BlueForum

Siema.
Co sądzicie o odzieży termoaktywnej? Kojarzycie w ogóle? Używacie? Czujecie różnicę między ćwiczeniem w zwykłym stroju a odzieży termoaktywnej? Ja się przyznaję bez bicia, że mam i często nie tylko biegam, ale też gram w piłkę w takiej koszulce.

No i serio jest lepsza taka odzież?

lepiej się w niej ćwiczy

Lepiej w tym sensie, że jest większy komfort :-) to na pewno. Skóra lepiej oddycha i pot nie leje nam się po plecach/klatce/brzuchu/ - niepotrzebne skreślić - to na lato bo jest też odzież termoaktywna na zimę (utrzymuje ciepło i organizm się nie wychładza) na narty może się przydać.

Wypowie się ktoś jeszcze? Nikt nie miał do czynienia z takimi ciuchami?

Szkoda, że więcej opinii nie ma... .

Też bym może sobie kupił na narty, czy rower.

Od siebie Ci mogę napisać, że dobre ciuchy termoaktywne robi under armour. I na narty czy deskę na pewno się taka odzież przyda - dobrze odprowadza pot i jest generalnie cieplej. Ale do tego przyda się jeszcze dobra kurtka nieprzewiewna, nieprzemakalna.

ja mysle ze campus czy hi tec robi dobra odziez tego typu. w koncu specjalizuja sie w tym

Sprawiłem sobie i narzeczone odzież utrzymującą ciepło i oddychającą na narty. Zobaczymy jak się sprawi.
Odzież z firmy Wed'ze

Kolejny odcinek Gadżetu na TVN Turbo i tez bylo o takiej odziezy. Z opini wynika ze bardzo dobrze sie sprawuje na silowni, ale jak to LesBleus mowi ze narty tez jest odpowiednia. Ale ceny tej odziezy nie nalaza do najnizszych. Prezentowany produkt Firma Gatta model Aktiv (chyba) kosztowal: T-shirt 90 zl, Leginsy: 100zl.

Moje kosztowały 70 zł

Ja mam 2 koszulki z Gatty. Są genialne. Miłe w dotyku, kolorystyka ok. Ja chodzę w nich na codzień i jestem bardzo zadowolona i mogę zaaprobować je do "normalnego" uzytku

bez bielizny termoaktywnej nie ruszam się już na stok...

Odzież termoaktywna to rewelacyjna sprawa nie tylko na stok, ale również do codziennego użytku gdy trzeba postać w zimę na przystanku. Gorąco polecam

bielizna termoaktywna nic nie daje jak stoisz na przystanku, jej działanie polega na tym że podczas ruchu ciało się poci, a ona bardzo szybko odprowadza wilgoć. Dzięki temu jest Ci sucho i cieplej niż w normalnej która nasiąka

Tak. Mam koszulkę z dekatlonu i sobie chwalę!

Tutaj jest bardziej aktualny temat: viewtopic.php?f=16&t=17434&start=100

ten drugi watek jest ok
ale warto tu podreslic ze jest znaczna roznica miedzy produktami marki decatlon czy gatta a profesjonalnym spaio, tervel, UA, choc cenowo jest niewiele drozej

decathlton to dyskont tylko trochę inny. produkty w nim można traktować podobnie.

pawlicki napisał(a):ten drugi watek jest ok
ale warto tu podreslic ze jest znaczna roznica miedzy produktami marki decatlon czy gatta a profesjonalnym spaio, tervel, UA, choc cenowo jest niewiele drozej

Taka różnica jest bardzo wyczuwalna w zapachu po 2 dniach wędrówki po górach, w sprzęcie decathlonu można zemdleć od własnego zapachu a znacznie lepsze firmy jak te które wymienił poprzednik zachowują świeżość i minimalizują ryzyko odparzeń.