Jak już facet mówi, że momentami wzruszająco to coś w tym musi być :) spoko, skrzyknę parę osób i pójdziemy :) a ostatnio widziałam film z Bradleyem Cooperem "Jestem bogiem", całkiem całkiem.
Bardzo fajny film, ale już dawno bardzo był grany. ;) W weeken obejrzałem Mad Maxa tego pierwszego z 79 roku i tego nowego, a jakoś na dniach chce zdobyć pozostałe. ;)