jakoś o 22 bez oświetlenia ani odblasków. Po prostu samobójca, co?

PostNapisane: 2013-08-02, 17:31:24
przez junior
niestety częsty widok, jak wracam wieczorami do domu to mijam takich, raz widziałem gościa ubranego cało na czarno, czarny rower, zero odblasków zero świateł, nieoświetlona droga :D

PostNapisane: 2013-10-26, 15:30:37
przez katowiciak
co do przedniego oświetlenia nie jestem przekonany do takich latareczek, jak powyżej na zdjęciach. Lampki prostokątne (diody w rzędzie) lepiej rozrzucają światło

PostNapisane: 2013-11-12, 19:53:17
przez GreatGatsby
wazne zeby cokolwiek swiecilo przynajmniej nie dostanie sie mandatu

Re: Oświetlenie rowerowe

PostNapisane: 2013-12-02, 13:19:10
przez centek
swoją drogą rowery powinne już być sprzedawane z oświetleniem odblaskowym obowiązkowo!

PostNapisane: 2013-12-02, 15:32:55
przez junior
Powinny, podobnie powinny mieć odpowiednio dobrane oświetlenie nocne, ale cóż wychodzą z założenia że rowerami ludzie jeżdżą tylko latem.