przez KenWatanabe » 2011-03-20, 20:14:29
Dobre
Gość wlazł do czyjegoś domu, zarzygał wszystko, zrobił burdel, chciał się położyć u niego w łóżku, po czym wrócił do siebie...
A do wszystkiego przygrywał nie kto inny jak sam Frank Sinatra.
Jak dla mnie:
Głównym motorem, który popycha mnie do działania, jest ciekawość. Zawsze szukam interesujących ról, interesujących scenariuszy. Nie chcę popadać w stereotypy, unikam zaszufladkowania, dlatego często wybieram bardzo różnorodne filmy: od poważnych po zabawne.
Kensaku Watanabe